Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

prz1993

U mnie jak u mnie, ale ja coś czuję, że Ty po cichu tam w tej piwnicy wykręcisz taką formę, że wszystkim szczeny opadną

Michal jak wyjdzie z piwnicy i rozwali system

Konie z was konkretne
Mega forma Przemek !

PULL

1. Podciąganie nachwyt 3x max
2. Wiosło leżąc nachwyt 3x12
3. Ściąganie podchwyt 3x15
4. Pullover 3x15
5. Odwodzenie z linkami na bramie 4x15
6. Uginanie maszyna modlitewnik 3x12
7. Uginanie hantlą młotkowo modlitewnik 2x15

Dzisiaj nabicie jeszcze lepsze, do tego jakby powoli leciutko woda schodziła, dupa na prawdę fajnie już wygląda. W zasadzie nie ma za bardzo co opisywać, no dalej pompka taka Jutro już wpadnie coś a'la obwody. Muszę tylko przemyśleć ile WW już na jutro dać. No i od jutra fura całkiem out, a dzisiaj jeszcze pół tabsa zmniejszę. I jeśli tu się nic nie zyebie, to już chyba w końcu pomyślę, że może faktycznie do końca już będzie dobrze

trzymam kciuki, żeby wszystko poszło pomyślnie

No i bardzo mądrze że nie ładujesz +1000g ww bo na ten moment prezentuje się to świetnie więc tylko można by to zepsuć, gratuluje chłodnej głowy

Oj Wojtek to może tak z boku wyglada że chłodna, ale na prawdę to się w niej mega kotłuje No ale staram się mimo wszystko racjonalnie do tego wszystkiego podchodzić. Dlatego też dzisiaj nawet nie myślę ile jutro będzie wegli. Wstanę rano, zobaczę wagę i formę, I podejmę decyzję.

Kurde no i dostałem sraczki, brzuch jak balon... Oby do jutra przeszło, chociaż jak czytam po innych dziennikach to boję się, że jakiś wirus.

mnie pół dnia też cos jakoś w układzie pokarmowym szarpalo

Masakra co to znowu się dzieje, wszystkich coś podobnego zaczęło łapać

Dzisiaj musi puścić! oby bez przygód!

Kreci jeszcze w brzuchu, ale jest lepiej. Waga dzisiaj wieksza o 0,7kg niż wczoraj, ale trochę woda podeszła przez to strucie... Mam jednak nadzieję, że szybko to wróci do normy. Zaraz ruszam na ostatni trening. Na dzisiaj już ciut mniej wody, soli podobnie. Wegli będzie 680g.