Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

U mnie też cardio jest najgorsze dla nóg... Dlatego będę do końca starał się robić go minimum. No i jak siłka będzie działać, to będę robił bieżnie, bo na razie mamy odłączone. No i też kwestia tego, że ja na koniec masy mam nogi prawie gotowe do startu, i tak na prawdę niewiele jest tam do spalania. To spalają się mięśnie...

prz1993

U mnie też cardio jest najgorsze dla nóg... Dlatego będę do końca starał się robić go minimum. No i jak siłka będzie działać, to będę robił bieżnie, bo na razie mamy odłączone. No i też kwestia tego, że ja na koniec masy mam nogi prawie gotowe do startu, i tak na prawdę niewiele jest tam do spalania. To spalają się mięśnie...

Ja z perspektywy czasu zauważyłem, że jak na prepie trzymam wysoko estro, na poziomie ~60 to może sylwetka przez cały prep nie jest mega sucha i wyraźna, ale zaczynam zbijać te 3 tyg przed startem to wszystko wychodzi elegancko i nogi nie tracą rozmiaru, a jak kiedyś od samego początku trzymałem estro nisko + dht to sylwetka może i zmieniała się super z tygodnia na tydzień, ale ostatecznie z tych nóg schodziło w opor

Co człowiek to inny eksperyment widze :d

Ja z tego co pamiętam na ostatnim prepie pod to PCA na którym nie wyszedłem koniec końców to też z 73cm zeszło na 66-67cm. Więc też sporo ucieka.

Prawie tyle w udzie co w pasie i dziwota ze spada? A jak z psa spada to tez zle? z bica tez 2cm lecą na pewno czesto więcej a jaki ma obie względem nogi. (Wiadomo ze czasem leci mięso i chcemy tego unikać ale sama strata cm to ch**)
Cm i waga to słabe wyznaczniki. Lustro lepsze mi na ostatniej redu mocno poleciały nogi w tym roku tego nie będzie.


Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2021-05-20 07:34:23

Wojtekorzen

Przemo ta forma jest już tak ostra Dobrze jest! Ja zauważyłem, że u mnie mocno te nogi lecą jak zwiększam cardio, podobnie jeśli chodzi o siłę, cardio w górę, nogi zmęczone i momentalnie to czuje.

dokladnie to samo u siebie zauważyłem, szczególnie jeśli chodzi o spadek siły, no a to z kolei przekłada się na to, że mięcho jednak ucieka

PULL 2

1. Podciąganie nachwyt 3x max
11x / 10x / 10x

2. Wiosło leżąc nachwyt 3x10-12
12x85 / 12x85 / 12x85

3. Ściąganie leżąc neutral 3x12-15
15x78 / 15x78 / 15x78

4a. Wiosło wyc dolny podchwyt 3x12
50kg

4b. Pullover 3x15
30kg

5. Face pull 4x10
10x30 / 10x30 / 10x30 / 10x30

6. Uginanie sztangą 3x6-8
8x52,5 / 8x52,5 / 8x52,5

7. Uginanie hantlą młotkowo modlitewnik 3x8-10
10x16 / 10x16 / 9x16

+ aero 35 min

Mega trening dzisiaj Wszystko wchodziło idealnie, ciężary też prawie trafione. Jedynie w wiośle leżąc mogłem dać ciut mniej, bo ostatnia już ciężko poszła, a w wiośle podchwytem i face pullu trochę za mało nałożyłem. Jutro jeszcze push i w sobotę off.

Dzisiaj trochę więcej fotek Patrz Kondziu, kwestia pozowania, i nawet z takiego klocka wychodzi chociaż trochę aesthetic

W sumie to muszę ten telefon niżej ustawiać tak jak sędziowe są niżej i trenować Ta poza spoko, ale wydaje mi się, że do niej trzeba już być doj**anym

O zanim sam obejrzałem to już tu się pojawił Dajcie znać czy wiochy nie ma