DT 6ripley- Open2kXX ;-)

Dzięki, ale byś doczytała to byś wiedziała, że dwa lata . A skalowania nie było dużo, tylko HSPU .

Nie mógłbym do takiej muzyki trenować

No co Ty, Manieczki to wspomnienie mojego dzieciństwa, chociaż wtedy nie miałam pojęcia co to takiego. Dzisiaj pozostaje tylko żałować że nie było mi dane chociaż raz zabalować w tym lokalu... . No ale kwestia gustu. JADĄ, JADĄĄĄ i hops na drążek .

Nigdy tego nie słuchałem ale pamiętam jak nie ktorzy śpiewali JAZDA JAZDA JAXDA

Starszy brat i jego koledzy z podwórka mieli swój wkład w to, czego się słuchało, szczególnie że przydział do jednego PC miał ten starszy .

o HSPU mi chodziło i o sam opis, bo tamten który wrzuciłaś w linku to skalowane HSPU plus sporo podzielonych powtórzeń... no i różnica w czasie jest znaczna ... dwa lata racja, mój błąd ;) ale progres jest i to potężny. VVizard jazda jazd jazda to TEDE ;)

ja już stara jestem i Manieczki odwiedziłam ;) przez różne typy muzyki też przechodziłam ;)


Zmieniony przez - Lucyna86 w dniu 2018-12-22 23:11:10

Siemanko!


WOD
Filthy fifty: TC 35'
50x Box jump
50x Jumping pull-up
50x KB swing 16/24kg
50x Walking lunge
50x K2E
50x Push press 15/20kg
50x Back extension
50x Wall-ball shot 14/20lbs
50x Burpee
50x DU



Nie pytajcie, czemu ciężar kettla jest inny od oryginału bo nie mam pojęcia . Workout robiony już kilka razy, średnio się robiło bo w sumie zrobiłam 2 dni low carbu i wczoraj mało co zjadłam żeby za kilka godzin trochę podładować (właśnie umieram z głodu ) także nieco przytykało ale przetrwałam. A, zegar leciał w dół, skończyłam w jakieś 27 minut (kiedyś mi się wydawało, że K2E robiłam RX'd- ale dopiero teraz tak naprawdę to robię i to prawdziwy ból doopska). Tak poza tym to obudziłam się przed 5 i pierwsza myśl była taka, że zrobię dzisiaj strict RMU, nie mam pojęcia skąd to się wzięło, ale byłam święcie przekonana, że wejdzie. Tak więc po workoucie odebrałam tegoroczny prezent świąteczny i można odpoczywać . Wesołych świąt i smacznego serniczka!


Pozdro


Zmieniony przez - 6ripley w dniu 2018-12-24 14:50:06

gratki :) a myślałam, że K2E to raczej ból brzucha i rąk wersji RX smacznego serniczka i pierogów bo chyba je lubisz najbardziej ;) Poza tym zdrowia i dalszych sukcesów :)

Gratuluje kolejnego sukcesu :)

A K2E zawsze wydawały mi się duuużo cięższe od T2B :) Nie wiem czemu uznają to za opcje skalowaną

Wesołych!