Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Ten ode mnie nie wprowadzi nikogo bo tam maja określone grono bez możliwości doklejenia się, takie zasady właściciela.

Popytałem moich podopiecznych z Łodzi i też lipa. W ogóle trójbój odwołali więc stawiam, że MP i debiuty też pójdą w p***u...

No właśnie juz tez tak kminimy z Pryczą... Lipa.

prz1993

Panowie wiem że jest tu troche osób z tej okolicy, więc może ktoś pomoże. Orientujecie się która silownia w Łodzi jeszcze działa, albo najlepiej czy ma ktoś jakąś swoją piwniczną, którą mógłby udostępnić mojemu zawodnikowi Mariuszowi na 2 tygodnie, do MP? Chłopak na prawdę jedzie walczyć o złoto (rok temu wygrał open na Debiutach), a dzisiaj zamknęli mu Kuźnie, I został na lodzie...

Zapytaj lodzianin1 póki co trenuje, no chyba że nie jest z Łodzi.

Ja tam mógłbym jako partnera treningowego przyjąć nawet, ale niestety godzinowo i treningowo musiałby do mnie się dostosować. Nie ma opcji robienia 2uch różnych treningów czy nawet zestawów ćwiczeń na 4metrach kwadratowych. Udostępnianie, biorąc pod uwagę sąsiadów nie wchodzi w gre.
No i u mnie wszystko na wolnym klamocie, może to być mało optymalne na koncowke


Zmieniony przez - kwachor w dniu 2021-04-10 08:30:53

W Łodzi od wczoraj jest lipa, rzucę mu pare propozycji ale dwie z nich z poza Łodzi i jedna niepewna bo trochę wypadłem z obiegu, ale widzę ze nasz rząd nie zawodzi - jak zawsze w oststnich miesiącach

Ale zrobili polowanie na czarownice.

Coś na razie udało się znaleźć, zobaczymy na jak długo

PLECY + TYŁ BARKÓW 2

1. Podciąganie szeroki nachwyt 3x max
11x / 10x / 10x

2. Podciąganie neutral 2x max
10x / 10x

3. Pendlay row smith 2x10-12 + 1s bo
12x75 / 12x75 / x62,5

4. Wiosło z klamrą wyc dolnego 2x12-15 + 2s bo
15x40 / 15x40 / 18x36 / 20x32

5a. Ściąganie podchwyt leżąc 3x12
75kg

5b. Pullover 3x15
30kg

6. Unoszenie bokiem leżąc 2x10 + 2s bo
10x14 / 10x14 / 13x12 / 15x10

+ aero 25 min

Dobry trening plecków na zakończenie tygodnia Jutro już off. Waga dzisiaj 113kg, więc powolutku spada po tym wzroście. Choć to i tak jest +1kg od początku redukcji
Drążek spoko, i jeden i drugi. A pendlay na smithcie w ogóle kozak, mega weszło. Ciężar mały, ale idealna praca pleców i przeorało je pięknie. Dalej wiosło którego chyba nigdy nawet nie robiłem, ale weszło w miarę spoko. Choć wolę hantlę albo hammera. No i na koniec łączona, tu już plecy paliły konkretnie

Obiecuję jutro już zgolę to futro, bo powoli nic nie widać No i wiadomo, brzuch dalej wypchany od żarcia, ale myślę że udało mi się fajnie poprawić te bicepsy przodem na tej masie Wiadomo, dużo dała poprawa łap, ale i w końcu coś wystaje spod pach Zejdzie z talii, to może być całkiem całkiem

a jak Przemo u Ciebie funkcjonuje ta siłownia ? Ty jako pracownik normlanie sobie ćwiczysz? Czy może masz zalecenia od fizjo ?

Nie funkcjonuje, ja z Sylwią jako pracownicy mamy klucze i możemy korzystać.