[...] tydzień 3x SFP 2x Cardio Jakoś tak. Czekam na dokładne wytyczne xd Ale chyba z nudów się przejdę do tesco po ice tea zero bo zeświruje. Potem bigos zrobię. Ogólnie to masakra. W nocy budziłem się z 4 razy. Głód jak sk***esyn. Postawię chyba zgrzewkę napoju zero przy łóżku. No i pytałem Sola to napisał, że ładowania powinienem robić co [...]
REDUKCJA Daje wypiskę teraz bo pewnie potem walnę się spać po zakupach. Dziś jeden z gorszych dni na tej redukcji o ile nie najgorszy. Zmuła jak jasny chu*. Od rana bez humoru i głodny, w trakcie cardio znowu cukier mi spadł czy coś. Zimne poty, straszna senność, ogólnie osłabienie i nogi jak z waty. Z 10 razy złapałem zwiechy. Pod prysznic [...]
[...] się non stop e2d. Chociaż ostatnio ciągle o czymś zapominam xd Moi znajomi sami to dostrzegają te okresy, że jestem bardziej "sztywny" i wybuchowy...niby. Zimą to była masakra jak leciało 100 e2d %-) Jak normalnie dla jaj sobie z przyjaciółką dogryzamy, tak wtedy wybuchłem i powiedziałem o jedno słowo za dużo. Ale przebaczyła bo wie, że [...]
Wytrawne też muszę sprobować. Jadłem jakiegoś z kurczakiem i chyba pomidorami suszonymi i sprobowałem także jakiegoś ze szpinakiem. Mega dobre, ale słodkie to masakra :-D A póki co kusiło na batona, ale kupiłem monstera białego i 300g polędwicy miodowej (ok. 3g tłuszczy całość) a potem lecę po truskawki po treningu. Wciągnę z 700g :-D [...]
[...] A ostatnio rozmawiałem z ziomkiem co w Tajlandi pracuje od lat i jak jest w PL chodzi do mnie na siłownie, to wlasnie mowil że psa jadl 2 rayz i lepsze jak wołowina, kotów nie jedza bo poodbno jak sie koty je to włosy wypadają, a przykładowo jak na ulicy jakies auto stuknie psa to dzieciaki podlatuja biora oprawiaja i na ruszt...masakra
[...] zmęczenie do tego jakby jakiś mocny dołek. Chodziłem zmulony i myślałem o wszystkim co dobijające i tylko czekam aż pójdę spać i ten dzień się skończy. Nie wiem czemu, masakra jednym słowem. Do tego takie zwiechy mózgu mnie łapały, problemy z wysłowieniem się jak gadałem z paroma osobami, zapominałem o czym mówiłem, a najlepsze jak [...]
[...] nie chce mi się robić czegoś co sprawia, że czuje się dziwnie albo się męczę }:-( Co do treningu - zrobiłem plecy w 35 min, ale sił coraz mniej. Interwały to była masakra. Nie miałem sił w nogach i bardziej łapami na orbitreku pracowałem. Są tak dziwnie zmęczone jakbym wczoraj poszedł nad Morskie Oko i dodatkowo nad Czarny Staw. No, [...]
przy ładowaniach gazy to jest masakra, niestety nawet probio nie pomagały w ogarnięciu , bo zwyczajnie lecą za duże ilości jedzenia i zołądek nie nadąża tego trawić. A co do bębna, warto się zabezpieczyć i dobry pomysł Cayek że wrzucasz , u ciebie była tragedia ostatnio jak ładowałeś , zresztą sam wiesz.
Bardziej kwestia wywalonego wiecznie bebzona i wzdęć takich, że masakra. Ostatnio jeszcze pojawiły się jakieś bóle brzucha przez wzdęcia, że muszę z 5 min siedzieć zgięty w pół bo napieprza równo. A póki co wleciała już cała pula węglowodanów. 375g kiwi omlet z 30g płatków owsianych, 30g mąki i 200g białek jaj na ostro. Do tego coś mnie [...]
[...] szło ale jakoś się udało ;-D Ale jedno jest pewne - nigdy więcej formy na dupy xD No i dodam gratulację dla Jędrzeja (infernola). Co za formę zrobić i mięsa dowalił to masakra. Dodatkowo filmy z pozowania, myślałem że to jakaś tragedia ale zamiast się złamać to spiął tyłek i nascenie mega się prezentował :-D Jedyny mankament to brzuch ale [...]
[...] do treningu - pierwszy raz od wyjazdu do Sopotu założyłem tank topa i kurczę jakie było moje zdziwienie... Barki nadal się prążkują (2x lepiej niż na tym zdjęciu) i nabicie masakra. Krata na brzuchu siedzi, nogi jak na mnie fajnie. Jestem zadowolony :-D I chyba powoli ruszają te moje nieszczęsne barki :-) Chociaż chodzenie powoli sprawia mi [...]
[...] pewnie stryjek przepisze mi antybiotyk :/ Dieta też taka sraka, max 2500 zjadłem, ale to też nie jakieś planowane. Do tego wczoraj w nocy przed snem patrzę w lustro, a tu taka k****ska retencja, że wszystko się schowało. 0 nóg, 0 brzucha, masakra xD Oby obeszło się bez antybiotyku, a póki co jeszcze jutro nocka w robo i laba do czwartku :-P
Masakra chyba 16 wrzesień Tak jestem na bierząco już 13 sezon hehe, gierka fajna i wciąga więc warto się zarejestrować ED Jaka jest nazwa Twojego klubu masakra? Zmieniony przez - BeeV w dniu 2009-08-21 11:54:11
Jest to tylko jeden z wielu równie ważnych elementów układanki zwanej zdrowie. Nie dość, że dietetyk, to jeszcze filozof :-D Ta złota myśl powinna zostać uwzględniona gdzieś w dziale odżywianie ;-) Ja mam w pracy typa, który skończył filozofie. Nie przegadasz go. Masakra. To tylko pokazuje, że po filozofii, trudno znaleźć coś w swoim zawodzi %-) [...]
... Nie chciałbyś poprosić koleżanki, żeby wrzuciła tutaj swoje nagi fotki? \-).. Dołączam się do petycji %-) P.S.: Wiosło - masakra :-{ Musisz ściągać łopatki jak sztanga idzie w górę. Jakbyś chciał zew. części barków ściągnąć max do tyłu. Jak sztanga w dół, rozciągasz łopatki. We francuzie prostuj łokcie i mają one być prostopadłe do ciała. [...]
[...] ;-) Powiem Ci, że wcześniej na to uwagi nie zwróciłem, ale w czasie tego ćwiczenia mięsień dobrze czułem. Mogę powiedź, że nawet bolało. A już na drugi dzień to była masakra ;-) Choć dziś, póki co jest w porządku, nic nie boli (odpukać). Dzięki za spostrzeżenie tych dwóch rzeczy. Konstruktywna "krytyka" jest naprawdę bardzo cenna :-)) [...]
tragiczna technika, ten koleś w ogóle coś ćwiczy? Potwierdzam, widziałem innego jego filmiki- masakra. Twierdził, że wysoki ciąg różni się od zarzutu tym, że jest ciągnięty naokoło. Co do tego filmu: nawet ja widzę, że tam nie ma pracy grzbietu.
Co do brzucha to skręty tułowia siedząc, pochylenie tak koło 45st. Krążek z obciążeniem w dłonie i jest masakra. Unoszenie nóg w zwisie też jest bardzo fajne. Ale ja tam się nie znam, mnie po prostu to ładnie wchodziło :) Kiedyś bardzo dużo ćwiczeń na brzuch i nogi robiłem na TRXie, fajna zabawka, potrafi nieźle wymęczyć.
[...] nas, że wyglądamy jak Krav-Magowcy, a Krav-Magowcy śmieją się z nas i mówią, że jesteśmy tradycyjnymi Aikidokami, co próbują udawać, że ćwiczą Krav-Magę :P :P I jak tu dojść z tym wszystkim do ładu? :D Zrobiłem dzisiaj ten trening drugi raz i powiem jedno - umieram... Normalnie masakra, wypompowuje z człowieka WSZYSTKO. Idę spać, dobranoc Wam :P