Różnica masakra ale też poza inna i to dużo zmienia wizualnie, pierwsza fota docięty i napięty a druga to podlany i nie przypiety, wisi jak flak ta retencja%-) Zmieniony przez - Natan33 w dniu 21/09/2019 12:54:15
U mnie znów pod gorke. Kolana siadly takze po siadach. Haha 3 tyg wytrzymaly. Masakra. Zostaja wyprosty. Robię deload bo jekita twz padly calkiem i nie trawie nic. Jest przej**ane. Probuje wrocic do zdrowia.
Mnie zawsze bulgary masakruja najbardziej kondycyjnie k***a masakra Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2019-11-18 12:12:19 Bułgary i wchodzenie na skrzynie z obciążeniem. 4 serie i jestem zamordowany
[...] 3200 kcal waga stoi %-) kpina Wstawilem bierznie do domu. 30 min z rana i 30 min po tren poleci. Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2020-01-20 07:07:59 Sraczka w urodziny to masakra, nawet nie można się nacieszyć smakiem tortu bo od razu przelatuje {{:-( Przy takiej kaloryce ja myślałem, że Ty bedziesz w oczach leciał w dół, coś sie popsuło [...]
Juz podbilem testa lekko bo mi tak piety pekaja ze to jakas masakra. Ape u mariana mega widac jak wrzca letro od razu forma w ch** na + Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2020-01-25 12:09:08
No wierze, ja tez mam poj**ana psyche i pogodzic sie z gorsza forma to masakra jest. Np wchodzac na mase itp. Strasznie trudne. Chyba ze chleje to mam wyj**ane %-) i budze sie z letargu pewnego dnia z bf 30% xD
[...] własnych potrzeb, ale jak kto lubi. Ja tam od dawna stosuje te rotację. I faktycznie w dt odczuwam potrzebę zjeść więcej, szczególnie po treningu. Wtedy mam takie ssanie że masakra. W dnt nie czuje takiej potrzeby i zadowalam sie mniejszą ilością jedzenia. Co innego jak ktoś ma jakieś "chore" relacje z jedzeniem i tylko odmierza czas od posiłku [...]
[...] cale 30kg założone %-) ape robilem aktyw negatyw 3 sec z pauza na dole sekundowa i nogi tak przeorane ze noc nie przespana. Smiech k***a śmiech... kolana strzelały ostro... ale bede próbował te fronty moze cos z tego bedzie. Na suwnicy zero bolu podchodze pod cos przysiadowego bardziej i masakra. Waga stoi a 104. 40 min cardio ed leci ciagle.
[...] Smiech k***a śmiech... kolana strzelały ostro... ale bede próbował te fronty moze cos z tego bedzie. Na suwnicy zero bolu podchodze pod cos przysiadowego bardziej i masakra. Waga stoi a 104. 40 min cardio ed leci ciagle. Mi nie chodzi o jakieś odgórne ilości białka w diecie ,tylko o rozkmine kiedy już jest utylizowane , i nie ma sensu [...]
[...] nc do wałkow wlasnie. Wał udany, 1h nadgodzon udalo soe szybko machnac ale 3 dyrektorow zaangazowanych truli dupe k***a. To wał z nowego bloku jak widzialem ten zatarty to .masakra na 25 letnich blokach jak remonty robimy to nie ma takich akcji. Wytarte bruzdy grubości kciuka. A nowe bloki pracuja 6 miechow. Żenada Zmieniony przez - dmq92 w [...]
[...] 3 serie na maszynie Wzniosy bokiem 3x 15/12/12 Uginanie na biceps 3x 15/12/10 Przy cardio znów mi j**lo w tej pachwinie/biodrze ch** wi jak to nazwac 45 min kustykalem ale 1h cardio wpadlo dzos sie porozciagam w robocie bo lydki i zginacze biodrowe masakra. Naczczo przed pracą dzis. /SFD/2020/4/17/d0398dcab1ca45d0a46d6cdf1b2fd1eb.jpg
[...] pół biedy ;) Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2020-04-28 07:49:26 Taaa, Seba by z tymi oknami tam latał u Tobiasza :D jeszcze parter to dopiero chwila moment i by było po robocie :D jak on tam z nimi na 4 piętro lata czasami xD I w ogóle te jego treningi nóg teraz na tych balach drzewa xD masakra, podziwiam go bo ja bym tak nie dał rady xD
U mnie też ostatnio masakra, od kiedy przeszedłem w robicie "na swoje" to nie ma czasu na nic. Pracuje niekiedy po 12h i czasem z nocy na dniówkę jescze ide. A jak wracam do domu to jescze przed kompem praca i w domu też zawsze jest coś do zrobienia. Ostatnio na koffie 30h na nogach. W miedzy czasie jescze zabieg w szpitalu, z szpitala prosto do [...]
[...] 80% sprawia mi przyjemnosc chodz są dni gdy walcze sam ze soba. Tyle ze np porownujac to ostatnia redukcja to walczyłem z kazdym treningiem z kazda sesja cardio, istna masakra. Teraz robie to z glowa i słucham organizmu, nie kombinuje. Redu jest spoko ale po 20 tyg i jak bf juz na moj organizm niski to wk***oa troche ze zarcie sie sni po [...]
Sylwetka cały czas się fajnie poprawia :D Co do tego pozowania to sam od tego tygodnia zacząłem wieczorami przed snem pozować bo z rana na czczo w tygodniu nie mam czasu. Wieczorem po wszystkich posiłkach i tak dalej sie ciężko pozuje no ale 7 tyg do Sopotu się muszę częściej to ogarniać. I tak jak piszesz wszystko ogarnąć to masakra.
Ja w sumie mam tak jak Tobiasz, 20-21 się kładę i o 4 wstaję też jak pośpię 6h albo krócej to jest masakra. Ba nawet ostatnio właśnie u brata na urodzinach jak byłem we wro to poszliśmy spac o 3 a o 9 wstaliśmy ale mimo tego że nie piłem ani nic to cały dzień czułem się jak na kacu i tak dzień rozwalony.