zyje..... ale to co sie dzialo od 23 do 2 w nocy to jakas masakra jak by objawy grypy , czulem sie chory pojawily sie dreszcze zaczelo mna telepac zimno ze nie moglem zasnac glowa bolala pozniej role sie odwrocily tak sie spocilem ze koldra a nawet lozku bylo mokre , dopiero po tym wstalem z lozka napilem sie wody i spac , dzis tylko glowa boli
zyje..... ale to co sie dzialo od 23 do 2 w nocy to jakas masakra jak by objawy grypy , czulem sie chory pojawily sie dreszcze zaczelo mna telepac zimno ze nie moglem zasnac glowa bolala pozniej role sie odwrocily tak sie spocilem ze koldra a nawet lozku bylo mokre , dopiero po tym wstalem z lozka napilem sie wody i spac , dzis tylko glowa boli [...]
[...] było, marne 190, ale wystarczyło. A ostatnio ćwiczyłem w upał, zapodałem wiatrak, przewiało mnie po krzyżu i wieczorem nie mogłem z łóżka wstać, 2 godziny pełzałem na czworakach po chacie opierając się na kiju od szczoty Co gorsza trening robiłem na klatkę i trica, więc po chwili opierania się - zaczynały mi łapy latać ze zmęczenia - masakra
z pol roku temu masakra, mocno klepal, ale dochodzilo to czasami do 28mcg, efekt na pewno lepszy niz po chinczyku, spiro tez gorzej klepalo (jak dla mnie) na dzien dzisiejszy cholera wie
Z tym "pij duuuuuzo wody" to też bym się nie rozpedzal :-) Pij tyle ile potrzebujesz :-)) Mnie po Whey 100 aminowkasach i kreatynie potrafiło ładnie przymulić ( nie wiem może taki organizm ) ale była normalnie masakra a tutaj kolega dorzucił jescze witaminki także, z mojej strony to była tylko taka skromna rada :P
Prawdopodobnie jeszcze urośniesz ale musisz dostarczać organizmowi budulcu. 7 godzin głodówy o okresie najszybszego wzrostu to jest masakra chłopie. Zacznij jeść co 3 godziny, odżywiaj się zdrowo.
tylko ze ja juz czekam i sie czaje zeby to lyknac juz ho ho.... najpierw mialem problem zeby zalatwic ta mete jak zalatwilem to trafilem na przerwe w treningach (dni nietreningowe) potem sie okazalo ze to meta z Lyka Labs = wiec moze to byc wal i nic z tego nie bedzie.... A teraz sie lekko podziebilem :D MASAKRA - wiec co mam zrobic? :D
[...] to masz racje gino przychodzi z nienacka no ale trzeba o tym szybciej myslec bo kto teraz zaczyna cykl bez tamoxa schowanego w szafce no chyba ten co moze dostac go za rogiem , ja wszystko czaje ale zeby w kapsulkach to jest masakra zyj**y w 21 wieku i kto robi takie cos no jak dla mnie odpada nie wziol bym tego nigdy no ale to tylko moje zdanie
normalnie masakra ****a. Niedlugo bedziecie chodzic do pani z apteki i brac leki wypisane na recepte i jak wam przyniesie boxa powiecie "moze pani poszukac innej serii bo to fake...... czytalem na forum" Zmieniony przez - Roid_rage w dniu 2009-06-07 13:59:53
a dlaczego mialby pominac ? (pomijajac fakt, ze wogole nie ma tu nad czym spuszczac, przypomnialo Ci sie, przochodzisz w domu akurat obok listka cloma to bierzej jedna tabse i hoooooya wykladasz, masakra jakie pussy z was to szok ) Zmieniony przez - miczelx w dniu 2009-10-18 12:06:47
dobra N.O.K.O juz chyba niekupisz... jeszcze niedawno byl a teraz go nigdzie niema. To wez cp , smak naturalny jak dla mnie masakra (ciezko przelknac trzeba lyzka do pyska nasypac i zalac woda)
heh ostatnio dostałęm kapsa nowego m,ixu efedryny i kofeiny z aspiryną..nielegal. podobno masakra kopniak. łyknąlem na 45 minut przed treningiem.I poszedłem spać. na siłowni byłem jak gimnazjalista. a np. syntetyczna kofeina Kaizena - też nei odczuwałem, dawki 200 mg na kapsa. Ostatnio testowałem shleha Nutrendu - bomba. zdr.