masakra

Robić nogi na czczo.... %-) Masakra by była

Sylwia - Akurat obecny trener wprowadził tłuszcz do mojej diety także wiem, że mogę mu ufać. Wie, że nie szykuję się na JUŻ na żadne zawody także chyba nic innego nie trzeba dodawać. W ten weekend planuję wizytę w Zabrzu i mam nadzieję, że do tego czasu wyzdrowieje. TAK, niestety dziś rano obudziłam się z bólem gardła ale nie było jeszcze tak [...]

co do barkow- mi ruszyły dopiero ma małych ciezarach w seriach łaczonych przy duzej liczbie powt. co do ludzi na basenie- to smutne ale ostatnio mialam podobne spostrzezenie bedac na uczelni gdzie podczas przerwy z bufetu co pare sekund wychodzila jakas osoba z zakupami typu slodycze czy zapiekanka i kazda miala "nadbagaz" no masakra..

Dzień dobry ;) Paula- W takim razie jeżeli $$ pozwala to nie zastanawiaj się tylko rób. Ja robiłam metodą piórkowo- kreskową i jestem bardzo zadowolona aczkolwiek do najprzyjemniejszych 'zabiegów' ten nie należy (przynajmniej jak dla mnie) %-) Nie to, żeby to jakoś specjalnie bolało czy coś bo uważam, że moja odporność na ból jest w miarę wysoka [...]

No Doris raczej z jajami nie zmierzy %-) Ale udo masakra, większość facetów by pozazdrościła wymiaru ;-)

relacja jak zawsze na poziomie! a gdzie foto gofra ?;p ileeee ludzi tam bylo masakra. fajne legginsy masz te na jednym z pierwszych foto. skad?;)

[...] tak jak Laura odgadła i.... Chatkę Baby Jagi z makiem i bananem. Zarówno jedno jak i drugie ciasto zniknęło z mgnieniu oka a zrobiłam całą dużą blachę sernika i 3 chatki - masakra :D W sobotę na grillu wypiłam pół butelki wina, zjadłam dwie kiełbaski, jednego szaszłyka z kaczki, kawałek karkówki, trochę ciasta no i rano swojego omleta. Dziś [...]

Doris.K - oj powiem Ci że chyba masz rację 8-) zjadł bym z chęcią i ze smakiem takiego kutaka z rise. Tak się rozpuściłem/zapuściłem z michą że masakra. Dobrze że 1.09 się zbliża i wracam do michy i planu. Dość tego luuzactwa }:-(

Doris dobrze Cie rozumiem z tymi łydkami ostatnio chyba tydzien sie meczylam z bólem.masakra :D wszystko.moze mnie bolec ale ból łydek dla.mnie jest najgorszy :D o dziwo mniej boli na obcasach haha Stety/niestety na co dzień nie mam za bardzo możliwości hasania w szpilkach aczkolwiek może niebawem się to chociaż w drobnym stopniu zmieni %-) [...]

Onkel na MP nie wyglądał lepiej ode mnie. teraz masakra. pzdr/

Jestem z Bytomia i postanowiłem przejechać się dzisiaj na Puchar do Zabrza. No Piotrkiewicz jak wyszedł to masakra w pozytywnym tego słowa znaczeniu :) Najsłabiej wypadł Adamski bo był 6. Walka rozegrała się pomiędzy Piotrkiewiczem i Słodkiewiczem, ale od razu widać było, że Piotrkiewicz wypracował konkretną masę mięśniową i przy tym był [...]

hm, co masz na mysli mówiąc masakra?

[...] wróci, na pewno jest nadal blisko TSa bo walka była bardzo wyrównana ;-) enediktal widze że sie zgralismy :-D btw to samo pomyślałem, że gdyby to poszło na FOX to by była masakra I JESZCZE RAZ WANDERLEI!!!!!JUPI Odwołuje swoje marne słowa, że pomysł z 5 rundowymi ME jest beznadziejny. A TFU! }:-( Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-11-20 [...]

W ogóle katabolizm w moim stanie masakra. Spadlo mi ponad 3cm w łapie a w pasie nic, masakra. Muszę chyba jeść więcej białka bo całą energię ciągnie mi z mięśni.

[...] indywidualna, powinna byc obliczana w stosunku do wagi ciala wzrostu, aktywnosci fizycznej, ja uwazam diety tylko zbalansowane, nic ekstremalnego, znaczy jak np. Duncan-masakra tygodnie bez weglowodanow. Organiz musi dostac swoje weglowodany, gdyz one zywia mozg (inaczej obumiera i to jest fakt), jezeli cwiczysz i chcesz miec miesnie bez [...]

[...] że funklubu zakładać nie trzeba będzie :P Ale fajnie się pochwalić czymś innym w sportowym klimacie. Wczoraj pisałam, że mam delikatnie wzdęty brzuch... Po południu była masakra. Wzdęcie, 4 miesiąc ciąży spożywczej, brzuch aż bolał z napięcia. Cała jestem opuchnięta... Tzn. dzisiaj ciut lepiej ale kilka cm więcej się utrzymuje na pewno. Nie [...]

Jakie giry okablowane masakra, ja się pytam gdzie te dwa tygodnie bez treningu i diety? Kto to ten pupil?

Te dwójki to masakra separacja jak na scenę :-)

Dzisiaj waga niby większa o pół kilo, ale ważyłem się o 5:30 rano a nie koło 8 jak zawsze :-P Niby mało zjadłem, a samopoczucie fatalne, do tego w nocy 2 razy latałem do kibla na dwójeczkę %-) Masakra, jakbym zjadł tyle co Wojtek, co dzisiaj chyba w szpitalu bym skończył %-)

Takie standardy u nas %-) A z tym gh to jak tak dalej pójdzie, to na tych 100iu się skończy... %-) Nie wspominałem wcseśniej, ale w czwartek znaleźliśmy nowe mieszkanie, lepsze standardy no ale i większe koszta. Musieliśmy od razu wpłacić kaucje w wysokości miesięcznej opłaty, czyli 1800zł, % od tych dni które zostały do końca miesiąca czyli ponad [...]