weex
Aha, czyli to tylko moje sajdy na trenie, świetnie 
najgorsze jest to, że zawsze w kulminacyjnym momencie się budzę, wygląda to mniej więcej tak: pierwszy etap snu śni mi się, że się z kimś strzelam, dostaję kulkę w łep i j** - od razu obudzony, idę się odlać, kładę spać po raz drugi, śni mi się, że jadę autem i mam wypadek czołowy z pojazdem z naprzeciwka, j** - od razu obudzony w momencie zderzenia, idę się odlać, kładę się po raz trzeci, śni mi się, że jestem na wojnie, stanąłem na minę która wybucha, j** - od razu obudzony w momencie wybuchu, idę pod prysznic i do roboty. Więc mój sen to takie 3x 1.5h z przerwami na siku podczas którego ginę 3 razy I tak codziennie. Zaczyna się około tydzień od pierwszej lotki trena, a kończy tydzień po ostatniej. Poyyyebane.
Zmieniony przez - weex w dniu 2018-11-30 12:18:32
najgorsze jest to, że zawsze w kulminacyjnym momencie się budzę, wygląda to mniej więcej tak: pierwszy etap snu śni mi się, że się z kimś strzelam, dostaję kulkę w łep i j** - od razu obudzony, idę się odlać, kładę spać po raz drugi, śni mi się, że jadę autem i mam wypadek czołowy z pojazdem z naprzeciwka, j** - od razu obudzony w momencie zderzenia, idę się odlać, kładę się po raz trzeci, śni mi się, że jestem na wojnie, stanąłem na minę która wybucha, j** - od razu obudzony w momencie wybuchu, idę pod prysznic i do roboty. Więc mój sen to takie 3x 1.5h z przerwami na siku podczas którego ginę 3 razy I tak codziennie. Zaczyna się około tydzień od pierwszej lotki trena, a kończy tydzień po ostatniej. Poyyyebane.
Zmieniony przez - weex w dniu 2018-11-30 12:18:32
1
erwinoos
SalvatoreLucania
dmq92
lordknaga
prz1993
