masakra

[...] od rana drążek w bardzo szerokim chwycie i potem w szerokim, razem wpadło z 30 podciągnięć. Po południu wyjazd z synami do parku linowego na najtrudniejszą trasę - straszna masakra. Po przejściu trasy byłem dużo bardziej wymęczony niż po siłowni. Ostatnie 2 przeszkody musiałem sobie ułatwić i skorzystać z asekuracji bo byłem już totalnie bez [...]

Dzisiejszy trening: Mogę go tylko okreslić jako totalna masakra {:-( chyba mam zły dzień? rano czułam się super, po pracy zjadłam obiad, miska czysta, szłam na siłkę radośnie, a na siłce miałam ochotę się rozpłakać :-? ostatecznie popłakałam się w drodze powrotnej - wtf?! jestem raczej z osób bardzo rzadko płaczących dlatego w ogóle nie ogarniam [...]

dla mnie whey 95 activlaba jest akurat, a sporo osob narzeka ze za slodki%) o tym juz chyba kiedys pisalismy, nawet nie wspominaj ;-) nie pilem chyba slodszej odzywki , dla mnie masakra jakas %-)

ja dzisiaj wioślarza zrobiłem 10 x 300 metrów i nogi się uginały przy schodzeniu, masakra jest.

Dzień treningowy. Sił brakowało po zabieganym dniu ale jakoś przebrnęłam i nawet podołałam 8-) Radzę sobie już nieźle z rozpiętkami i wyciskaniem bo na początku to była jakaś masakra }:-( Dalej najtrudniejsze dla mnie jest unoszenie bokiem sztangli do góry. Kaleczę to ćwiczenie technicznie choć muszę przyznać że podglądam trochę pakerów i [...]

[...] pory się ich bałam. Zabrałam się więc solidnie za nuki i zwiększyłam obciążenia w prostowaniu i uginaniu nóg. Zaskoczyłam samą siebie bo w uginaniu 20 kg to była dla mnie masakra a dziś machnęłam 2x po 20 i dołożyłam do 25 w III serii. Na ginekologu nie dorzuciłam bo techniczne bym nie dała rady. Przyłożyłam się do unoszenia sztangielek [...]

Ja bieżni nie lubię bo podczas biegu mam wrażenie że mi moje flaczki ze stanika czmychną :-P no i kolana szybko mnie zaczynają boleć. Wolę orbiego i na nim mogę śmigać w nieskończoność. Zostało mi to za czasów meduzowatych kiedy to machałam godzinę na orbim i bałam się ćwiczeń siłowych co by nie obrosnąć w mięśnie. Oj jak pomyślę o tej pustce w [...]

Asia wiesz jak ja bym chciała mieć takie efekty jak ty!!! Jesteś jednym z moich wzorców :-) Ja też daję do tego omleta cynamon. Z reguły 1 opakowanie starcza mi na 2 omlety :)) nie wyobrażam sobie innego śniadania :-) Trening Muszę się pochwalić :-) Nie pisałam wcześniej o tym ale na moją siłownię chodzi Piotr Kaczka specjalista pracujący w [...]

Darku masakra ,trening zgon, facet ma tętno lekko ponad 220, tylko że u nas to ja nie wiem czy jak ja się aż tak do tyłu wychylę/ on prawie leży/, to czy w ścianę nie wyhaczę. Moja córka tak wyglądała po biegu organizowanym przez samsung w finale ogólnopolskim /bieg na 600m/ wygrała oglądanie olimpiady w Barcelonie/.

[...] 10 na stronę Jest u nas jeden Pan z brzuszkiem kiedys maraton robił 2:40 powiedział mi że trening biegowy mi rozpisze%-)}:-( od stycznia,te ich treningi jak mi opowiadła to masakra jakaś. Na 10 km to juz za póżno, by rozpiskę robić. Basen kraul kryty 25 minut jeszcze z przerwami /woda zielona , kwitnie?/ woda coś mi nie pasuje to dlatego szybko [...]

[...] ale nie nogi %-) poi weekendzie trener uparł się że nogi Dał mi taki wycisk w 45 minut według poniższego planu obciążeń nie pamiętam bo wszystko było w takim tempie , że masakra:-) 1. Przysiady 15-12-10-8 łączone 2 Suwnica 15-12-10-8 2 Martwy ciąg sztangielki 15-15-15-15 60%max łączone 3 Wyprosty na maszynie 15-15-15-15 progres obciążenia 3 [...]

masakra

masakra

przez cały ostatni tydzień twarogu nie jadłam, za to wołowina wchodziła pięknie (suszona, przepis od Izy). Jak pisałam wyżej - bólu na codzień nie ma, wypróżnianie regularne, ale przy cwiczeniach - masakra. We wtorek byłam biegać i po 25min interwałów płakałam na stadionie zastanawiając się jak ja wrócę do domu w takim stanie

[...] zgłaszałam się oficjalnie, żeby ludzie się nie przestraszyli, w końcu waga ciężka :)) azzi tyłek o dziwo nie boli jakoś bardzo, ale też nie wszystko zrobiłam przepisowo - np. uginanie nóg leżąc - to jest dla mnie masakra, trzeba zrobić po 3 serie na obie nogi, razem 6 serii - a ja umarłam po dwóch 8-) No, ale stopniowo będę zwiększać ilość ;)

Wiecie co? Mam podejrzenia, że Iza to mnie chciała zniszczyć tym treningiem %-) :)) A na pewno moje ręce }:-( Masakra, ale podoba mi się %-) Dzień 1 1. Wyciskanie na płaskiej 12x 25/27/27 kg / 60 sek 2. Rozpiętki 3x 15 x 4 kg / 30 sek 3. Wyciskanie sztangielek siedząc 12 x 6/7/7/7 kg / 60 sek 4. Wznosy ramion bokiem [...]

[...] 8 kg x 12/10/10 4. Wznosy ramion bokiem 2 kg x 15/15/15 - dobiły mnie te wznosy :)) 5. Ściąganie drążka/triceps - 5 sztabek x 15/15 - ostatnie powtórzenia to była już masakra 6. Brzuszki 3 x 20 Brak dziś aero, bo czasu nie było niestety. Uf, daje popalić ten trening, łapy czuję do teraz, choć wygląda tak niepozornie %-) Zmieniony przez - [...]

OCZYSZCZANIE DZIEŃ 10 Trening 1. WL 30 kg x 12/12/12 2. Rozpiętki 4 kg x 15/15/15 - masakra jak zwykle 3. Wyciskanie sztangielek siedząc 7 kg x 12/12/12/12 4. Wznosy ramion bokiem 3 kg x 13/12/10 - zwiększyłam ciężar, ale szło masakrycznie, łapy umarły 5. Brzuszki 3 x 20 rower 20 min, 8 km Trening okrojony dziś deczko, czasowo oczywiście [...]

[...] 3x20 3x20 Jezu, nie wiem czy mi tak siła spadła przez kilka dni czy ki diabeł, ale mokra byłam, a obciążenia przecież całkiem leszczarskie. WL - 25 kg :)) No masakra. Chyba, że tłuszczowe śniadania nie bardzo mi służą? Miska: kura, karkówka, pomelo, buraczki, sok warzywny, serca indycze, ogórki kiszone, kurkuma, czosnek, whey, [...]

Trening dzisiejszy :-) Coś mi siła spadła, jakaś niemoc dziś była niestety. Chyba z głodu %-) 1. WL 35, 37.5, 37.5, 40 x 6/5/4/2 (masakra, już przy 35 jakoś mi ciężko szło, a ostatnio było 40kg x 5) 2. ściąganie drążka - 35/40/40/45 x 10/10/10/6 (ciężko tu o progres, następna sztabka to 50 kg, staram się progresować w powtórzeniach na 45-ciu) 3. [...]