Weź sobie taśmę dwustronna co kielich przykleisz do łapy bo możesz nie utrzymać %-) najbardziej przej**any sajd gh to drętwienie. Masakra jak ktoś pracuje rękami.
Przy retencji bez ia zdarza się dużo lać , to fakt . Szczególnie w nocy , chodź w dzień tez jest masakra Najlepiej starać się nie pić jakiś czas przed snem wtedy nie lata się tak - sprawdzone ma sobie :-)
[...] ciezaru do kazdego cwiczenia w miare łątwo, dla mnie mega srodek i nie ma gastro, poszło w pompe wsio Zmieniony przez - Cycu_ś w dniu 2021-05-02 08:20:01 Z całym szacunkiem do Ciebie, ale takie głupoty nieraz piszesz, że masakra. Zwróć uwagę na to, że Twoje posty może czytać dużo małolatów, którzy potem naśladują Twoje niestandardowe protokoły.
To już będzie robić robotę, najlepiej częściej bić niż 1x week bo można od dużych dawek mieć grypopodobne objawy Grypopodobne to delikatniejsze napisane. Wiadomo, że to nie reguła i sprawa indywidualna. U mnie samego wczsniej takich problemów po tb 500 nie było a ostatnio to jakbym pod autobus wpadł takie samopoczucie po strzale, masakra %-)
Masakra, i potem młody wali 100mg Antka bo pisali na forum, że nie jest toksyczny. Żeby tylko 100 to byłoby znośnie jeszcze, w czerwcu jakoś młody chłopak ana'balon w miesiąc się zrobił piramidka 100/1tyg 200/2tydz 300/3tyg 350/tydz. Kolega przyfilował go na sali i pokazał typa, pospinany że hoho, robot na ławie jakby w koszulce cisnął, morda [...]
Masakra, i potem młody wali 100mg Antka bo pisali na forum, że nie jest toksyczny. Żeby tylko 100 to byłoby znośnie jeszcze, w czerwcu jakoś młody chłopak ana'balon w miesiąc się zrobił piramidka 100/1tyg 200/2tydz 300/3tyg 350/tydz. Kolega przyfilował go na sali i pokazał typa, pospinany że hoho, robot na ławie jakby w koszulce cisnął, morda [...]
Normalka na trenie , ja na światłach wyskoczyłem na klienta , nie szło opanować kuwety , piana z mordy . Masakra mnie strabił i pokazal fakersa gosć ,jechalem za nim z pol gdziny ale nie chciał sie zatrzymac :( a w tle tylko deczka szła :-D
[...] po około trzech już targalem klamoty. Tak jak Dymek wspominał, siatka musi się wrosnąć i jak by nie patrzeć podczas dźwigania ciśnienie w brzuchu jest ogromne. 2020 w ogóle masakra. Już pomijając fakt tej pandemi i operacji przepukliny to doszły trzy tygodnie w klinice poparzeń i rekonstrukcja części twarzy i uszu po poparzeniach drugiego i [...]
[...] potrzebowałem i co tez miałem odpuścić? Bzdury Mogłeś odpuścić , kto ci bronił? Gdzie jest napisane że nie doszedł byś do tego co masz bez koksu tylko nie w 10miesiecy a w 5 lat ? Bo może za 5 lat będzie tam, gdzie bez nie byłby nigdy? Co to w ogóle za pyerdoldnie bez sensu, masakra... Chyba każdy w tym dziale jest świadomy tego co i po co robi.
[...] czy estro wywalone, czy zbite, czasami coś wyskoczy jak leciał nandrolon od prolki, ale niektórzy są na tyle mocno czuli że lekkie wachania estro/prolki i już się robi masakra, u wielu osób trądzik wywala jak masz obciążoną mocno wątrobę oralami, z tym mam akurat problem ale dopiero po iluś tam tygodniach na oralach coś wywala, dużo też [...]
[...] czy estro wywalone, czy zbite, czasami coś wyskoczy jak leciał nandrolon od prolki, ale niektórzy są na tyle mocno czuli że lekkie wachania estro/prolki i już się robi masakra, u wielu osób trądzik wywala jak masz obciążoną mocno wątrobę oralami, z tym mam akurat problem ale dopiero po iluś tam tygodniach na oralach coś wywala, dużo też [...]
[...] Ale podzielę się tym co odj**alem. Rozrobilem w 1 ml tb500 bpc i epitalon No i waliłem po 1mg rano wieczor. No i k***a za każdym razem ssanie jak ch** zawroty głowy jakaś masakra. I pisze do dostawcy ze ta nowa partia lipa k***a xD on mowi ze 100 procent Legit bo proch wyglądał tak samo i ten sam smak co zawsze wiec substancja ta sama. Okej No [...]
Mnie i rodzinkę jakieś 2-3tyg.temu dopadło. Najpierw Mlody ale delikatnie na szczęście, żona też w miare łagodnie przeszła... mnie jak j**... to przez osłabiona odporosc jest masakra, szczęście w nieszczęściu że u mnie to jedna nocka ale taka akcja że jak w piątek wzięło popołudniu to sobota rano się kończy, cała nocka co pół godziny kibel i leci [...]