SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 372696

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Niedziela, Pseudotrening

Dzisiaj mnie nosiło, więc zdecydowałem się na lekki trening domatora- nie wychodzę na dwór + nie mam 1,5 h sesji treningowej, więc być może nie odbije się to na moim zdrowiu

SS- podciąganie szerokim nachwytem plus dipsy klatkowe w szerokim rozstawie (mega czuć cycki, nie to co na tym chuyowo wąskim na siłowni)

4 x 5 // 4 x 8

SS podciąganie wąskim podchwytem plus dipsy tricepsowe

3 x 5 // 3 x 6

Syzyfki + żuraw

4 x 15 // 2 x 12 *




* Po drugiej serii żurawia wszystko przy kolanie zaczęło mnie tak napyerdalać, że stanie na wyprostowanych nogach stało się problemem. Chciałem dać małą objętość, ale coś czuję, że na wtorkowy trening nóg będę szedł z zakwaszonymi dwójkami...

Ogólnie cycki myślałem, że mi pękną, dlatego zamieniłem na tricepsowe. W plecach zmieniłem chwyt, bo jednak dużo lepiej podciągam się podchwytem- siłowo oba ok, ale czucie o niebo lepsze na podchwycie.


Właśnie popijam sobie kreatynkę, zaraz krótka sesja masturbacji na zbicie kortyzolu ( ), a potem jakiś potreningowy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 750 Wiek 32 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 19020
Pamiętam, jak pisałeś, że brałeś chela mag b6 + cynk. Jak to się miało do snu? Poprawił się? Sory za off.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Nie nie, to co napisałeś to zma (czy tam mzb)- działa właściwie tak samo jak sam magnez z b6. W grudniu ograniczyłem liczbę chemii do minimum z powodu choroby, antybiotyku itd, ale generalnie rzecz biorąc magnez na noc mam w stałej suplementacji.

Zawsze miałem problemy ze snem, a po magnezie nie czuję się źle nawet jak przespałem 5-6 godzin. Ogólnie przez ostatnie 9 dni jadam kolację z węglami dość późno, to jest północ-pierwsza z nocy, z powodu antybiotyku i śpi mi się najlepiej po tym. Nie wiem czy nie przestawię za jakiś czas na węgle na noc, bo ani to nie kłóci się z wyrzutem gh, anie teoretycznie nie podlewa (niby wpadło mi trochę tłuszczu teraz, ale to przez przymusowe zbijanie bąków- chyba ...), a zasypia i się się bardzo dobrze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 750 Wiek 32 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 19020
No to muszę wprowadzić magnez z b6 bo budzę się po 3-4 razy w nocy, często na siku, a później chodzi człowiek jak zombi jakieś niewyspany i zmarnowany. W jakich dawkach bierzesz? Dzięki za odpowiedź.

Haha sory za pytanie ale "przymusowe zbijanie bąków" tzn?;d

Zmieniony przez - wojtekpab w dniu 2013-01-13 20:36:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
No chory jestem i biorę antybiotyk...

Jeden kaps magnez forte
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Poniedziałek, chwila prawdy

Przez ostatni tydzień jadłem czysto, ale kcal było nieznacznie więcej, niż te 2200-2300 w dnt ; węgli też specjalnie nie ucinałem.

Dzisiaj rano waga pokazała 83,6 kg czyli tragedii nie ma, ale jest 1 kg więcej od tego co było najmniej w styczniu... W najgorszym wypadku atrofia mięśni + kilo tłuszczu , ale liczę na to, że wpadło trochę wody, rezerwy glikogenu są przepełnione itd plus nie wypłukało mi kreatyny w tym czasie. (Chociaż dół brzucha szkoda słów...)

Mam nadzieję, że jutrzejszy trening przepłucze nuki krwią i przepali sporo węgla. Dzisiaj mam zakwasy na najszerszych, piersiowych i dole dwóje, więc jutrzejszy normalny trening (chociaż na deloadzie) powinien być fajnym bodźcem- teraz przynajmniej będę miał normalną rekurencję. Jedyny plus jaki widzę na razie, to odkrycie/powrót do tych automasaży

Jutro 3000 kcal, jak da radę aero to zrobię na rowerku, jak nie to pyerdolę, nie będzie już chodzenia po dworze przy tej temperaturze.


Wracam do wrzucania wypisek z diety, ale w takiej formie:
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda999a634cc72f047586/pandarek/dzien/2013-01-14 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 479 Napisanych postów 12579 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 288453
Tez nie mozesz zrobic zrzutu z michy?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Mogę, bo umiem, ale nie chcę rozwalać strony. Jak ktoś będzie chciał, to wejdzie, jak nie, to będzie czytelniej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Wtorek,
DÓŁ 1


Dieta:
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda999a634cc72f047586/pandarek/dzien/2013-01-15

Dzisiaj czułem gardło... Nie jakiś ból, ale boję się, że nie wszystko jest halo; jutro umawiam się na wymaz, więc wszystko się okaże. Nadal płucze gardło ziółkami, szamię septosany, ubieram się ciepło, odżywiam zdrowo plus staram się oszczędzać, więc robię co mogę. Jak znowu zachoruję, to się bez kitu popłaczę.

Trening:

0- ciężko było dzisiaj oddychać, miałem wrażenie jakby mi się skurczyły płuca. Do tego strasznie zgrzałem się, ale to być może przez to, że ubrałem się fchuy ciepło.

A i na łydkach i wszystkim pod kolanem miałem takie zakwasy po tych 2 seriach żurawia, że miałem problem ze staniem prosto- szczęśliwie w planach były siady, a nie mcnpn.

1. Front squat- 1 seria docelowa 100 kg x 8.
Nie robiłem drugiej, bo oszczędzanie się sprowadza się m.in. do ograniczenia objętości. Nagrywałem pierwsza serię z przodu, żeby zobaczyć kolana, ale po 8 repie (nawet myślałem czy nie podchodzić do 9) zrzuciłem sztangę z siebie (BO MOGĘ!) i tak yebło, że telefon nie zapisał filmu Za tydzień może się uda.

Ogólnie cieszy mnie to, że jestem słabszy niż w grudniu, ale nie słabszy (a przynajmniej nie dużo), niż przed drugim antybiotykiem.

2. Hip Thrust
100 x 8, 140 x 8, 160 x 8, 180 x 8

3. Prostowanie nóg na maszynie odwrotna piramida 12-15 powtórzeń

Ustawiłem maszynę, żeby zakres ruchu od dołu był maksymalnie duży, stopy na zewnątrz. Fajne combo, bo tutaj dobrze czuć vmo, a po frontach lateralisy.

4. Żuraw, czyli czym się trułeś tym się lecz
2 serie, po 6 powtórzeń. Chuyowa technika, ale liczę na to, że po wzmocnieniu się mięśni będzie to wyglądało lepiej.

Tu mały offtop- 2 dziewczyny (średnio urodziwe) zaczęły mnie papugować z tym żurawiem. Powiedziałem im co robią źle, ale jakoś dały radę zrobić 4 serie, po czym zaproponowałem, żeby dobiły sobie nogi 4 seriami uginań na maszynie.

Myślę, że nawet jeśli im puszczą zakwasy po tych 7 dniach, to za tydzień będę miał spokój


5. Brzuch- unoszenie nóg w zwisie na drążku
tylko 3 serie


6. Zamiast aero w postaci marszu (za zimno, nadal osłabiony jestem) zdążyłem jeszcze wskoczyć na rowerek i popedałować sobie przez 15-20 minut. Spociłem się jak świnia, kondycja leży, ale taka forma aero może być do czasu, aż na dworze nie będzie 10-12 stopni na plusie.


Trening siłowy zajął mi circa 30 minut, także razem z aero i rozgrzewką uwinąłem się poniżej 60 minut- nie wydaje mi się, żeby to było zbyt intensywne.

EDIT:


Żeby nie było smętów- kupiłem sobie tę witaminę c i wapno, od dzisiaj odplam 2 tygodniowego cyklona Jak się to rozkręci to dołożę trzeci środek, to jest witaminę d


Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-01-15 18:54:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Hipochondryk.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

split 4 dniowy do sprawdzenia ,

Następny temat

za małe bicepsy

WHEY premium