Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

ja tez zalany i nogi male

Maske zalozysz i bedzie git

Co Wy wiecie o zalaniu

I znowu biednemu chuy w dupe... Ten gość to w ogóle jakiś przypał. Pomacal, stwierdził że to nie kresa ani żadna przepuklina, ale nie wie co to. Jak mu powiedziałem, że byłem kulturysta, to powiedział że to może być wina hormonów, i może mi dać skierowanie do endokrynologa. Skasował 250zl i do widzenia. Powoli kończą mi się i pomysły, i cierpliwość, i nerwy...

k***a jakis dramat... dlatego mimo, ze kolano mam cos znim probione, to ciagle odwlekam szukam opinii do kogo w koncu sie udac bo nie chce a) złej doagnozy b) idź pan do domu nie cwicz, przejdzie... kulturystyka? A daruj Pan to sobie 250 do kieszeni i heja...

Masakra... a miałem cichą nadzieję że teraz już ogarną temat a tutaj w sumie nic konkretnego nie powiedział i jeszcze skasował solidnie...

Cooo za ch**e...

No w sumie wyszło na to, że za 250zl mogłem dostać skierowanie do endokrynologa... żeby nie te tabsy na depreche, to chyba bym do teraz siedział i płakał Ale tak to tylko się wkvrwilem, co wykorzystałem na dzisiejszym treningu

przykład jawnego walenia w ch... przez takich konowalow... mi to by było wstyd kase wziąć za taką wizytę , widać do czego się nadaje taki "lekarz"..
szukałeś pewnie gdzieś po Polsce jak to wygląda , przynajmniej przez neta , naprawdę nie ma u nas lekarza który jest godny sprawdzenia żeby jechać gdzieś dalej ?

Wiesz, wydawało mi się, że ci u których byłem to już wysoka półka, a tu widzisz...

CZWÓRKI + DUPA

1. Wyciskanie suwnica z gumami
6x400 / 8x360 / RP 10x320 + 5 + 5

2. Wyciskanie suwnica jednonóż z gumami
10x150 / 13x135 / 15x120

3. SQ na hack maszynie
8x75 / 11x67,5 / 13x60

4. Prostowanie siedząc
10x65 / 13x57,5 / 16x50

5. Odpychanie od platformy wąsko 4x12
200kg

6. Hip thrust
8x150 / 10x135 / 12x120

7. Wykopy w tył na maszynie z gumą
10x45 / 12x40 / 14x35

Z jednej strony trochę się bałem tego treningu, bo nastawiony byłem na to, że przestawię treningi, i dzisiaj zrobię barki z bicem, żeby jutro zrobić nogi. Ale jak już niektórzy wiedzą, nie będzie mnie jutro na ustawce (o czym sam dowiedziałem się dopiero dzisiaj), więc poleciałem standardowo nogi. Ale byłem tak zdenerwowany wczorajszą sytuacją, że czułem, że muszę się porządnie wyładować. I tak zrobiłem. Na suwnicy życiówka - 400kg już robiłem, ale bez gum. Wiele może one nie dają, ale niech i 20kg będzie - zawsze to więcej Potem jednonóż +10kg i po +1 rep w regresach. W siadach +5kg, podobnie w prostowaniu. I już do końca też wszędzie dołożone. Przy tym tempo takie, że skończyłem szybciej, niż inne treningi. A koszulkę to sobie wykręciłem po treningu





Pompka była