[...] Rolki wykonczyly klatke. Tricepsy juz ledwo ledwo bo trzymalem obroty zrezygnowalem z dokladania ceizarow - nie o to tu teraz chodzi. Pozytywne zaskoczenie w bieganiu nie zasapalem sie, bieganie po sniegu odwdzieczylo sie. Juz jest ciężko z zarciem i całą resztą dojdą zajęcia to bedzie masakra,ale gdy przyjdzie czas ujawnie po co to robie.
Kurde nie mogę się doczekać UFC 116 - rozpiska masakra normalnie : Brock vs Shane, Wand vs Akiyama, Roy Nelson vs Kongo, Pellegrino vs Sotriopoulus, Marquardt vs Sakara, Krzysztof vs Bonnar, Schaub vs Tuscherer (walka giermków Carwina i Lesnara ) i Thiago Silva z kimś tam. Jak znowu jakieś kontuzje się nie posypią to może być gala roku.
Haha też mnie pytają nie bój się bo wyglądam jak 17 latek a nie jak 19 o.O. HAHAHA też wybrałem Geo podstawową z której umiem wielkie G. w sosie własnym. MAsakra mogłem wziąc sobie angielski rozszerzony :-/
http://www.mmains.blogspot.com/ Nie wiem czy było, ale polecam. Masa ciekawych filmików. Zrobiłem sobie dziś po razy pierwszy tę serię Team Questa prawie w całości, 22.5kg obciążenie (ważę 90kg) - MASAKRA. 5 razy dałem radę powtórzyć, 6 już nie. Prostowniki pleców i mięśnie przedramion spompowane jak nigdy.
koorwa nareszczcie świeże gale, jutro UFN, pojutrze Bellator, w piatek uliczne napjerdalanie sie 3 vs 8, a w sobote KSW. Najbardziej czekam na walke Damiana, masakra jeszcze chyba nigdy żadnemu Polakowi w MMA nie kibicowałem tak jak w czwartkową noc bede kibicował Pit Bullowi. No dobra tak samo kibicowałem Maciejowi Jewtuszko na debiucie WEC, ale [...]
Dzień 79 DNT Niestety czeka mnie jutro i pojutrze DT więc dzień 1 i 2 pod rząd ---> masakra #-P No ale takie życie @@-) Miska 1500 BWT 120/145/50 A nawet nie byłam dziś głodna ;-) Ale jest mi smutno, bo wypiłam już łącznie 4 porcje kefirku z grzybka i bardzo mnie wysyfiło :-( już dawno tak nie miałam. Dam mu jeszcze trochę czasu, a jak nie minie [...]
[...] #-P 1- ciężko, druga seria bardzo na raty, więc zmniejszyłam 2- ciężko 3a- zwiększyłam, ale ta trzecia seria to już niedociągana była i trochę bujana 3b- jakoś poszło 4- masakra, miliony rat 5- piekło mnie w tyłek Aero- ślimacze tempo, zdecydowanie poniżej przyzwoitości Ogólnie- sił brak Micha ok 16 X DNT Micha ok Jeśli nie zacznie padać [...]
zostalo mi jeszcze na tydzien , i powiem ze to co dzisiaj bylo to byla masakra taka pompa jak nigdy az mnie skora boli ... moglem lamac gryfyy a spalem tylko3h dzisiaj ... Jaroo nastepny cykl za 2 miechy mysle polece bardziej w kierunku rzeźby czyli epithin-e i prop albo omo
te mrożone frytki to masakra jakaś, fuuuuj czemu fuj?, z piekarnika smakują fajnie z sosikiem jogurtowo-kepuczowo-czosnkowym. raz kiedyś nikomu nie zaszkodzi:)