Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
No to Rip trzymam kciuki bo ćwiczenie wymagające ale ja wiem, że dasz radę
1
...
Napisał(a)
Dzisiaj:
6 rounds of:
2x Power clean TnG 65kg
3x BMU
2 RFT: TC 16'
25/40kg, ja 35kg
30x Sumo deadlift high pull
30x Box jump
30x V-up
30x DU
30x STO
12:47
Fajnie, mina mi zrzedła jak zobaczyłam BMU ale tylko w dwóch rundach nie weszły unbroken. Kiedy wrzucam poza zajęciami siłowe podciąganie to dużo pomaga przy muscle upach na drążku. WOD fajny, SDLHP nie lubię i czułam jak mi wjeżdżała sztanga na odciski. Box jumpy wchodziły bardzo fajnie, v-upów też nie lubię bo robię je mega wolno , DU luzik a STO moje ulubione, chociaż barki już nie pierwszej świeżości.
Pozdro
6 rounds of:
2x Power clean TnG 65kg
3x BMU
2 RFT: TC 16'
25/40kg, ja 35kg
30x Sumo deadlift high pull
30x Box jump
30x V-up
30x DU
30x STO
12:47
Fajnie, mina mi zrzedła jak zobaczyłam BMU ale tylko w dwóch rundach nie weszły unbroken. Kiedy wrzucam poza zajęciami siłowe podciąganie to dużo pomaga przy muscle upach na drążku. WOD fajny, SDLHP nie lubię i czułam jak mi wjeżdżała sztanga na odciski. Box jumpy wchodziły bardzo fajnie, v-upów też nie lubię bo robię je mega wolno , DU luzik a STO moje ulubione, chociaż barki już nie pierwszej świeżości.
Pozdro
...
Napisał(a)
V upsy też robię mega wolno bo wolę zrobić je tak jak powinny być zrobione niż na szybko je wyskalować jak robi u nas większość ... trochę zmieniłam swoje podejście do treningów bo robiły się dla mnie za lekkie i nie czułam takiego zmęczenia jak lubię. Wczoraj na szczęście Mikołajkowy był idealny bo nie wyrobiłam się w TC :)
...
Napisał(a)
Teamy z rana:
Teams of 2:
In a 30' time cap:
6 rounds of:
5x Squat clean 35/50kg
10x Pull-up
200m Row
5' rest
1-2-3-4-5-6-7-8-9-10 reps of:
Synchro push press 25/40kg
Synchro burpee over the bar
23:03 (włącznie z przerwą)
Fajny workout, chociaż na pierwszej części wiosło bolało. Druga część już spoko, na push pressach nie musimy nawet na siebie patrzeć tylko na burpee zerkałam bo jednak kolega ma dużo gorszą sytuację z tym ruchem niż takie niziołki jak ja ale i tak pocisnęliśmy dobrze .
Pozdro
Teams of 2:
In a 30' time cap:
6 rounds of:
5x Squat clean 35/50kg
10x Pull-up
200m Row
5' rest
1-2-3-4-5-6-7-8-9-10 reps of:
Synchro push press 25/40kg
Synchro burpee over the bar
23:03 (włącznie z przerwą)
Fajny workout, chociaż na pierwszej części wiosło bolało. Druga część już spoko, na push pressach nie musimy nawet na siebie patrzeć tylko na burpee zerkałam bo jednak kolega ma dużo gorszą sytuację z tym ruchem niż takie niziołki jak ja ale i tak pocisnęliśmy dobrze .
Pozdro
...
Napisał(a)
Siema.
Inner Battleground Team edition
WOD I
In a 7 minute window:
A. 1000m Row
B. Deadlift hold 55/80kg
Synchro bar facing burpee max reps
3:59/37
WOD II
For time: TC 12'
50x Wall-ball shot 14/20lbs
50x HR push-up
50x Thruster (I go you go) 25/40kg
50x STO
7:43
WOD III
For time: TC 7'
30x Pull-up
21x Synchro front squat 25/40kg
20x Pull-up
15x Synchro front squat
10x Pull-up
9x Synchro front squat
4:47
W teamach miały być początkowo trzy kategorie, M+M, K+K i K+M, jednak oczywiście z koleżanką byłyśmy jedyną damską parą więc trenerzy zmienili wizję i miałyśmy sobie poszukać kolegów do drużyn. Jednak ponieważ mój teamowy kolega z piątku miał akurat wyjazd to po prostu zapisałam się z inną koleżanką i robiłam standardem dla facetów . Ogólnie było spoko, zawody trwały tylko 2,5h włącznie ze standardami i ogłoszeniem wyników.
Co do workoutów to nic mega wymagającego technicznie, jedynie team partnerka trochę się obawiała wszystkich siadów bo długo zmagała się z kontuzją i na dobrą sprawę do treningów wróciła w tym roku. Nie było jednak tak źle- wiosło po 250m full pysda , sztangę trzymało się w miarę przyjemnie (sędzia niezbyt ogarnął że startujemy w mieszanym i się zdziwił że idę do 80tki) a tempo na wiośle też spoko, koło 1:47. Na burpee koleżanka próbowała mnie zabić, myślałam sobie tylko żeby kurde zwolniła bo zejdę, nie zwolniła ale dzięki temu napstrykałyśmy niezłą sumkę.
Drugi workout był chyba najgorszy, chociaż miałam już do czynienia z WBS 20 funtówką to nie rzucałam do męskiej linii. Mimo kilku prób przed workoutem przy pierwszym powtórzeniu się zapomniałam, potem już jakoś szło, robiłyśmy szybkie dyszki. Pompki w sumie ekspresowo, też po 10, można było lekką fokę robić ale tragedii nie było. Thrustery były najgorsze, myślałam że zejdę, był system jedna osoba robi 1 rep, druga czeka ze sztangą nad głową do lockoutu i zmiana. Potem na push jerkach dużo barków mi nie zostało ale robiłam co mogłam, na mojej ostatniej serii miałam zrobić 8 ale przy siódmym już mi łapy puściły i sztanga spadła za mnie.
Trzeci był fajny, bardzo fajnie czułam się na drążku, chętnie zrobiłabym wszystkie repy ale robiłyśmy jak planowałyśmy przed workoutem czyli 15 ja, 10 koleżanka, 5 ja, potem ja znów 15 i koniec już całą dyszkę. Fronty partnerce szły ciężko ale zmusiłam ją jakoś do 21 unbroken, przed piętnastką jeszcze nie wzięła sztangi to już kręciła głową że nie i tak jeszcze przez 8 powtórzeń, czyli że jednak można . Dziewiątka unbroken, parę no repów było bo za szybko wstawałam i synchro się sypało.
Ogólnie zawody bardzo fajne, takie nie za długie i w sumie to kameralne bo tylko po 5 czy 6 teamów było.
Rion, pozdrawiam Twoje barki, wrzucam trochę padaki:
Pozdro
Inner Battleground Team edition
WOD I
In a 7 minute window:
A. 1000m Row
B. Deadlift hold 55/80kg
Synchro bar facing burpee max reps
3:59/37
WOD II
For time: TC 12'
50x Wall-ball shot 14/20lbs
50x HR push-up
50x Thruster (I go you go) 25/40kg
50x STO
7:43
WOD III
For time: TC 7'
30x Pull-up
21x Synchro front squat 25/40kg
20x Pull-up
15x Synchro front squat
10x Pull-up
9x Synchro front squat
4:47
W teamach miały być początkowo trzy kategorie, M+M, K+K i K+M, jednak oczywiście z koleżanką byłyśmy jedyną damską parą więc trenerzy zmienili wizję i miałyśmy sobie poszukać kolegów do drużyn. Jednak ponieważ mój teamowy kolega z piątku miał akurat wyjazd to po prostu zapisałam się z inną koleżanką i robiłam standardem dla facetów . Ogólnie było spoko, zawody trwały tylko 2,5h włącznie ze standardami i ogłoszeniem wyników.
Co do workoutów to nic mega wymagającego technicznie, jedynie team partnerka trochę się obawiała wszystkich siadów bo długo zmagała się z kontuzją i na dobrą sprawę do treningów wróciła w tym roku. Nie było jednak tak źle- wiosło po 250m full pysda , sztangę trzymało się w miarę przyjemnie (sędzia niezbyt ogarnął że startujemy w mieszanym i się zdziwił że idę do 80tki) a tempo na wiośle też spoko, koło 1:47. Na burpee koleżanka próbowała mnie zabić, myślałam sobie tylko żeby kurde zwolniła bo zejdę, nie zwolniła ale dzięki temu napstrykałyśmy niezłą sumkę.
Drugi workout był chyba najgorszy, chociaż miałam już do czynienia z WBS 20 funtówką to nie rzucałam do męskiej linii. Mimo kilku prób przed workoutem przy pierwszym powtórzeniu się zapomniałam, potem już jakoś szło, robiłyśmy szybkie dyszki. Pompki w sumie ekspresowo, też po 10, można było lekką fokę robić ale tragedii nie było. Thrustery były najgorsze, myślałam że zejdę, był system jedna osoba robi 1 rep, druga czeka ze sztangą nad głową do lockoutu i zmiana. Potem na push jerkach dużo barków mi nie zostało ale robiłam co mogłam, na mojej ostatniej serii miałam zrobić 8 ale przy siódmym już mi łapy puściły i sztanga spadła za mnie.
Trzeci był fajny, bardzo fajnie czułam się na drążku, chętnie zrobiłabym wszystkie repy ale robiłyśmy jak planowałyśmy przed workoutem czyli 15 ja, 10 koleżanka, 5 ja, potem ja znów 15 i koniec już całą dyszkę. Fronty partnerce szły ciężko ale zmusiłam ją jakoś do 21 unbroken, przed piętnastką jeszcze nie wzięła sztangi to już kręciła głową że nie i tak jeszcze przez 8 powtórzeń, czyli że jednak można . Dziewiątka unbroken, parę no repów było bo za szybko wstawałam i synchro się sypało.
Ogólnie zawody bardzo fajne, takie nie za długie i w sumie to kameralne bo tylko po 5 czy 6 teamów było.
Rion, pozdrawiam Twoje barki, wrzucam trochę padaki:
Pozdro
...
Napisał(a)
Gratki! Świetny występ i szacun za męskie ciężary
Blanka przeorała Cie na burpee a Ty zemściłaś się krzycząc na Nią podczas frontów
Myślałem intensywnie, żeby z Tobą wystartować pod szyldem Team SFD ale chyba dobrze, że jednak się nie zdecydowałem... Biorąc pod uwagę moją zdrowotną niespodziankę to zostałabyś z nikim w ostatniej chwili
Blanka przeorała Cie na burpee a Ty zemściłaś się krzycząc na Nią podczas frontów
Myślałem intensywnie, żeby z Tobą wystartować pod szyldem Team SFD ale chyba dobrze, że jednak się nie zdecydowałem... Biorąc pod uwagę moją zdrowotną niespodziankę to zostałabyś z nikim w ostatniej chwili
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
...
Napisał(a)
Aj tam, dałbyś radę, można było skombinować wszystko prócz thrusterów .
Dzięki za obecność i wsparcie!
Dzięki za obecność i wsparcie!
...
Napisał(a)
Basen ostatnio w modzie więc wczoraj wleciało 45 minutek, dzisiaj z kolei:
Strength
Sotts press 5x5
15/15/25/25/25kg
Back squat 5 attempts to find 5RM
65/70/75/80/85kg
WOD
3 RFT: TC 12'
15x Wall-ball shot 14/20lbs
7x Bar muscle up
15x Hang power clean 40/60kg
10:45
Ulubione ćwiczenie na początek, pozytywnie nastawiona do reszty zajęć . Nie zaczaiłam że pierwsza seria z gryfem nie była rozgrzewkowa, zanim się ogarnęłam i dołożyłam to już jechaliśmy trzecią . Na siadach stabilnie, wydaje mi się że sporo technika mi się poprawiła, ostatnia seria już naprawdę ciężko było więc dobrze wycyrklowałam te obciążenia. WOD fajny bo niedużo łol boli, które też całkiem stabilnie, trochę czułam że lewa pięta się chciała wyłamywać z tej techniki. BMU poszedł rekord i 5 unbroken, aż po łerkaucie zadzwoniłam w PR bella. HPC unbroken we wszystkich seriach. Dobry początek tygodnia.
Zapomniałabym, większość siadów i workoutu pod czujnym okiem FSLa .
Pozdro
Zmieniony przez - 6ripley w dniu 2018-12-10 21:44:14
Strength
Sotts press 5x5
15/15/25/25/25kg
Back squat 5 attempts to find 5RM
65/70/75/80/85kg
WOD
3 RFT: TC 12'
15x Wall-ball shot 14/20lbs
7x Bar muscle up
15x Hang power clean 40/60kg
10:45
Ulubione ćwiczenie na początek, pozytywnie nastawiona do reszty zajęć . Nie zaczaiłam że pierwsza seria z gryfem nie była rozgrzewkowa, zanim się ogarnęłam i dołożyłam to już jechaliśmy trzecią . Na siadach stabilnie, wydaje mi się że sporo technika mi się poprawiła, ostatnia seria już naprawdę ciężko było więc dobrze wycyrklowałam te obciążenia. WOD fajny bo niedużo łol boli, które też całkiem stabilnie, trochę czułam że lewa pięta się chciała wyłamywać z tej techniki. BMU poszedł rekord i 5 unbroken, aż po łerkaucie zadzwoniłam w PR bella. HPC unbroken we wszystkich seriach. Dobry początek tygodnia.
Zapomniałabym, większość siadów i workoutu pod czujnym okiem FSLa .
Pozdro
Zmieniony przez - 6ripley w dniu 2018-12-10 21:44:14
...
Napisał(a)
Nadzór musi być cały czas \
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Poprzedni temat
3xCrossfit + 1xFBW
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- ...
- 426
Następny temat
Trening biegacza?
Polecane artykuły