masakra

A ja idę spać, chociaż ciężko dupe z krzesła ruszyć i iść do kibla, masakra %)

masakra, nie dam rady ćwiczyć, pojednej serii mnie boli, tylko filmiki nagralam

A co do FB, mam konto ale aż tak się nie uzewnętrzniam (tak myśle) Ale ostatnio jedna znajoma zdawała relację z całych swoich wakacji, zdjęcie z plazy, zdjecie z kawiarni, gdzies na drodze, Nooo masakra. Po to jade na wakacje zeby odpocząć od tego wszystkiego.

łodzianin rower????? masakra tam jest na ulicy teraz z 60 stopni:) w sloncu

Ja latem pracowałam w piekarni latem :-P Ale na szczęście na linii pakowania juz towaru, bo tam gdzie piece to była masakra.

ale bym przyczitował dzisiaj masakra

No ja jak robie wytrzymke to zawsze mam mdłości po i nie potrafie myśleć o jedzeniu, a za chwile takie ssanie, ze masakra ;-)

temat slubow widze lecial. ja sie nie odzywam. bierzesz koscielny bo ja olalem.gardze klerem. trening zrobiony suple wypite. 30 mg mety mnie zamiata.pompa nabicie sila masakra.az ciezko sie cwiczy. lapa na pompie pod 50 niesmialo podchodzi ale jeszcze brakuje z 2-3 cm moze sie zrobi do konca masy.

ja dzisiaj zjadłem tyle twarogu że masakra, od jutra chyba tylko mięso bo przesadzam %-)

też ciągle głodny masakra, tyle białka zeżarłem że mogłoby mnie chociaż trochę zapchać %-)

no masakra z 15cm grubości

twarogu znowu 750g, tak uwielbiam ostatnio że to masakra

w ciagu dnia ok, po nocy jest masakra %-)

Są w necie opisy jaki strój pasuje najlepiej do jakiej figury Dobrać jakiś fajny to masakra, zwłaszcza jak ma się normalnych rozmiarów tyłem a nie jak dziecko

[...] jest u mnie w FInlandii i ciągle okno otwiera, a ja marznę. A on się po prostu cieszy, że może normalnie oddychać świeżym morskim powietrzem. W maju wracam do KRK i liczę, że będzie lepiej. Ja mam rodzinę pod Katowicami - i co tam przyjadę to umieram.. Kompletnie brak mi powietrza - a już lato to masakra! Już wolę moją małą dziurę nad morzem..

ale wyobrażacie sobie jak one się czują? Masakra. Bez energii, z kompleksami. A przecież to fajne młode dziewczyny... Długa droga przed nimi, ważne żeby z sukcesem

u mnie była personalna - niby była startująca. Dwóch lasek pilnowała, takich przy tuszy i do nich z tekstem - wiecie ja na johibinie to pączki jadłam a kratę miałam %-) i daje laskom do łykania... masakra...

przy 20 powt. Każdy kg więcej to masakra. Progresja jest ciężka jak diabli.

Też kurna kiedyś wrzuciłam swoje zdjecia i mi za chwilę pokazało, że ktoś tam zagłosował na moją inspiracje. Masakra. Od razu usunęłam %-)

kebula, kurde od czego to? Masakra jakaś...