masakra

Jak juz to pare razy wczesniej pisalem: nogi masakra. Koszulka tez bardzo motywujaca i co nie ktorym pewnie daje do myslenia. Fotki zobaczylem w sam raz przed treningiem i zaraz ide swoje nogi katowac.

Sapp, Pro, Marcin, Seb sylwetki wzor. W realu musi byc masakra.

MarcinOlb ty wychodzisz na scene teraz i wygrywasz , sylwetka masakra , masz pelniejsze ksztalty niz polscy pro /-)_/-)_

to jest jakas masakra \-) jak porownac zdjecie Marcina z max formy z kiedys a teraz to jest ostro :-)

Po raz kolejny. MASAKRA.

marcin ostatnie zdjęcie masakra, przedramie wieksze niz moje udo %-)

ja bralem 175mg antka najwiecej, i wieksza ilosci dla mnie nie mialaby sensu bo bym sie tak zalal ze masakra, i tak bylem podlany konkretnie, pozatym za bardzo by mnie rozp*****lalo

Nacjol, nogi do poprawy. Gora swietnie, a bicepsy masakra!

marcelinko dziewczyno droga, ani tam skaldu ani rymu w tych twoich odach niestety przeczytalem to jeszcze raz masakra dno,zero rymu ani jednego Zmieniony przez - jaruss w dniu 2008-06-04 01:06:54

ale sie opalilem masakra tzreba bedzie kilka dni w koszulce chodzic

ale mam moralniaka, tak sie wczoraj spiłem ze masakra,ale było co oblewać bo zrobiliśmy 3 przedmioty w jeden dzien i wszystkie na 4, a niektorzy jeszcze lepiej

o kurva masakra

masakra jakas

Mam parę specyfików na apetyt ale masakra się dzieje z organizmem

masakra

No sam miałem mu coś napisać, ale myślę Sobie, nie jestem modem to co mu będę wtykał też mnie wkurzają tacy ludzie, bo ja to w ogóle jestem pedantyczny, a jak ktoś by mi bajzel robił to masakra

Kurde jak wieje i pada masakra u was tyż tak? Do tego mnie gardło boli, jutro lecę do lekarza żeby się nie rozchorować bardziej muszę być zdrowy żeby na treningi chodzić

[...] troche mi sie znudzil i teraz absolutnym numerem 1 jest dla mnie Jack Daniels, cudowna whisky za przystępną cene. Najlepsza whisky ze sredniej półki, ma posmak wanili jakby, masakra. A ostatnio znalazlem bardzo ciekawy trunek whisky VAT69 0.7L za 33zł a smakiem od tych za 200 nie odróżnisz . Tylko ze na drugi dzien nie jest juz tak wesolo bo o [...]

BTW: Jak zaczynalem oglądać prisona to sie tak wciaglem ze masakra nie moglem sie oderwac zaczolem ogladac kolo 22 (rolety zasloniete ciemniutko - pelen klimat) po chwili cos mi bije w oczy z pokoju rodzicow sobie mysle co jest ****a ojciec sie latarka bawi czy jak zerkam do pokoju a tam już slonce świta je ***ie czas szybcutko płynie...

informatyka.... pamietam ze na 1 roku mialam informatyke - wyklad z dr M. M jak masakra. w ogole koles byl jakis dziwny, uwazal ze koniety sie tylko do garow nadaja, i ze od kompa wara, bo nie mamy zbyt pojemnych mozgow, zeby obslugiwac tak niesamowite urzadzenie jakim jest komp... no az mnie przewracalo na boki jak go sluchalam. ale byl dzien [...]