Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Na IG wrzucałem wczoraj, Krzychu nie widziałeś? Gospoda zbójnicka.

Mega klimat :) No i widać, że porcje spore, a cenowo ?

Tanio może nie było, ale myślę że na prawdę warto. No i w tygodniu jest taniej, sprzedają wtedy wszystko jako zestaw obiadowy w stałej cenie, wczoraj oddzielnie trzeba było brać kotleta i wszystkie dodatki, zupę.

Oglądałem jak byłem nie tego Rzeczywiście tereny które odwiedzam raz w roku

Haha a ja w tej dzielnicy pierwszy raz byłem

PULL 1

1. Podciąganie nachwyt 4x max
2,5kg 10x / 9x / 9x
3,75kg 9x / 9x / 9x / 8x

2. Ściąganie podchwyt 3x10
83kg
87kg

3. Wiosło leżąc nachwyt 3x10
75kg
77,5kg

4. Wiosło z klamrą wyc dolny 3x12
38kg
38kg

5. Ściąganie hammer nachwyt jednorącz 3x12
30kg
31,25kg

6. Unoszenie w opadzie 3x12
10kg (13x)
12kg

7. Odwodzenie z linką 3x15
18kg
18kg

+ aero 15 min

Jak się mozna było spodziewać, trening dzisiaj poezja Trochę pozmieniałem - 2s więcej na plecy (+1 do drążka i wiosła z klamrą), 1s więcej na tył barków, a wyrzucony biceps. Jutro w push będzie podobnie, wyleci triceps, i łapy będą robione w ostatnim dniu razem z dwójkami i dupą. Pull i push 1 będą bez zmian, jedynie utnę kilka serii na plecy i klatkę. I ostatecznie dalej wszystkie partie będą robione 2x w tygodniu, tylko czwórki raz.
Co do samego treningu, to oczywiście po wczoraj pompa świetna I jak myślałem, że już raczej ta sylwetka wiele nie będzie się zmieniać, tak dzisiaj znowu zobaczyłem progres, plecy wyraźnie bardziej nabite. Choć może to być tylko chwilowe po wczorajszym jedzeniu Dodane lekko, ale wszędzie dobra technika i wchodziło świetnie

prz1993

Mario to ten mój fan co ciągle nowe konta zakłada

Mam platfusa i nadwagę.

ale mega żarcie Przemo, no niestety u mnie odpada takie wyjście, ale wolę takie wiejskie żarcie, niż pizza czy kebaby ...

Czemu odpada?

W makro się nie zmieści xD sądzę że tak tłuszczyku trochę bylo