Siemanko :) Dziś będzie o Progesteronie i głownie dla kobiet, ale myślę że faceci też cos dla Siebie wezmą. Wszytko wyjdzie w praniu.
Wyżej wspomniane hormony maja kolosalny wpływ na płodność, na regularność cyklu miesięcznego. Progesteron ma ogromny wpływ na zabezpieczenie ludzkiego organizmu przed stresem. Szok co? Niski poziom tego hormonu powoduje szereg problemów: bezpłodność, nieregularne cykle miesięczne, migrenowe bóle głowy, poronienia, zespół napięcia przedmiesiączkowego i PCOS . Dodatkowo, gdy poziom progesteronu spada, poziom estrogenu idzie wysoko do góry, a to prowadzi do? depresji. BTW- Kobiety maja ciężej z hormonami niż faceci. Czy się to komuś podoba, czy nie.
Progesteron , a dokładnie jego odpowiedni poziom powoduje efekt, który można porównać z działaniem seratoniony. Więc teraz jak Twoja kobieta, będzie miała kilka z poniższych problemów, to nie marudź, że znowu "boli ja głowa" tylko sie zainteresuj i wyślij ja na badanie, bo może ma problem z hormonami a Ty ja uratujesz i będizsz jej rycerzem a wtedy...
Jakie objawy ma niski poziom progesteronu? hmmm, No raczej nie ciekawie się robi w życiu. Gdyż oprócz depresji, występuje jeszcze: lęk, zmęczenie, drażliwość, problemy z zasypianiem, słaby sen, wzdęcia, zmiany apetytu, ból mięsni i uczucie ich zmęczenia. W dużym skrócie, gdy spada jaj poziom jednego z głównych hormonów, czuje sie tak jak my faceci podczas przeziębienia.
Progesteron jest bardzo istotnym hormonem, jak spojrzysz na rysunek, to zobaczysz jego powiązanie z innymi hormonami. Zobaczysz ze ma kolosalny wpływ na powstawanie testosteronu, estrogenu i innych hormonów steroidowych jak i tych które produkowane są w korze nadnerczy. W momencie, gdy progesteronu jest mało, to organizm nie ma z czego brać, by utworzyć np. testosteron, a to z kolei wpływa na niski poziom estradiolu, a jak pamiętacie z filmiku o neurodegeneracji mózgu, niski poziom estro równa sie lipa w bani. Do tego dochodzi wpływ estradiolu na serotronine.
Pod wpływem różnych stresorów, nadnercza uwalniają kortyzol. I to jest ok. Tak ma działać nasz organizm.( dlatego zbijanie kortyzolu na pałę jest nieodpowiedzialne i głupie. )Czym innym jest natomiast sytuacja, gdy w naszym życiu mamy dużo steru oraz, dodajmy dwu zmianową pracę. Taki stan prowadzi do wyczerpania nadnerczy co owocuje że nasz organizm traci możliwości radzenia sobie ze stresem. W tym momencie nasze ciało próbuje zastąpić kortyzol innymi hormonami ( tak wygląda pierwszy etap wypalenia nadnerczy). Jeżeli nie masz wystarczającej ilości progesteronu, organizm nie może tego zrobić i jest dramat. Potem dołącza się Tarczyca, która nie jest w stanie pracować na pełnych obrotach, gdy brakuje progesteronu. Dlatego osoby z chorą tarczyca często mają "ciężkie" myśli, oraz niektórzy depresje. Organizm zawsze dąży do homeostazy. Jeden hormon wpływa na drugi. Wszystko by zachować najważniejsze- życie. Najlepszy przykład to Johimbina i jej skuteczność, gdyż Johimbina blokuje receptory alph-2-andregeniczne, co powoduje że adrenalina i noradrenalina nie mogą się do nich przyłączyć a nasz organizm stale produkuje te hormony i ich podwyższony stan przyspiesza lipolize. Organizm odbiera to jako zagrożenie życia.
Żeby postawić kropkę nad "i" należy wspomnieć że jest w mózgu taki obszar, gdzie znajduje sie bardzo dużo receptorów progesteronowych. Układ limbiczny- jest to miejsce gdzie generowane są emocje. Hormon ten(progesteron) działa jak inhibitor oksydazy monominowej czyli wpływa na zapobieganie depresji. Jakby tego było mało, to współdziała z receptorami GABA co zwiększa efektywność kwasu gamma-aminomaslowego. Niski poziom progesteronu a co za tym idzie estrogenu prowadzi do kumulowania większej ilości miedzi w organizmie a to się wiąże z usuwaniem cynku z organizmu. Czy działa to negatywnie na głowę ? Oczywiście. Dlatego dla osób ciężko trenujących ZMA było by jak najbardziej ok.
Reasumując- progesteron to bardzo ważny hormon. Często pomijany. Zrób badania i "napraw się".
Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2017-05-10 07:29:24