Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

mnie serio nie wala nawet mocno pre workout za to monster? na pewno cos w te gowno sypia dziwnego

Dobre czwórki!
U mnie też wywiad wleci jutro przy okazji cardio, to się wypowiem coś

To czekam na opinię A co do monsterów, to ja kawy nie piję, a i tak nic mnie one nie pobudzają

Ja czarnej kawy pije z 4-6 srogich kubkow dziennie , ale energetyki pije raz na 2-3tyg, pewno tego tak mnie trzepie

Przemo naprawde w hvj dobrze to wyszło, miales to ssam z epierwszy raz taki wywiadac a da sie ogladac
no i jak zawsze bez tajemnic

ehh no i miło się zorbiło jak tam dwa zdania o mnie były glownie o tych MPJ, tych zawodow nigdy nie zapomnę, walka do osttaniej chwili o limit, prawie 48h bez wody, ale zrobilismy to ! medalu nikt nie zabierze

i małe wspomnienie z pierwszego startu ;-0







Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2018-07-28 10:11:16

Luki jakiś mały w porównaniu do teraz A ja, teraz to marzę o takiej formie jak wtedy

według mnie teraz jest lepiej większy jesteś napenwo mimo tych przebojów zwąłszcza nogi ;-0

Raczej tylko nogi...

Dzisiaj bardzo pozytywny trening, mimo że ten gorszy, bo góra. Znowu kilka cięższych ćwiczeń dorzuconych do planu, i obyło się bez bólu Pierwszy raz odważyłem się też założyć tanka, a nie koszulkę XXXL I w sumie pozytywnie się zaskoczyłem, nawet jakoś to wygląda na pompce

1a. Wiosło nachwyt 5x15-25
1b. Pompki na ziemi 5x max
2a. Ściaganie wąski neutral 5x15
2b. Wyciskanie na maszynie 5x15
3a. Unoszenie bokiem 4x15
3b. Francuz na maszynie 4x15
3c. Uginanie maszyna modlitewnik 4x15
4a. unoszenie talerza przodem 3x20
4b. Kickback hantlami 3x20
4c. Uginanie siedząc 3x20

I 30 min aero.

Teraz też mam trochę mętlik w głowie, bo nie wiem, czy ciągnąć dalej redu, czy już dodawać powoli kcal. Ten brzuch zaburza mi bardzo ocenę sylwetki, bo dziwnie jest widzieć pociachane bary, czwórki poprążkowane, a kraty brak... No ale zdaję sobie sprawę, że ten bf nie jest wysoki. Ale z drugiej strony, może jednak warto jeszcze trochę pociągnąć, poprawić wrażliwość, która na pewno po 6 tyg offu i tygodniu w Sopocie leży i robi pod siebie
Tak to się prezentuje:


Kurde, czy to byłoby za mało na klasyka? A wiem, że będzie lepiej, jak wróci nabicie, i wiem, że nawet bez spalaczy stać mnie na dobrą formę. Może nie wszystko stracone?

Na pewno nie wszystko jest stracone. I na Twoim miejscu nie bawiłbym się w redukcję