Maria ilość powtórzeń i tempo robi swoje, Ja wcześniej nie zwracałam za bardzo uwagi na tempo i teraz było mi ciężko, Dwa pierwsze treningi to była masakra, dwa kolejne już nie było tak źle, nawet gdzie nie gdzie coś dołożyłam. W sumie fajny trening. Ja i tak będę go robić tylko 4 tyg. 11.11.16 DT Trening B 1a Przysiad tylni 3x15 3010 [...]
[...] zaczyna rehabilitację dzień w dzień przez 10 dni. Ale ogarnę :) A 23 biegnę dychę w naszym mieście :p I znów ogarniam miskę , tak znow . Niby waga w miarę ale brzuch masakra. Zmieniony przez - nadine 21 w dniu 2018-09-06 10:53:26 Paawo - zaraz tam "niedobry" - tylko czytać Ci sie nie chce... A widzisz, pocieszyłaś mnie bo wolę być [...]
4 marca OWB 1 + RT 15x 70m pod górę OWB masakra, ciężko i w ogóle a podbiegi ok. Słabość i brak sił przed @, jak ja tego nie lubię. /SFD/2019/3/6/72fa7fd891c34dae927f028d1f94ce86.jpg /SFD/2019/3/6/d3494cead7014ed089e43943adc0f9c4.jpg 5 marca OWB 1 + interwały 12x500m z przerwą 1'30'' interwały miały być po 4:15 4:20 a wyszło 4:14 4:23 4:19 [...]
Co to był za dzień dziś, masakra 8. Bieg SZPOT czas beznadziejny 46:37 open 294 , wśród kobiet 25, w K30-4 na prawie 2500 zawodników. Biegło mi się strasznie ciężko, przerwa zrobiła swoje . No i ta temperatura.Tętno poszło w górę. Mój najtrudniejszy bieg, miałam ochotę stanąć milion razy. Po biegu tak mi się kręciło w głowie. Naprawdę to było [...]
G, no co jest? Nie marudzić!!! :-> Bikini fit to już jesteś, więc o co chodzi? Nie ma się co dołować - odpocznij i leć dalej do mety. Obrony to masakra jeżeli chodzi o poziom stresu. Obyśmy miały to już za sobą, oczywiście z pozytywnym skutkiem :-) Trzymam tradycyjnie kciukasy };-)
[...] miska, ale niech już tak zostanie. To ostatni dzień tego cyklu :-D Od jutra się regeneruję w pełni. Dziś mam straszne zakwasy po wczoraj, tyłek, uda, po prostu masakra... Leżę sobie. Co oznacza regeneracja dla mnie? Na pewno nie liczę miski, jem na czuja, więcej ryb, pokombinuję z menu. Jakieś małe zachcianki spełnić, ale oczywiście [...]
[...] awokado, tłuste ryby itd. Mięsa w moim menu pozostaną raczej chude, no chyba, że podroby. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/69e05af203054b1896f34b01eca2b39e.jpg Opuszczanie to jest masakra... Walka trwa, chwyt neutralny. W wiosłowaniu ruszyłam, klata dobrze wchodzi, choć o progresy tu na razie mogę pomarzyć. Szczególnie w zakresie 10-12 z krótką [...]
[...] niz poprzednim razem. Ale myślę, że to przez kaszel który niestety mnie męczy. Raz wyszedłem bez kurtki i taki efekt. O dziwo najcięzsze okazało się cardio. No naprawdę masakra. Jeszcze nigdy mi się tak nie zdażyło. Schody okazały się dziś niewiarygodnie cięzkie. Miałem wrażenie że bardziej mi dały w kość niż sam trening. Tętno cały czas [...]
Siema Dzisiaj DNT Z rana praca po południu 40 min cardio wieczorem basen 45 min Ogólnie dzień dość na luzie. Lecz nogi po sobotnim treningu zrobione, że masakra. Ani stać ani siedzieć takie domsy. Całe czwórki dwójki przywodziciel i odwodziciel oraz tyłek obolałe. Cardio i pływanie żabą mocno męczące. Po powrocie z basenu poszła porcja ziemniaków [...]
Wczoraj pisałem, że trochę czuję plecy. Dzisiaj za to masakra. Całe obolałe a prostownik to już wgl apogeum. Zupełnie jak po nogach gdzie wszystko czuc dopiero na 2-3 dni po. Tym ciekawej, że dziś nogi a więc siady i... martwy w planach %-) Jednak poprzednio weszło wszystko nawet lepiej niż się spodziewałem ;-) Do tego znowu trochę kiepsko spałem [...]
Siemano Dzisiaj DNT 35 min cardio rolowanie rozciąganie. Rolowanie pleców po ostatnim treningu masakra Przez pogodę cały dzień praktycznie w domu. Trochę poczytałem Arniego, i zacząłem ogarniać klub. Jak do tej pory 3 mi odmówiły także idzie zayebiście %-) Nie przypuszczałem, że będą takie problemy dlatego delikatny stres się pojawił bo czasu nie [...]
Siemano Dzisiaj DNT 35 min cardio rolowanie rozciąganie sauna Jakie mnie dzisiaj wzięły domsy na nogach to masakra. Całe czwórki dwójki tyłek i łydki. Najlepiej by było wgl nie wstawac i cały dzień przeleżeć %-) Do tego po saunie fajnie wszystko wyglądało. Delikatne spompowanie przez rozciąganie i kable na łapach w spięciu wywalone max. Dosłownie [...]
[...] na prawdę ok (moim amatorskim okiem). To co mi się najbardziej rzucało w oczy, to braki w pozowaniu. Wydawało mi się, że Jędrzej czuje się bardzo niepewnie i jednak to pozowanie samo w sobie też kulało. No i masakra z płynięciem. Cały był zlany jeszcze przed pierwszym wyjściem na scenę. Myślę, że w tej kwestii z Lukim też coś muszą pomyśleć.
[...] więc może da rade wyjśc z tego bez większego uszczerbku. I tak oto klatka dzisiaj zrobiona lajtowo. Wszedzie cięzary o połowe mniejsze za to z przytrzymaniem spięciem wolne negatywy itd. Biceps już standardowo i bez żadnych problemów. Pompy i nabicia brak za to kable tak wywala, że masakra. Aż sam byłem pozytywnie zaskoczony swoją formą
[...] nieco mózgownicę, ale jak widać czasem z tym ciężko %-) U mnie dziś DNT Wpadło 30 min cardio na czczo i pod wieczór rozciąganie rolowanie oraz sauna Sam dzień mało ciekawy. Załatwiałem kilka spraw związanych z uczelnią potem po południu miałem się wybrac na to rozciąganie ale leń złapał, że masakra. Jutro nogi i już nie moge się doczekać :-D
Ja wczoraj hipy dooiero 3 raz robiłem. Ziomek trochę podpowiedział mi co do ustawienia i dwójki malo wtedy czulem ale dupa masakra :d Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2017-11-17 22:07:40
Siemanko Dzisiaj DNT Z rana wpadło 25 min cardio na czczo rolowanie i rozciąganie. Jak będzie czynna to wieczorem dojdzie jeszcze sesja na saunie Po wczorajszych nogach masakra jakie domsy. Dosłownie całe obolałe. Czwórki dwójki przywodziciel tyłek... nic się nie ostało %-)