masakra

[...] to po całości @-| Latam sobie od jednego znachora do drugiego. Na siłce byłam raz. Dosłownie na 40min.i zrobiłam ino cycki - całkiem bez weny, siły i nawet ochoty. Totalana masakra. A taki piękny plan "na do Świąt" sobie już nawet rozpisałam... Wiem, niestety, że go nie zrealizuję{:-( Na ten moment żadnych planów startowych nie czynię, bo serio [...]

[...] zewnętrznych śladów, a często dłoń jest bardziej delikatna niż przed. Wszelkie narośla i deformacje świadczą o dyletanctwie i głupocie ćwiczącego. To co Ty proponujesz, to jest jedna wieka masakra i coś bardzo głupiego, szkodliwego, i temat powinien być skasowany, aby jakiś młody napalony nie próbował zrobić sobie krzywdy. Tyle ode mnie.

[...] coś czuję że z tym będę miała największy problem... no i niestety musiałam użyć podpórki, czy jak to się tam zowie, bo bez niczego zrobiłam tylko dwa podciągnięcia....... masakra - "dzień dobry" - pierwsze podejście z samym gryfem 10kg, następnie 3 serie właściwe 12 powt. 15kg/20kg/30kg - MC na prostych nogach - rozgrzewka jak wyżej, serie po [...]

Pierwsza część zadania domowego na weekend poniżej @@-) To jakaś masakra jest..... :-{ /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/9df1f65c95e24a42a4e0a0b9bf6f1d95.jpg I zdjęcie samych nóg @@-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/97e05dd6fa1c42f18b91713eb4adf2a7.JPG Ogólnie to czuję, że mono mi idzie ciągle w nogi, i w nic więcej... No ale dobra, nie marudzę za mocno, [...]

Dzień 54 Dzień masakra, na siłkę ledwo się doczołgałam po dzisiejszej jeździe bez trzymanki w robocie... @-| Dlatego też trening na spokojnie niestety {:-( TRENING: Plecy: - podciąganie na drążku: 15/12/10/10powt. (zmniejszyłam ponownie obciążenie które mi pomaga, ale to nie był chyba dzisiaj za dobry pomysł) - ściąganie drążka za kark: 3 sere [...]

Dzień 78 i 79 Wczoraj mi wyleciało z głowy żeby dodać wpiskę, ale w sumie to oprócz codziennego zabiegania to nic ciekawego się nie działo. Dzisiaj był kolejny dzień-masakra, ale przeżyłam. Miałam odpuścić siłkę, ale stwierdziłam, że lepszy jakiś trening, niż żaden @@-) jedyne co, to zamiast klaty i bicka jak to w standardzie jest we wtorki, [...]

Ja też, ciesze sie, że u siebie w domu ćwicze. Kvrwa co za ludzie, zamiast wcześniej wywiesić/napisac, że siłka bedzie zamknieta czy coś to w chvju ludzi mają.. masakra jakas

N3x- mam nadzieję dopiero wrzucić foto 105/90, względnie 105/85 ;-) Dzięki Poczes! Wtorek, DNT ZAKWASY NA BRZUCHU PO PODCIĄGANIU TAKIE, ŻE :)) Akcja przypomina robienie kilku serii skłonów bocznych ze sztangielką 50 kg po miesiącu nie trenowania skosów. Takie domsy na górnej części prostych brzucha, że nie mogę się pochylić nad książką. MASAKRA-- [...]

[...] lepiej. (Czaczę nauczyłem się tańczyć w zeszłym tygodniu.) 2. Zarzut- o dziwo zyebany %-) Zamiast 75 kg, postanowiłem w każdej z 5 docelowych zwiększać o 2,5 kg . Ostatnia- masakra. W drugim powtórzeniu nie pociągnąłem kapturami i musiałem mocno zanurkować, a i tak ledwo ją złapałem. W ostatnim repie za to pociągnąłem za bardzo i przez to, że za [...]

[...] te same mięśnie 20 x lepiej. Wolę dać więc na koniec 6 serii DD, bo nie ma sensu dublować ćwiczeń, zwłaszcza, jak się nie umie robić jednego z nich. 4. Prostowanie- masakra, miało być lekko, ale nie ma takiego słowa w moim słowniku 5. Uginania- obawiam się, że paraliż może wrócić \-) 6. Odwodzenie sobie darowałem z przyczyn etycznych 7. [...]

Nie miałem okazji wspomnieć, ale wreszcie przystosowałem się jakoś do splita z partią 2 x w tygodniu. Pierwsze 2 tygodnie masakra, ale ciało zachowywało się jak u totalnie zielonego- wypadł mi 1 trening nóg przez naprawdę największe domsy jakie w życiu miałem, chodziłem z zakwasami na następne treningi, mimo, że tak nie powinno być. Teraz trochę [...]

no rwanie to masakra %-) ja niestety doszedłem tylko do 115kg, ale miałem kolegę przy wadze 75kg rwał 150...%-) ale to coś innego niż siła... to jest moc, szybkie też wskoczenie pod sztangę w tempo. Tak cholernie się różni rwanie zaawansowanego zawodnika od początkującego, że to jest nawet nie do opisania, to samo podrzut w zasadzie. Zaawansowany [...]

Masakra jaki tonaż zarzucają ci ziomkowie z filmu.

na me startował, ale niestety nic nie ugrał. Wbrew pozorom, to jeszcze nie jest dobry wynik.... to co rwą bułgarzy to jest masakra. No ale poziom wysoki i tak

[...] na poznanie yohimbiny. Niedziela- najszersze, barki, biceps, brzuch 1. Podciąganie + 5 kg, - 1 regres cc x 4 20 kg x 2 40 kg x 2 55 kg x 1 65 kg kg x 2 + 3 (masakra, za tydzień nie robię 70) 40 kg x 4 + 3 20 kg x 6 + 3 cc kg x 8 2. Wiosło jednorącz, - 1 seria 47 x 10 62 x 12 Tylko 2 serie, ale konkretne. Na 60 mogłem dalej [...]

[...] barki bolą i nie ta forma ale chce przyjechać choćby po to aby poobserwować imprezę z myślą zrobienia czegoś podobnego w Gdańsku. Tylko jeden nauczyciel oprócz mnie z Gdańska był zainteresowany,lecz czy pojedzie? Potrzebuje nocleg z 9/10 marca. Jak pisałem wcześniej- dojazd do was to masakra. Jeżeli wystartuje to bez przygotowań z marszu! A co

O to to! Właśnie to Paula miałam na myśli ! 8-) %-) Dłonie mnie do tej pory bolą. Masakra. Co siłka, to siłka ;-). Nie planowałam jedzenia, nie miałam za bardzo rzeczy w lodówce, ale jak widać jak się chce to się da. Rano zrobiłam dużo jedzenia na 3 posiłki. A potem dobrałam tak kolację, żeby się zgadzało. Kolacja wyszła na 800 kcal, ale cii. I [...]

[...] wzorowo :-). Kebula no micha wazna rzecz, choć moja ostatnio to taka prowizorka dość. Dobijam do końca sesji. Dzisiaj poświęciłam na odsypianie, bo ostatnie dni to była masakra przeplatana kawą, choć całkiem nieźle sie trzymałam wydaje mi się (kończyło się zawsze liczenie w okolicach obiadu). Teraz mam 4 dni wychodnego, więc nie mam jak [...]

Powiem tak, skapitulowałam. Nie poszłam na siłownię. Mam dzień tak strasznie na nie. Tak się czuję zalana i naładowana negatywnie. Tyko bym spała i spała. Tyle czasu już nie byłam na siłce. Masakra. Wstyd. A powoli czas zaczyna mnie przytłaczać, sama siebie piętnuję. Zastanawiam się nad odważnym powrotem na basen... mam 10 minut od domu. Taki, [...]

[...] ten kubeczek, o którym myślę %-) Generalnie do tej pory zakładano, że nie ma innego wyjścia. Przez ostatnie 5 lat byłam 2 razy na basenie, dzień po dniu, po drugim już była masakra. Też jestem alergiczką i jak woda jest za bardzo chlorowana to jeszcze dochodzą problemy skórne, aczkolwiek to da się jakoś ominąć. Zobaczę, pracuję nad tym, żeby [...]