1. Podciąganie nachwyt 4x max
10x / 10x / 9x / 9x
2. Wiosło leżąc nachwyt 4x10-12
12x67,5 / 12x67,5 / 12x67,5 / 12x67,5
3. Wiosło hammer jednorącz 3x10-12
12x43,75 / 12x43,75 / 12x43,75
4. Ściąganie podchwyt 3x12-15
15x51 / 15x51 / 15x51
5. Przenoszenie wyciągu leżąc 3x15
15x45 / 15x45 / 15x45
6. Face pull z wyc dolnego 3x10-12
12x37 / 12x37 / 12x37
7. Odwodzenie z linką 3x12-15
15x13 / 15x13 / 15x13
+ aero 20 min
Dzisiaj trening nieco szybciej, bo na 13 miałem kolejny zabieg depilacji. A wyszło że niepotrzebnie się spinałem, bo na miejscu okazało się że jestem za czarny, i laser by nic nie łapał. No i wróciłem do domu, a zabieg przełożony
Sam trening bardzo spoko. Niestety na drążku nie udało się nic dorzucić, ale jednak bardzo pilnuję tu techniki i tempa. Dalej dodane lekko w każdym ćwiczeniu, tempo też oczywiście pilnowane. Nabicie jednak już nie takie jak zaraz po powrocie z Sopotu
A waga dzisiaj jeszcze lekko w dół po wczorajszym HC. Mimo to na razie nie będę podbijał ww, bo wiadomo jaki będzie weekend... Kolejny też podobny bo jadę z siostrą i jej chłopakiem na Mazury, a oni też lubią popić Także wolę ostrożnie z tymi kaloriami w tygodniu