SARMY -Porozmawiajmy

A byłeś u dobrego weterynarza z tym psem czy tak sobie założyłeś i nie dasz ch**om zarobić? :D jak chcesz to dam Ci na priv namiary na babeczke obok mnie co leczy zwierzęta z pasji ;)

Szamani XXI wieku :D pierwszy cudownie wyleczył schorowana matkę kardaryna a drugi psa uzdrowi ostaryna. Jak ostaryna nie pomoże to daj mu deke - fajnie na stawy dziala. Ciekawe co będzie dalej, ale myślę że jakiś reportaż będzie można kręcić niedługo :D

Rafal88i

Mam pytanie trochę z innej beczki.
Mam labradora który ma swoje najlepsze lata za sobą, stawy słabe, zwyrodnienia.
Czytałem kiedyś że ktoś podawał psu ostaryne... Słyszał ktoś coś .

Masz racje kto pyta nie błądzi. Ja mam 8 letniego labradora. Od ubiegłego roku zaczął delikatnie kuleć na przednią lewą łapę. Często ją lizał, myślałem że może coś mu się wbiło jakieś szkiełko inne ciało obce ale nic tam nie widziałem. Po 2 miesiącach zaczął kuleć tak mocno jakby nie mógł w ogóle zginąć tej łapy i kuśtykał w sposób, że aż przykro było mi patrzeć. Weterynarz nie stwierdził na prześwietleniu złamania nie wiedział co jest. Dowiedziałem się, że jest fizjoterapia dla psów ras dużych i małych w mojej miejscowości i zabrałem go tam. Babka zrobiła mu godzinny masaż powiedział, że jest pospinany na mięśniach, ale że przy dużych rasach to normalne. Nagrała film jak idzie zrobiła swoje i nic to nie pomogło był dwie wizyty bardziej można to było potraktować jak spa dla psa ewidentnie nie wiedziała co mu jest. Zdecydowałem się na bpc157 zużyłem dwie fiołlki codziennie po 400mcg średnio widziałem poprawę wtedy w połowie zacząłem mu dawać 5mg ostaryny i po 3 tyg widziałem małą różnice. Ale pies 40kg zwiększyłem do 10mg taka dawka jest dla ludzi na smarowanie już Ok a dla psa tej wielkości idealna. Po kolejnych dwóch tygodniach razem 5 zaczął chodzić prawie normalnie. Co to znaczy? Że jakbym Ci nie powiedział to może byś nie zauważył że lekko kuleje jak się przyjrzysz a dla kogoś kto nie wiedział był to 90% normalny chód. Zrobiłem przerwę dwa tygodnie po 8tyg i stwierdziłem że jeszcze dam mu skoro tyle zostało a on nie wyleczony w 100%. Więc od 20 lipca zacząłem dawać mu dalej 10mg osty i od 2 tygodni normalnie już chodzi a nawet biega co wcześniej było niemożliwe. Łącznie nie licząc przerwy kuracja trwa już 10tyg i sam stoję przed dylematem czy przerwać bo obawiam się czy nie będzie nawrotu czy kontynuować skoro tak ładnie chodzi. Kiedyś będę musiał odstawić i tak więc z 2 tyg jeszcze pociągnę ewentualnie jak zacznie kuleć wrócę do tego. To są leki nie suplementy diety i tak zostały stworzone przez firmy farmaceutyczne nie suplementacyjne w celu leczenia różnych chorób/schorzeń. Mi weterynarz ani psi fizjoterapeuta nie pomógł absolutnie nic i dopiero wtedy podjąłem się eksperymentu. Nie wiem czy bpc realnie coś mu dało bo cześć była równolegle, ale ostaryna na pewno. Kolega na tym forum swoją suczkę amstaffa też ostaryną samą wyleczył. Jeśli będzie chciał zabierze głos. Mam nadzieje że pomoże info

Patriotaa

A byłeś u dobrego weterynarza z tym psem czy tak sobie założyłeś i nie dasz ch**om zarobić? :D jak chcesz to dam Ci na priv namiary na babeczke obok mnie co leczy zwierzęta z pasji ;)

Szamani XXI wieku :D pierwszy cudownie wyleczył schorowana matkę kardaryna a drugi psa uzdrowi ostaryna. Jak ostaryna nie pomoże to daj mu deke - fajnie na stawy dziala. Ciekawe co będzie dalej, ale myślę że jakiś reportaż będzie można kręcić niedługo :D

No widzisz ten sam szaman i matkę i psa wyleczył ;)

Hehe a no widzę widzę przełomy w medycynie się tutaj dokonują albo może już jakieś cuda :D

Patriotaa

A byłeś u dobrego weterynarza z tym psem czy tak sobie założyłeś i nie dasz ch**om zarobić? :D jak chcesz to dam Ci na priv namiary na babeczke obok mnie co leczy zwierzęta z pasji ;)

Szamani XXI wieku :D pierwszy cudownie wyleczył schorowana matkę kardaryna a drugi psa uzdrowi ostaryna. Jak ostaryna nie pomoże to daj mu deke - fajnie na stawy dziala. Ciekawe co będzie dalej, ale myślę że jakiś reportaż będzie można kręcić niedługo :D

Oczywiście że byłem ( podobno najlepszy w okolicy) ale nie zbyt to jego leczenie mu pomaga cały czas tylko zaszczyki ,tabletki i super karma za 500 zł. Pies ma 7 lat mieszaniec labladora z bokserem 49kg biegał ,pływał .

Rafal88i

Patriotaa

A byłeś u dobrego weterynarza z tym psem czy tak sobie założyłeś i nie dasz ch**om zarobić? :D jak chcesz to dam Ci na priv namiary na babeczke obok mnie co leczy zwierzęta z pasji ;)

Szamani XXI wieku :D pierwszy cudownie wyleczył schorowana matkę kardaryna a drugi psa uzdrowi ostaryna. Jak ostaryna nie pomoże to daj mu deke - fajnie na stawy dziala. Ciekawe co będzie dalej, ale myślę że jakiś reportaż będzie można kręcić niedługo :D

Oczywiście że byłem ( podobno najlepszy w okolicy) ale nie zbyt to jego leczenie mu pomaga cały czas tylko zaszczyki ,tabletki i super karma za 500 zł. Pies ma 7 lat mieszaniec labladora z bokserem 49kg biegał ,pływał .

To jest pies a ty kminisz jakbyś człowiekowi miał coś zapodawać. Ludzie frykają sarmy które nie bardzo były testowane i się bardzo nie zastanawiają. Mój pies jadł metanabol bo ledwo łaził, metka mu nie zaszkodziła i miał kilkumiesięczną poprawę. Dawaj tą ostę bo każdy tydzień w chorobie może spowodować że będzie zbyt późno. Osta mu nie zaszkodzi najwyżej nie pomoże.
Żaden z peptydów, sarmów nie zaszkodzi psu bardziej niż człowiekowi a sam widzisz że w temacie konsumentów tych wynalazków nie ma wielu poszkodowanych ,można się bać skutków długoterminowych ale twojego psa to nie dotyczy




Zmieniony przez - rarytas1 w dniu 2023-08-13 10:42:41

Panowie GW przy wadze 85kg na redukcji od ilu mg zacząć i jaka dawka docelowa ? chcę to z joszka połączyć

koles08

Panowie GW przy wadze 85kg na redukcji od ilu mg zacząć i jaka dawka docelowa ? chcę to z joszka połączyć

Z 2 strony temu była podana dawka startowa GW :)

Kuzwa no i Szlag by trafił musiałem przerwać cykl lgd. Pokonał mnie ząb i wyleciałem z treningów na tydzień I jeszcze parę dni muszę odpuścić. Od zeszłej soboty nie biorę. 17.08 miałbym dwa pelne miesiące. Teraz pytanie, co robić. Lecieć dalej następne opakowanie jak planowałem czy zakończyć zrobić badania, odczekać i wejść na testolone lub jak się odważę oxandrolone?

Pakerros

Kuzwa no i Szlag by trafił musiałem przerwać cykl lgd. Pokonał mnie ząb i wyleciałem z treningów na tydzień I jeszcze parę dni muszę odpuścić. Od zeszłej soboty nie biorę. 17.08 miałbym dwa pelne miesiące. Teraz pytanie, co robić. Lecieć dalej następne opakowanie jak planowałem czy zakończyć zrobić badania, odczekać i wejść na testolone lub jak się odważę oxandrolone?

Jak już jesteś w trakcie przerwy to pociągnij ją do końca i odpal gdy będziesz gotowy. Pospiech to zły doradca