robota

[...] trening plus ewentualnie jakieś dodatkowe formy aktywności ale jednak jeść więcej niż do tej pory. Z dodatkowymi formami aktywnosci jest ciezko, te 3 dni wyrwane przed robota to maks, ktory na te chwile moge wykrzesac. Moge dorzucic tam jednak dluzsze interwaly. Czy dolozyc cwiczenia na barki i plecy, w ramach zwiekszonej pracy nad nimi? A [...]

caly czas mam z tylu glowy - silownie w sensie ;-) robota powoli sie ogrania i juz na tyle wymeczyla, ze zaczynam byc zla, ze jest kosztem silowni ale juz za chwileczke, juz za momencik ...

[...] na kibelku wciaz boli i czasem jeszcze chodze jak kowboj 8-O ( bolaly mnie juz wieczorem w dniu treningowym :) ) Dzis byla gora - poszlo super, zmachalam sie, zmeczylam, ale robota dobrze zrobiona, wg planu, nic mnie nie spieszylo i na wioslarza na chwilke skoczylam takze. Czekam na jutrzejsze odczucia :-> Suple: wciaz bacopa i D3+K2 rano, a [...]

5.06.2017 - robota na wyjezdzie - dali grilla - karkowka, biala, slaska, surowki 6.06.2017 - bite 6 godzin za biurkiem z przerwa na siku i dolanie sobie napojow - raz w roku tak sie zdarza 7.07.2017 - jakos czysto, ale nie pamietam 8 i 9.07.2017 - czysto - blisko @ i chce zobaczyc reakcje na plecach cos mnie zaczelo rozkladac, wiec treningi [...]

Dobra robota :-)

oczywiście czekamy na więcej informacji - jak zawsze świetna robota Sport jest czymś niesamowitym, jest piękny i niebywale prosty.

Brawo Kuba, dobra robota tym bardziej, że w końcówce sporo stresu z racji sklepu itd. Redoxa jadłem co prawda tylko 2 opakowanie, także na test ale również miło wspominam. Bez żadnej rozj**undy w głowie fajnie nastrajal na kręcenie Cardio, późnym wieczor nieraz wrzucałem i zero zjazdów potem, do tego wzmożona potliwość więc także mogę polecic

Z tą tauryną to dosyć zagadkowa sprawa... Jest kilka koncepcji, tłumaczących to jej działanie na włosy; że jest depozytem siarki, chelatorem wapnia czy boosterem tlenku azotu. Miałem zgłębić ten temat, bo sporo osób mnie o to pytało. Ale też ciągle zawalają mnie robotą i też mam permanentne niedoczasy.

Jest znacznie więcej badań czy opracowań, wskazujących na przydatność glutaminy w sporcie czy ogólnie rozumianej aktywności ruchowej. Nie mam czasu szukać, bo jestem zawalony robotą. Tu jakieś, co akurat miałem po ręką: Nonnutritive Effects of Glutamine by Roth, E. Glutamine is the most abundant free amino acid of the human body. Besides its role [...]

Dzięki Wam obydwu. U Ciebie chyba trochę więcej siedzi i jest "trochę" bardziej sucho %-) Nie komentowałem w dzienniku, ale dobra robota z docięciem i odwodnieniem. Sobota, dnt 77,1 na wadze...

świetna robota:) za każdym razem jak tu wchodze to aż miło się czyta:) uważaj tez bo sobie krzywde zrobisz!:)

Firmowo robiliśmy z amerykanami i z meksykańcami wyznania mojżeszowego, ale chłopaki robią też indywidualnie wycieczki z Izraela. Robota jak robota, wszystko zalezy od tego na kogo trafisz. Jak wycieczka z młodzieżą to prześwistane. Ochroniarze tamtejsi to też ludzie. Jedni się bardziej znaja na robocie inni mniej. Jedni ufają naszym inni mniej [...]

Plugawy- dobra robota! Sog już poszedł do Ciebie. "It's Friday night, I'm gonna f.u.c.k or fight, that's right!"

O stary dobra robota. :)

super robota !!!!!!!

[...] nie ma co za dużo z dnia opisywać, Z rana wpadł trening nóg i rąk, a zaraz po tym praca do wieczora. Trochę dziwny dzień w pracy, od przyjścia była taka bardziej lajtowa robota, ale za to pod koniec znowu było p******nięcie. Jedyna rzecz która niemiłosiernie irytuje to taka, że duża część osób(młodych) wychodzi z pracy o 20, albo nawet kilka [...]

dobra robota jak na niecały miesiąc to wymiary poleciały pięknie ciekawy jestem jak to będzie za 2-3 msc ;-) ciśniecie dalej ! :-)

Bardzo dobry wynik , naprawdę świetna robota , jedziesz dalej bo jeszcze sporo do zrobienia :-)

/SFD/Images/2016/4/13/8a68c10823524a3c978350b40745338d.jpg Dzień 36 - 12.05.2016 Padam na twarz... Dzisiejsza noc była bardzo dziwna... Dokładnie od godziny 5:00, budziłem się równo co 30min, aż przyszła 7:30 i wstałem z łóżka. Niby nie czułem się przez to jakoś mocno zmęczony, a raczej zirytowany. Na treningu dałem sobie ostro w dupę, wróciłem [...]

Dobra robota Thokey!