[...] konowała u umiem w "głowie" jest wszystko ok raczej problemem jest stres w konsekwencji siada nastrój jak cholera , człowiek jest tak umęczony samym tymi nerwami a jeszcze robota i różne inne perypetie życiowe i takie combo daje w kość a ja się już tej wiosny doczekać nie mogłam i jest nareszcie , teraz będzie kilka dobrych miesięcy ja się [...]
Ciekawe jaki jest ruch w dziale ogólnie. Yoshi masz jakieś statystyki? Nie mam wglądu do statystyk działu. U mnie w pokoju już od wczoraj nowa podłoga, ściany też zrobione i sufit. Jeszcze listwy i inne pierdoły i najgorsza robota zrobiona. Jeszcze nowe meble w pokoju i w kuchni + AGD i będzie finito.
[...] jakieś statystyki? Nie mam wglądu do statystyk działu. U mnie w pokoju już od wczoraj nowa podłoga, ściany też zrobione i sufit. Jeszcze listwy i inne pierdoły i najgorsza robota zrobiona. Jeszcze nowe meble w pokoju i w kuchni + AGD i będzie finito. no i gitara a reszta chałup jak ... kibel kuchnia ? bo to Panie czasem jak zalegnom na jednym [...]
[...] jakieś statystyki? Nie mam wglądu do statystyk działu. U mnie w pokoju już od wczoraj nowa podłoga, ściany też zrobione i sufit. Jeszcze listwy i inne pierdoły i najgorsza robota zrobiona. Jeszcze nowe meble w pokoju i w kuchni + AGD i będzie finito. no i gitara a reszta chałup jak ... kibel kuchnia ? bo to Panie czasem jak zalegnom na jednym [...]
No ja szefową (promotorke) mam znośną i to mi dużo daje. Jak szef kiepski to i robota nie idzie jak trzeba i motywacji nie ma. A tak to mnie często moja promotorka chwali, że dużo pracuje i w ogóle. Na razie miałem w miarę farta co do szefów.
Tak u mnie kolega w korporacji miał, zrobili zamrożenie etatów na czas pandemii robota tych, którzy w międzyczasie odeszli spadała na tych co zostali, a nie zatrudnili innych przez co było ciężej.
[...] a chłopaki się tylko wkvrwiali bo musieli rypać za siebie i za świeżaków zanim tamci się coś nauczyli a bywało tak za świeżaki też odchodziły) a na produkcjach na zmianach robota nie jest lekka i ludzie często przychodzą już z założeniem że jak znajdę coś ciekawszego to adieu i wtedy tak się do roboty przykładają na minimum bo i gufno ich [...]
Pracowałem na 3 zmiany we fabryce to dejta spokój... Nie dla mnie robota. Oraz faktycznie 80% ludzi to masakra jakaś jest. Ja podjąłem pewne decyzje i będę poza muzykom, klasycznom robił też rozrywkową dla piniendzy i frajdy. Zobaczymy jak będzie, bo mi ona idzie mniej intuicyjnie niż klasyka.
Mój znajomy oparł swoją wartość o to, że bardzo dobrze zarabiał i dzięki temu miał kobietę i teraz wpada w depreche bo robota mu się sypie i kasy tyle co na przeżycie i się boi że baba odejdzie
[...] ... dlatego większość ludzi tak często łapie to co pierwsze w łapy wpadnie robotę chałupę interes babę łapie żyćko i gitara a rozwój praca inwestycja w siebie to ciężka robota i bardzo ryzykowna i absolutnie bez gwarancji sukcesu trzeba mieć trochę ambicji odwagi rozpędu w życiu żeby się podjąć jakiegoś działania ludzie się boją tej porażki [...]
[...] kupi ożeni się dzieci zrobi jak człowiek normalny a nie takie gówniarskie bajania żeby tam po świecie jeździć jak na filmach kto to słyszał takie głupoty jak jest robota to tsza tyrać jak łotysz u bałtyckiego niemca jak chłop na morgach a nie wydziwiać zresztą przyzwoity polski człowiek powinien siedzieć w polskim kraju , a nie jak te [...]
oczywiście prawdziwa robota musi być poza tym że chvjowa i niskopłatna to męcząca i fizyczna , najlepiej gdzieś "na zakładzie" to nie muszę wspominać produkcja budowa linia montażowa ... no zapyerdol jednym słowem i to jest legitna praca a jak jeszcze cebulaczek ma kredyt na 30 lat to już jest pełnia szczęścia którą dopełnić może tylko brzydka [...]
kvrwa co za dzień dopiero z robotą ruszyliśmy ... przygotowanie dzisiaj było takie że musiałem proszki wziąć bo mnie we łebie zaczęło łupać kvrwa mam dwie lewe ręce do roboty zero talentów a leniwy jestem jak jak locha Karyna za to nawyki mam hrabiowskie no słabo to wygląda słabo żebym jakiś spadek dostał albo w tota wygrał
[...] nie działam w "pierwsze tempo" na spokojnie , pomyśle i zobaczymy co dalej tak to som ludzie w porządku i w ogóle to słowa nie powiem , ale co innego na co dzień a co innego w robocie ja sie denerwował nie będę bo to też nie zdrowo tak poplątać relacje że rodzina i robota ... różnie może być Zmieniony przez - QhuTaz w dniu 7/14/2021 2:55:01 PM
Agares,no u mnie w robocie to dochodzi kwestia awansów i ewentualnie jakaś druga robota do dorobienia kasy. Kilka perspektyw mam, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Jedno, co wiem na pewno to to, że nie chcę zmarnować życia w pogoni za pieniądzem Zmieniony przez - Sepko w dniu 2021-07-24 10:08:55