Codziennie wszystko czy tylko jedną partię ?

W związku z tym ze nie wiedziałem jak tego poszukać poradźcie mi czy lepiej codziennie ćwiczyć "wszystko" po trochu czy tylko w jeden dzień jedną partię ?

pierwsze 2m-ce robisz wszystkie partie miesniowe na kazdym treningu. trening 3x w tygodniu. nie wiesz jak? wpisz w wyszukiwarke trening ACT

Dzięki zapoznałem się definicją, niestety nie za bardzo umiem ułożyć sobie jakiś plan, czy pomógł by mi ktoś ?
Mam do dysozycji hantle, 2 x 1 kg, 2 x 5 kg, 10 kg oraz sztanga 35 lub 45 kg
Ważę 55 kg przy wzroście 175 ćwiczę już jakiś czas a na pewno dużo więcej niż 2 mc i widać efekty mojej pracy ale mam wrażenie że "ogólne" ćwiczenia już nic nie dają i stoję w miejscu, zależy mi na podstawowych patriach ciała, nogi, biceps, triceps, brzuch, klata i co tam można jeszcze przy okazji trenować ;) liczę na pomoc i wyrozumiałość, zdaję sobię sprawę ze takich pytań macie setki (choć nie koniecznie identycznych) ale chyba sobie bez Was nie poradzę, pozdrawiam.

Na początku zacznij od jakiegoś planu na zwiększenie masy bo przy twojej wadze nie masz po co się brać za definicję. Teraz jest najlepszy okres w roku na zwiększanie masy mięśni, więc wykorzystaj to, a na wiosnę możesz zrobić redukcję. Tu masz przykładowe masówki --> https://www.sfd.pl/temat273747/ 

POCZYTAJ, SPROBOJ SAM ULOZYC TRENING I WKLEJ DO PORAWEK...

https://www.sfd.pl/temat201429/

A czy to się nada ? chociaż widzę tam ćwiczenia z użyciem profesjonalnego sprzętu a ja takowego nie posiadam, tylko podstawowe.