Średni trening dzisiaj. No ale po wczorajsze głodówce nic dziwnego... Ciężary w miarę spoko, ale czucie słabe, pompa słaba.
1. Wiosło leżąc nachwyt R8
8x35 / 8x55 / 8x70 / 12x62,5 / 12x62,5 / 14x55
2. Ściąganie wąski neutral R8
8x65 / 8x80 / 12x72,5 / 12x72,5 / 14x65
3. Ściąganie podchwytem hammer jednorącz R10
10x30 / 10x40 / 12x35 / 12x35 / 15x30
4. Podciąganie do brody smith R8
8x27,5 / 8x37,5 / 11x32,5 / 11x32,5 / 14x27,5
5a. Unoszenie bokiem maszyna R10
10x20 / 10x30 / 13x25 / 12x25 / 14x20
5b. Łoś R12
12x15 / 12x25 / 13x22,5 / 13x22,5 / 15x20
6. Uginanie młotkowo R8
8x18 / 8x22 / 10x20 / 10x20 / 11x18
7. Uginanie hantlą modlitewnik R10
10x10 / 11x9 / 11x9 / 12x8
+ aero 20 min
Nie ma w sumie co za wiele opisywać. Zrobione aby zrobić. Oby jutro było lepiej