Wczorajszy:
500 Double Unders in pairs
Squat Snatch Press 4x5
15/20/25/30kg
uprzedzając pytania :
WOD
75 Thrusters 40kg
po każdym upuszczeniu sztangi+ po ukończeniu wszystkich 75:
10x Bench Press 40kg
10x Strict Pull-Up granatowa guma
Double były w miarę przyjemne, skończyliśmy z kolegą w miarę szybko. Później te pressy, bardzo ciekawe ćwiczenie, polecam wypróbować, ciężkie ale podobało mi się. Para trenerska jęczała od początku, bo sami zdecydowali, jaki będzie workout . Na normalnych zajęciach nieczęsto są thrustery (jak już to miałam 25kg), a takich WODów w ogóle nie ma (czas nie pozwala)- coś zupełnie innego niż zawsze. Jedyna strategia to zrobić jak najmniej rund, więc odpoczynek między seriami był długi. Takiego ciężaru na tym ćwiczeniu jeszcze nie miałam, pierwsza seria to 17 powtórzeń, potem już po 12-13, w ostatniej 7.
Pierwotnie miało być ich 100, a ciężary chyba też jeszcze większe (nie wiem, jaki to workout, ale pewnie ma jakąś nazwę) jednak po 25 minutach na liczniku miałam 43, koledzy i koleżanki bardzo podobnie. Miałam gumę wstydu jako jedyna (dziewczyny śmigają stricty jak szalone) ale za to ławeczka szła dobrze. Z całością zdołaliśmy się uporać dopiero około 22, rozciąganie, rollowanie i prysznic- w domku dopiero przed 23, więc nieźle. Trening zupełnie inny niż te, do których jestem przyzwyczajona.
Dzisiaj w lesie widziałam sarenkę, miała we mnie wylane więc trochę na nią popatrzyłam. Po chwili stwierdziłam, że skoro się mną nie przejmuje to zrobię jej zdjęcie, ale kiedy ściągnęłam jedno ramiączko plecaka to coś jej już nie przypasowało i pohasała sobie dalej, więc dałam jej spokój .
Pozdro