...
Napisał(a)
Te EMOMy na świeżo fajnie wchodzą i trzeba korzystać - też kilkukrotnie zaskakiwałem sam siebie mocą jaką na nich miałem gdy podchodziłem pod ciężary, których nie byłem pewny :) Wczoraj też nie spodziewałem się, że pocisnę HSPU aż z takim deficytem
Kuba mówił, że teraz będzie duży nacisk na gimnastykę - stąd często HSPU i drążek :) Lada moment pewnie będą jakieś ewolucie na ringach.
WBS i HSPU to zabójcze dla barków połączenie - łapy jak z waty
Kuba mówił, że teraz będzie duży nacisk na gimnastykę - stąd często HSPU i drążek :) Lada moment pewnie będą jakieś ewolucie na ringach.
WBS i HSPU to zabójcze dla barków połączenie - łapy jak z waty
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
...
Napisał(a)
To bardzo dobre wieści, że sesja zamknięta i trening udany same pozytywy.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
No, wszystko póki co z górki, oby jak najdłużej! Dzisiaj:
Strength
5x Complex:
4x Power clean+ 4x Front squat+ 4x Push press+ 4x Back squat
pierwsza 45, reszta 50kg
WOD
For time: TC 10'
50x OH swing 16/24kg
40x Push-up
30x Burpee
20x Goblet squat
10x KB snatch
9:25
1h Kettle
Kompleks fajny, ale dowalić za bardzo się nie dało- push press dość mocno ograniczał. W każdym razie udało się wszystkie serie zrobić bez zrzucenia sztangi, takie było wstępne założenie. WODzik mega, szczerze to nie spodziewałam się, że dam radę się wyrobić w te 10 minut, ostatnio dużo pozytywnych zaskoczeń na kondycji. Swingi poszły unbroken, pompki zatrzymały na długo- zbierałam żmudnie po 3 a nawet 2 powtórzenia, ale za to najlepszych, jakie byłam w stanie wykonać. Na burpee dużo odrobiłam, chociaż nie było to szaleńcze tempo to bardzo stałe i bez przerw co oszczędziło mi czasu i energii. Goblety znów unbroken, bo już mi się spieszyło, widziałam że mogę skończyć ten workout a snatche to już na luzaku. Potem godzinka zajęć pod kettle, całkiem fajnie ale leciutko- praca na 12kg czajniczku, sporo techniki, drabinka ze swingami "hardstyle"- bardzo mocne spinanie tyłka i brzucha, do tego troszkę techniki do wiatraka . Fajnie, zawsze coś nowego.
Pozdro
Strength
5x Complex:
4x Power clean+ 4x Front squat+ 4x Push press+ 4x Back squat
pierwsza 45, reszta 50kg
WOD
For time: TC 10'
50x OH swing 16/24kg
40x Push-up
30x Burpee
20x Goblet squat
10x KB snatch
9:25
1h Kettle
Kompleks fajny, ale dowalić za bardzo się nie dało- push press dość mocno ograniczał. W każdym razie udało się wszystkie serie zrobić bez zrzucenia sztangi, takie było wstępne założenie. WODzik mega, szczerze to nie spodziewałam się, że dam radę się wyrobić w te 10 minut, ostatnio dużo pozytywnych zaskoczeń na kondycji. Swingi poszły unbroken, pompki zatrzymały na długo- zbierałam żmudnie po 3 a nawet 2 powtórzenia, ale za to najlepszych, jakie byłam w stanie wykonać. Na burpee dużo odrobiłam, chociaż nie było to szaleńcze tempo to bardzo stałe i bez przerw co oszczędziło mi czasu i energii. Goblety znów unbroken, bo już mi się spieszyło, widziałam że mogę skończyć ten workout a snatche to już na luzaku. Potem godzinka zajęć pod kettle, całkiem fajnie ale leciutko- praca na 12kg czajniczku, sporo techniki, drabinka ze swingami "hardstyle"- bardzo mocne spinanie tyłka i brzucha, do tego troszkę techniki do wiatraka . Fajnie, zawsze coś nowego.
Pozdro
...
Napisał(a)
Siemanko. Dzisiaj już niestety Time cap był ode mnie szybszy .
Strength
Strict ring dip+ deadlift 5x5+ 10
czerwona guma/70kg
WOD
5 RFT: TC 20'
20x Box jump 50/60cm
20x Wall-ball shot 14/20lbs
16/20 cal row
5 rundy+ WBS
1h Mobility
Dipy dawno nie robione więc uciekły razem z podciąganiem i HSPU, jako że nie mam jak zamontować na chacie kółek to będzie trzeba popracować między treningami. Martwe na około 50% miały być, tutaj troszkę więcej ale nie było ciężko, kontrolowany ruch bez odbijania. WOD średnio mi się podobał, poszedł tak sobie. Box jumpy powoli i konsekwentnie, niestety na WBS rzadko kiedy potrafię się zmotywować, w każdej rundzie dzielone na 2 oprócz ostatniej w której tradycyjnie zamiast podkręcić na maksa to odpuściłam . Zdążyłam wejść na ostatnie wiosło ale niestety pomimo trzech pociągnięć licznik nieubłaganie wciąż pokazywał 0 cal . Tym razem mała porażka, te wall balle to moja zmora. Mobility dzisiejsze mało się przydało, bo skupialiśmy się na barkach, które u mnie są hipermobilne więc fsl trochę sobie je powyginał a ja miałam tylko bekę . Chociaż od wbijania się w rączkę od kettla mam trochę krwiaków, więc może zadziałało .
Pozdro
Strength
Strict ring dip+ deadlift 5x5+ 10
czerwona guma/70kg
WOD
5 RFT: TC 20'
20x Box jump 50/60cm
20x Wall-ball shot 14/20lbs
16/20 cal row
5 rundy+ WBS
1h Mobility
Dipy dawno nie robione więc uciekły razem z podciąganiem i HSPU, jako że nie mam jak zamontować na chacie kółek to będzie trzeba popracować między treningami. Martwe na około 50% miały być, tutaj troszkę więcej ale nie było ciężko, kontrolowany ruch bez odbijania. WOD średnio mi się podobał, poszedł tak sobie. Box jumpy powoli i konsekwentnie, niestety na WBS rzadko kiedy potrafię się zmotywować, w każdej rundzie dzielone na 2 oprócz ostatniej w której tradycyjnie zamiast podkręcić na maksa to odpuściłam . Zdążyłam wejść na ostatnie wiosło ale niestety pomimo trzech pociągnięć licznik nieubłaganie wciąż pokazywał 0 cal . Tym razem mała porażka, te wall balle to moja zmora. Mobility dzisiejsze mało się przydało, bo skupialiśmy się na barkach, które u mnie są hipermobilne więc fsl trochę sobie je powyginał a ja miałam tylko bekę . Chociaż od wbijania się w rączkę od kettla mam trochę krwiaków, więc może zadziałało .
Pozdro
...
Napisał(a)
Heja.
Skill
Box jump-over 5x10 AFAP
WOD
EMOM 20': max 50s pracy
1. 12/16cal Row
2. 30x DU
3. 10/12cal Airbike
4. 4 laps Run
1h Gymnastic skill
Na BJO bardzo różnie, pierwsze dwie serie były z obkręcaniem, czuję się pewniej skacząc przodem do boxa. Potem już zaczęłam kombinować, bo mi się w głowie kręciło, więc były lateralne i dało radę się przełamać. EMOM niemożliwy do utrzymania- pierwszą rundę się udało zamknąć, potem na wiośle zauważyłam, że ktoś zakosił mi skakankę bo nie było jej obok i zamiast cisnąć to się za nią rozglądałam. Musiałam pożyczyć na szybko od kolegi, szczęście że 3 osobowe drużyny zaczynały od innego ćwiczenia. Potem już była rzeźnia i dosłownie niczego oprócz DU nie dawało się zrobić regulaminowo. Wiosło około 10cal, Airbike 8, bieg 3 kółka. Ostatni bieg prawie na 4 kółka się udało ale to już przez pełną minutę. Na gimnastyce praca na kółkach.
Pozdro
Skill
Box jump-over 5x10 AFAP
WOD
EMOM 20': max 50s pracy
1. 12/16cal Row
2. 30x DU
3. 10/12cal Airbike
4. 4 laps Run
1h Gymnastic skill
Na BJO bardzo różnie, pierwsze dwie serie były z obkręcaniem, czuję się pewniej skacząc przodem do boxa. Potem już zaczęłam kombinować, bo mi się w głowie kręciło, więc były lateralne i dało radę się przełamać. EMOM niemożliwy do utrzymania- pierwszą rundę się udało zamknąć, potem na wiośle zauważyłam, że ktoś zakosił mi skakankę bo nie było jej obok i zamiast cisnąć to się za nią rozglądałam. Musiałam pożyczyć na szybko od kolegi, szczęście że 3 osobowe drużyny zaczynały od innego ćwiczenia. Potem już była rzeźnia i dosłownie niczego oprócz DU nie dawało się zrobić regulaminowo. Wiosło około 10cal, Airbike 8, bieg 3 kółka. Ostatni bieg prawie na 4 kółka się udało ale to już przez pełną minutę. Na gimnastyce praca na kółkach.
Pozdro
...
Napisał(a)
Ja pierdziele ale zajazd! Tak właściwie to tylko na DU odpoczynek - 20s pracy i 40s rest. 4 kółka w minutę to mocne tempo... Ja dzisiaj odpuściłem :) Przyszedłbym tylko na GYM ale dłonie zaorane i postanowiłem dać im odpocząć.
Jutro widzimy się na OLY i Metconie ?
Jutro widzimy się na OLY i Metconie ?
1
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
...
Napisał(a)
Włacha!
Na tym EMOMie to dzisiaj same przeszkody- najpierw skakanka, potem na Airbike ktoś podniósł za bardzo siodełko i na stojąco kręciłam, potem się przesiadłam ale z kolei musiałam lekko je podnieść a na biegu oczywiście slalom bo pieski też chciały swojego WODa . Ale nawet bez tego nie byłby dla mnie do zrobienia.
Na tym EMOMie to dzisiaj same przeszkody- najpierw skakanka, potem na Airbike ktoś podniósł za bardzo siodełko i na stojąco kręciłam, potem się przesiadłam ale z kolei musiałam lekko je podnieść a na biegu oczywiście slalom bo pieski też chciały swojego WODa . Ale nawet bez tego nie byłby dla mnie do zrobienia.
...
Napisał(a)
Siemka.
1h Oly skill
Metcon
7 RFT:
7x Power clean 40/60kg
7x Bar facing burpee
10/14cal row
AFAP:
4 laps KB farmer walk 2x16/24kg
50x DU
50x Sit-up
50x DU
4 laps KB farmer walk 2x16/24kg
Oly do jerka, ciężary niewielkie więc bardzo się nie zmęczyłam. Przed treningiem tylko dwie kawki, także wzięłam sobie jakąś mieszankę amino+ przedtreningówka+ kreatyna i popijałam w trakcie, chociaż smak wyszedł okrutny . WOD dzisiaj wyszedł rewelacyjnie, jestem mega zadowolona. Wszystkie PC unbroken, na burpee minimalne przerwy, wiosło średnim tempem. Druga część już mi się nie podobała ale poszła równie dobrze, tutaj też wszystko unbroken. Chociaż kettle już na drugim kółku chciałam odłożyć, to mówiłam sobie, że odłożę na następnym i tak przez kolejne dwa, to samo na drugim spacerze . DU o dziwo bez przerwy, pierwsze i drugie. Na brzuszkach można było trochę odetchnąć. Nie wiem, ile mi zajęła pierwsza część, ale na drugiej bodajże około 8 minut.
Pozdro
Zmieniony przez - 6ripley w dniu 9/16/2017 2:40:43 PM
1h Oly skill
Metcon
7 RFT:
7x Power clean 40/60kg
7x Bar facing burpee
10/14cal row
AFAP:
4 laps KB farmer walk 2x16/24kg
50x DU
50x Sit-up
50x DU
4 laps KB farmer walk 2x16/24kg
Oly do jerka, ciężary niewielkie więc bardzo się nie zmęczyłam. Przed treningiem tylko dwie kawki, także wzięłam sobie jakąś mieszankę amino+ przedtreningówka+ kreatyna i popijałam w trakcie, chociaż smak wyszedł okrutny . WOD dzisiaj wyszedł rewelacyjnie, jestem mega zadowolona. Wszystkie PC unbroken, na burpee minimalne przerwy, wiosło średnim tempem. Druga część już mi się nie podobała ale poszła równie dobrze, tutaj też wszystko unbroken. Chociaż kettle już na drugim kółku chciałam odłożyć, to mówiłam sobie, że odłożę na następnym i tak przez kolejne dwa, to samo na drugim spacerze . DU o dziwo bez przerwy, pierwsze i drugie. Na brzuszkach można było trochę odetchnąć. Nie wiem, ile mi zajęła pierwsza część, ale na drugiej bodajże około 8 minut.
Pozdro
Zmieniony przez - 6ripley w dniu 9/16/2017 2:40:43 PM
...
Napisał(a)
Szłaś dzisiaj jak burza! Próbowałem gonić ale z marnym skutkiem :P
1
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
Poprzedni temat
3xCrossfit + 1xFBW
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- ...
- 426
Następny temat
Trening biegacza?
Polecane artykuły