Mam podobnie. Rano to tylko BS. Zdecydowanie przebieżki, interwały i inne popołudniu wchodzą lepiej. No właśnie ale jak to mówią "Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma" :-) Muszę się przyzwyczaić zwłaszcza, że za moment będę mógł tylko rano trenować i to przed robotą. Już tak trenowałem, kwestia przyzwyczajenia i przestawienia [...]
Mam podobnie. Rano to tylko BS. Zdecydowanie przebieżki, interwały i inne popołudniu wchodzą lepiej. No właśnie ale jak to mówią "Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma" :-) Muszę się przyzwyczaić zwłaszcza, że za moment będę mógł tylko rano trenować i to przed robotą. Już tak trenowałem, kwestia przyzwyczajenia i przestawienia [...]
Dzisiaj pobiegałem przed robotą. 30' spokojny bieg 5x200m/p100m trucht 10' spokojnego biegu Dzisiaj juz trochę lepiej. Przebieżki trochę dłuższe i nawet całkiem spoko jak na taką godzinę (5:30 :-) ). Myslałem, że będzie gorzej. Miłego dnia :-)
[...] tym tygodniu tak mi się poukładało, że można było sobie pozwolić. W nadchodzącym tygodniu już tak kolorowo nie będzie raczej. Gerneralnie u nas wszystko zależy jak się mi i żonie robota się poukłada. Czasem np dam radę tylko 2x siłowy trening wcisnąć. Dobrze jest :-) Wiosna w pełni, za chwilę lato to i coraz więcej aktywności będzie outdoor :-)
Wiecie czego nie lubię ? Układać sobie Diete dla to męczarnia, a jeśli komuś pomagam w ułożeniu Diety to już KAT NA MAKSA Bo zawsze, a nie to za drogie, a nie bo to nie smaczne i tak w gruncie rzeczy to bardzo ciężka robota.
[...] dobry ale jak przychodzi już spory ciężar w moim przypadku 36 kg to już drabiny nie szły . Tak się wybieram i wybieram na kurs do Zielonej Góry ale zawsze coś wyskoczy a to robota a to inne głupoty i tak czas płynie. Dlatego na razie sztanga i Bill Starr tylko tej wydolności szkoda zdobytej na kettlach która powoli się kończy. A bieganie nie [...]
[...] dobry ale jak przychodzi już spory ciężar w moim przypadku 36 kg to już drabiny nie szły . Tak się wybieram i wybieram na kurs do Zielonej Góry ale zawsze coś wyskoczy a to robota a to inne głupoty i tak czas płynie. Dlatego na razie sztanga i Bill Starr tylko tej wydolności szkoda zdobytej na kettlach która powoli się kończy. A bieganie nie [...]
[...] przyszedl kumpel a ja po pol godzinie film urwany %-) No wiem Ty ostatnio jakos browara probowales ale Ci nie smakowal. Ogolnie ja mialbym inne podejscie jakbym nie chodzil do tej roboty a na silke. A tak to ta tyra mnie zabija. Dobrze ze jeszcze pare tygodni a pozniej do konca roku mam marzenia/checi/cel wyjsc na plus niz bylem przed robota
Pitt - jaka to robota? na szparagi juz za pozno neta bedziesz tam mial, bo jak nie to wiesz, zostaw haslo to ja sie zajme wszystkim mialem w tym roku 18 stke to moze taki jakis prezent bys mi sprawil i ze 2-3 dni szybciej hop-siup cos teges z tym banikiem? Ja Ci kurva dam sie posmieje Zmieniony przez - siodemaBAN w dniu 2008-10-22 12:22:03