DT 6ripley- Open2kXX ;-)

Wiesz i tak generalnie crossfiterzy przeciętnego bywalca siłowni zjadają pod wieloma względami.

Pod względem "sprawności" i wytrzymałości na pewno.

Wiadomo . Poniedziałek- WOD a'la ZRUP :


WOD

EMOM 9:
1. 2 laps Run+ max DU ok. 40+/40+/20+
2. Strict HSPU max abmat+5kg-15/abmat-6/6
3. Rest


AMRAP 10':
20x Wall-ball shot 14/20lbs
10x Strict pull-up
2 rundy+ 4 podciągnięcia



Gimnastyka dla twardzieli . Bieganko i skakanka przez dwie rundy spoko, na trzeciej nieźle przytkało. DU w dwóch około 40-50 się udawało, na ostatniej tylko trochę ponad 20. Na HSPU niezłe zaskoczenie- generalnie jak robiłam skilla przed treningiem to z 5kg pod abmatą wchodziły opornie po 3. Dzisiaj więc wrzuciłam tę piątkę pod abmatę, włażę ze strachem, czy cokolwiek wejdzie bo ostatnio nie mam okazji na skille i jestem tylko trzy razy w tygodniu. No to próbuję- jedna, dwie, trzy... i tak 12 unbroken strictów, potem jeszcze 3 i ta piątka już poleciała w kąt. Kolejne dwie rundy to niby tylko 6 powtórzeń, ale jak dla mnie spoko. WOD fajny, pierwsze WBS unbroken, potem 2x10. Pull-upy na trochę zatrzymywały ale bardzo jestem zadowolona, nawet paluszki obciągnięte miałam i zero podrygów czy ewolucji przeszczepami. Szły 5/3/2, potem jakoś trójkami i dwójkami. Powoli ale starannie, jest lepiej niż było i gorzej niż będzie .



Pozdro

ej co ma ZRUP do naszych WODów ? ;D

rze som takie bez kipingó

Aaaa światowa nagonka na kipping :D LOVE :D

ale rze jak bez kipinku tesz moszna?


Zmieniony przez - FighterX w dniu 12/12/2017 8:29:35 AM

No raczej

Gdy spojrzeli na tablicę, część zemdlała- nie znieśli szoku, jaki wywołało słowo STRICT. Część zaczęła uciekać w popłochu, gubiąc szejkery i pudełka z magnezją, zaplątując się w skakanki i potykając o stabilizatory. Kilku śmiałków rzucało skórkami gimnastycznymi krzycząc, że na tym to nawet dłoni nie da się pozrywać i nie można się chwalić fotkami zakrwawionych łap. Reszta skandowała, że chcą być zwiewnymi i zwinnymi crossfitterami i chwalić się majestatycznym bujaniem a nie klockowatą siłą. A ja? Ja, próbując ucieczki yebłam głową w riga i jak mnie ocucili to już było za poźno- trzeba było zrobić .

he he padłem