sprzet

no ale i tak sprzet niezly

cope sprzet konkretny

dobry sprzet...

Tenis też fajna rzecz :PP tylko cza mieć swój sprzęt, a to jest troche kosztowne :P bo korty raczej nie wyporzyczają rakiet

trzeba mieć taflę odpowiednią do tego i sprzęt ale może kiedyś spróbuję

masz sztange to i sprzet do cw nog masz. wiec marna wymowka. strasznie duzo tych cwiczen. po co? jakis rozklad serii i zakres powtorzen by sie przydal.

Tak, wiem, dlatego olewam ten sprzęt i chyba baterie wyciagne, żeby mnie nie kusiło

a do tego tusze najtansze sa, a nie wiedziałem ze to marka jest, ze sprzet tez robi ale to takie no name:/ do epsonow tak jak patrze te tusze tez daja rade cos takiego jak nie wiecej jak 200akurat sie trafi to bym mogl w sumie wciagnac: http://www.ceneo.pl/702459

ja kupiłem właśnie gryf łamany za 45 zeta mam jeszcze 400 zeta może jakiś sprzęt kupie

ja mam brauna 300w już z 5 lat nie do zajechania 5 lat temu jeszcze robili w miarę sprzęt, teraz ma paść chwile po 2 latach żeby ludzie kupowali kupowali kupowali kasę zostawiali. Ludzie coraz wiecej płaca za elektronikę a elektronika coraz mniej "żywotna"

Ja w poniedziałek jade po sprzęt 8-)

Ja najpierw to muszę kupić lepszy sprzęt hehe

Tak już absolutnie poważnie mówiąc, to chyba nie jest to ciekawy widok . (w sensie ogólnym, a nie, że akurat mój sprzęt ) Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2010-01-06 15:40:48

ćwiczeń nie dobierałem na zasadzie byle więcej, po prostu chciałem wykorzystać sprzęt jaki mamy, nie chcemy wyglądać jak jakieś koksy po 5 latach stażu, po prostu chcemy trochę poprawić siłe i sylwetkę, np chciałbym mieć więcej w bicepsie,

bodzio1809, jeśli chcesz mieć lepszą plastykę to lepiej prywatnie; poczytaj zagraniczne strony zajmujące się tematem ginekomastii; dowiesz się, że na najlepsze rezultaty daje połączenie liposukcji z wycięciem gruczołu (w Polsce tylko niektórzy chirurdzy plastyczni robią liposukcję bo sprzęt taki do tanich nie należy; wolą więc wycinać tkankę [...]

na uniwerkowej jakis czas o 8 cwiczylem, ogolnie sprzet jak i te treningi, nierewelacyjne to wszystko było

panowie jepac kastety. prawdziwy sprzęt jest zawsze pod ręka mam tu na myśli sztachetę od jakiegoś płotu kiedys na disco bilo sie paru kolesi na sztachety. i jeden stracił przednie jedynki

jak myslicie warto sie pchac w sprzet olimpijski do domu? czy niepotrzebnie przeplacone?

Wszystko pod sprzęt, czytałem art Knife'a. On tam zaleca więcej interwałów, itp., ale już ostatnio miałem dość zabaw z crossfitami, interwałami, więc albo je ograniczam, albo całkiem wywalam.

Ja pocisnę Lafaya jak najszybciej do ostatniego poziomu. A potem lecę na profesjonalną siłkę. Chyba że wymięknę i szybciej pójdę. Swój sprzęt na dniach sprzedaje. Co by mnie nie kusiło Lafaya rzucać. xd