TO TYLKO MOJE ZDANIE, NIE KAŻE NIKOMU SIĘ NIM SUGEROWAĆ!!!!
...
Napisał(a)
uuuu przeczytalem wszystko, lubie Twoje ''elaboraty''.
Taka glebokosc jak na fotce, miodzio
Taka glebokosc jak na fotce, miodzio
Nie poddam sie:
http://www.sfd.pl/poczes_/_Walka_o_progres-t826314.html
...
Napisał(a)
N3x- mam nadzieję dopiero wrzucić foto 105/90, względnie 105/85
Dzięki Poczes!
Wtorek, DNT
ZAKWASY NA BRZUCHU PO PODCIĄGANIU TAKIE, ŻE
Akcja przypomina robienie kilku serii skłonów bocznych ze sztangielką 50 kg po miesiącu nie trenowania skosów. Takie domsy na górnej części prostych brzucha, że nie mogę się pochylić nad książką. MASAKRA-- kolejny argument za tym, że same główne boje powodują niedotrenowanie.
Miałem też 2 rozkminy:
a) w piątek po hp -> rdl zrobię rdl ze szrugsem/szrugsami, żeby mocniej dotyrać czworoboczne.
b) chyba najlepiej na mnie działa wchodzenie na submaxy 2-3 razy w tygodniu. Zarówno 2 jak i 3 serie docelowe nie są w moim przypadku super skuteczne, jeżeli chodzi o rozwój samej siły.
Micha:
Dzięki Poczes!
Wtorek, DNT
ZAKWASY NA BRZUCHU PO PODCIĄGANIU TAKIE, ŻE
Akcja przypomina robienie kilku serii skłonów bocznych ze sztangielką 50 kg po miesiącu nie trenowania skosów. Takie domsy na górnej części prostych brzucha, że nie mogę się pochylić nad książką. MASAKRA-- kolejny argument za tym, że same główne boje powodują niedotrenowanie.
Miałem też 2 rozkminy:
a) w piątek po hp -> rdl zrobię rdl ze szrugsem/szrugsami, żeby mocniej dotyrać czworoboczne.
b) chyba najlepiej na mnie działa wchodzenie na submaxy 2-3 razy w tygodniu. Zarówno 2 jak i 3 serie docelowe nie są w moim przypadku super skuteczne, jeżeli chodzi o rozwój samej siły.
Micha:
...
Napisał(a)
Środa, Alpha Cardio
Micha:
Dizisiaj był cheat-meal po alpha cardio. Obiecałem kiedyś Michałowi za jakieś g**** lody i od dwóch miesięcy starał się to wyegzekwować. Kupiłem mu więc 3 gałki i 2 sobie głównie po to żeby się ode mnie wreszcie odpyerdolił.
Ogłoszenia parafialne:
Z tego co słyszałem od Michała i brata na siłowni na podeście jest podobno ślisko jak na tafli lodu- ledwo idzie zrobić przysiad. Oczywiście jeśli to prawda, a to jest całkiem możliwe, bo siłownia jest w piwnicy więc przy otwartych oknach jest wilgotno jak w dżungli, to STRASZNY CHUY z mojego przyszłego cyklu treningowego. Raczej wątpię, że coś zostanie z tym zrobione, bo, delikatnie mówiąc, klub ma niefrasobliwy stosunek jeżeli chodzi o bezpieczeństwo czy komfort zwykłych ludzi niebędących zawodnikami.
Albo zmiana siłowni, albo zmiana treningu, albo jedno i drugie na raz.
Jutro pójdę zrobić jakieś siady i może ławę, to zobaczę na własne oczy.
ZMONTOWAŁEM SOBIE TEŻ DRĄŻEK W DOMU I PRZEZ ROZTRENOWANIE POBAWIĘ SIĘ W SYNAPTIC FACILITATION, czyli zwykłe smarowanie gwintów.
Trening:
Alpha cardio:
21 basenów 2 kraulem+1 na grzbiecie
+ od razu po
40 minut roweru
Połączenie dość udane- na basenie pracuje góra, na aero dół.
Pływało mi się masakrycznie łatwo. Miałem długą przerwę, ale w tym czasie siła pleców poszła do przodu i czułem pracę grzbietu oraz barki- tlenu tyle, że mógłbym napyerdalać systemem 3/4 x kraul i 1 x grzbiet, co też pewnie uczynię w piątek.
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-07-04 21:23:49
Micha:
Dizisiaj był cheat-meal po alpha cardio. Obiecałem kiedyś Michałowi za jakieś g**** lody i od dwóch miesięcy starał się to wyegzekwować. Kupiłem mu więc 3 gałki i 2 sobie głównie po to żeby się ode mnie wreszcie odpyerdolił.
Ogłoszenia parafialne:
Z tego co słyszałem od Michała i brata na siłowni na podeście jest podobno ślisko jak na tafli lodu- ledwo idzie zrobić przysiad. Oczywiście jeśli to prawda, a to jest całkiem możliwe, bo siłownia jest w piwnicy więc przy otwartych oknach jest wilgotno jak w dżungli, to STRASZNY CHUY z mojego przyszłego cyklu treningowego. Raczej wątpię, że coś zostanie z tym zrobione, bo, delikatnie mówiąc, klub ma niefrasobliwy stosunek jeżeli chodzi o bezpieczeństwo czy komfort zwykłych ludzi niebędących zawodnikami.
Albo zmiana siłowni, albo zmiana treningu, albo jedno i drugie na raz.
Jutro pójdę zrobić jakieś siady i może ławę, to zobaczę na własne oczy.
ZMONTOWAŁEM SOBIE TEŻ DRĄŻEK W DOMU I PRZEZ ROZTRENOWANIE POBAWIĘ SIĘ W SYNAPTIC FACILITATION, czyli zwykłe smarowanie gwintów.
Trening:
Alpha cardio:
21 basenów 2 kraulem+1 na grzbiecie
+ od razu po
40 minut roweru
Połączenie dość udane- na basenie pracuje góra, na aero dół.
Pływało mi się masakrycznie łatwo. Miałem długą przerwę, ale w tym czasie siła pleców poszła do przodu i czułem pracę grzbietu oraz barki- tlenu tyle, że mógłbym napyerdalać systemem 3/4 x kraul i 1 x grzbiet, co też pewnie uczynię w piątek.
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-07-04 21:23:49
...
Napisał(a)
CZIT? To zamiast tej pizzy co to planowaliśmy?
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html
"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."
...
Napisał(a)
Gdzie tam Panie, musiałem się wywiązać ze zobowiązań
W sobotę po Alpha Cardio się nawpyerdalam pizzy, a wieczorem może nawet się piwa napiję!
Czwartek, Drugi trening siłowy na roztrenowaniu + rowerek
Micha:
Trening:
No cóż, dzisiaj byłem na siłowni i jest nawet ok. Ktoś mądry wpadł na pomysł, żeby pozamykać okno, przez co nie ma już takiej wilgoci. Na wszelki wypadek w weekend przejdę się po jakimś bazarze czy markecie i zasponsoruję klubowi wielką szmatę do wycierania podestu- nie będę jej zawsze brał ze sobą, tylko zostawię na miejscu. Mam nadzieję, że zastanę dziadka z recepcji i zdążę go o tym poinformować.
Dzisiaj pracowałem nad ciągnięciem naokoło uda. Pierwszy element składanki- ciąg do "pocket position" (nie wiem jak to się nazywa po polsku, także jakbyś miał coś do dodania Rafale to śmiało tu lub na gg ), potem rwanie/zarzut ze zwisu ze skupieniem się na dobrym zamiataniu i pełne rwanie/zarzut. Trzeci element oczywiście zyebany , ale przynajmniej hangi zaczynają POWOLI zmierzać ku dobremu.
Kolejny problem który odkryłem- zupełny brak retrakcji łopatek.
1. Rwanie
20 kg x 5
(40 kg x 1+1+1) x 4
2. Zarzut
40 kg x 5
(60 kg x 1+1+1) x 4
Tu mi się wyślizgnęła sztanga z łap bo nie używałem magnezji, ale zrobiłem sobie zombie squat i poszło ok.
3. Siady OLY- chciałem zobaczyć jak stoję siłowo (wcześniej były tylko lowbar)
70 kg x 3
90 kg x 3
110 kg x 3
120 kg x 2
130 kg x 2
140 kg x 8 (Breathing Squats)
TU NOWE DLA MNIE UCZUCIE, to znaczy ból ud przy siadach.
4. Ławka- tu też chciałem pocisnąć maxa, ale nie udało mi się Za wysokie progi
60 kg x 5
80 kg x 5
90 kg x 3
100 kg x 18
Po rozciąganiu zimna kąpiel- znakomity relaks.
Filmy:
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-07-05 20:40:28
W sobotę po Alpha Cardio się nawpyerdalam pizzy, a wieczorem może nawet się piwa napiję!
Czwartek, Drugi trening siłowy na roztrenowaniu + rowerek
Micha:
Trening:
No cóż, dzisiaj byłem na siłowni i jest nawet ok. Ktoś mądry wpadł na pomysł, żeby pozamykać okno, przez co nie ma już takiej wilgoci. Na wszelki wypadek w weekend przejdę się po jakimś bazarze czy markecie i zasponsoruję klubowi wielką szmatę do wycierania podestu- nie będę jej zawsze brał ze sobą, tylko zostawię na miejscu. Mam nadzieję, że zastanę dziadka z recepcji i zdążę go o tym poinformować.
Dzisiaj pracowałem nad ciągnięciem naokoło uda. Pierwszy element składanki- ciąg do "pocket position" (nie wiem jak to się nazywa po polsku, także jakbyś miał coś do dodania Rafale to śmiało tu lub na gg ), potem rwanie/zarzut ze zwisu ze skupieniem się na dobrym zamiataniu i pełne rwanie/zarzut. Trzeci element oczywiście zyebany , ale przynajmniej hangi zaczynają POWOLI zmierzać ku dobremu.
Kolejny problem który odkryłem- zupełny brak retrakcji łopatek.
1. Rwanie
20 kg x 5
(40 kg x 1+1+1) x 4
2. Zarzut
40 kg x 5
(60 kg x 1+1+1) x 4
Tu mi się wyślizgnęła sztanga z łap bo nie używałem magnezji, ale zrobiłem sobie zombie squat i poszło ok.
3. Siady OLY- chciałem zobaczyć jak stoję siłowo (wcześniej były tylko lowbar)
70 kg x 3
90 kg x 3
110 kg x 3
120 kg x 2
130 kg x 2
140 kg x 8 (Breathing Squats)
TU NOWE DLA MNIE UCZUCIE, to znaczy ból ud przy siadach.
4. Ławka- tu też chciałem pocisnąć maxa, ale nie udało mi się Za wysokie progi
60 kg x 5
80 kg x 5
90 kg x 3
100 kg x 18
Po rozciąganiu zimna kąpiel- znakomity relaks.
Filmy:
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-07-05 20:40:28
...
Napisał(a)
Zombie squat - myślałem że nikt tego tu nie zna A znasz drugą nazwę tego ćwiczenia, też milutka?
...
Napisał(a)
Cokters- nie, nie znam.
Piątek, DNT, rowerek nie-na-czczo
PRZEOKRUTNE zakwasy na czworogłowych. Mam problemy ze wstaniem i siadaniem, normalnie jakbym 48 godzin wcześniej zrobił porządny trening nóg. 4 wnioski:
1. Jest różnica, i to nawet spora, między siadami lowbar i highbar.
2. Mimo, że forma nie zachwyca, to udało mi się oly squaty wstawać nogami (przynajmniej do pewnego stopnia), a nie nogrami.
3. Mam uda w stanie dziewiczym Jeżeli zgodnie z planem dołożę w poniedziałek wykroki, w środę będę robił fronty, a w piątki przysiady, ale wstawane nie plecami, a nogami, to siła powinna pójść do przodu z racji chociażby tego, że zaczynam ćwiczyć nie używaną do tej pory grupę mięśniową
4. Tak jak pisałem przy roztrenowaniu: 1 seria do porzygu ( z automatu na nieco większym zakresie) działa na mnie chyba najlepiej. Na moim etapie wytrenowania za wcześnie na zabawy w systemy 2 x 5, 3 x 3 czy inne równania.
Dzisiaj wpadł rower, nie na czczo, tylko w formie aktywnego wypoczynku. Chciałem przepuścić trochę krwi przez mięsień żeby szybciej puśiły domsy.
Micha:
Piątek, DNT, rowerek nie-na-czczo
PRZEOKRUTNE zakwasy na czworogłowych. Mam problemy ze wstaniem i siadaniem, normalnie jakbym 48 godzin wcześniej zrobił porządny trening nóg. 4 wnioski:
1. Jest różnica, i to nawet spora, między siadami lowbar i highbar.
2. Mimo, że forma nie zachwyca, to udało mi się oly squaty wstawać nogami (przynajmniej do pewnego stopnia), a nie nogrami.
3. Mam uda w stanie dziewiczym Jeżeli zgodnie z planem dołożę w poniedziałek wykroki, w środę będę robił fronty, a w piątki przysiady, ale wstawane nie plecami, a nogami, to siła powinna pójść do przodu z racji chociażby tego, że zaczynam ćwiczyć nie używaną do tej pory grupę mięśniową
4. Tak jak pisałem przy roztrenowaniu: 1 seria do porzygu ( z automatu na nieco większym zakresie) działa na mnie chyba najlepiej. Na moim etapie wytrenowania za wcześnie na zabawy w systemy 2 x 5, 3 x 3 czy inne równania.
Dzisiaj wpadł rower, nie na czczo, tylko w formie aktywnego wypoczynku. Chciałem przepuścić trochę krwi przez mięsień żeby szybciej puśiły domsy.
Micha:
...
Napisał(a)
Fajne podsumowanie, kg niesamowite, to samo co Twoj brat. Tak jak pisalem w DT Twojego brata - chyba macie to w genach :)
Zycze powodzenia w dalszym lapaniu sily!
Pozdro
Zycze powodzenia w dalszym lapaniu sily!
Pozdro
http://www.sfd.pl/oskar1994_DT_MASA!!!-t853384.html
DZIENNIK TRENINGOWY!! ZAPRASZAM!
FOTY STR/ 1, 2, 9, 26, 35, 39, 56!
Poprzedni temat
split 4 dniowy do sprawdzenia ,
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- ...
- 287
Następny temat
za małe bicepsy
Polecane artykuły