Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Na nogach zaraz poczujesz że żyjesz :D hehe

A no jasne A jutro jeszcze wyższe zakresy, to będzie ogień

mi przy regresie w siadach jak mam 12+ to już tchu brakuje tchu a później łapie powietrze jak wściekły :D kiedyś zawału tam dostanę xD

Wszystko powyżej 5 powtórzeń to już cardio

Oj akurat tak na rzeźbę

CZWÓRKI + DUPA

1. Wyciskanie suwnica 2x10-12 + 1s bo
12x380 / 12x380 / 16x322,5

2. Odpychanie od platformy leżąc 2x10-12 + 1s bo
12x240 / 12x240 / 16x205

3. Odpychanie od platformy siedząc wąsko 2x12-15 + 2s bo
15x245 / 15x245 / 18x221 / 21x197

4a. Prostowanie siedząc 3x12
54kg

4b. Bulgarian SQ 3x15
0kg

5. Wymachy w tył na maszynie 2x8 + 2s bo
8x70 / 8x70 / 12x62,5 / 15x55

6. Wyprosty na rzymskiej jednonóż 4x max
11x / 10x / 10x / 10x

7. Przywodzenie 4x12
86kg

+ aero 20 min

Dzisiaj standardowo jak to przy czwórkach - petarda Znowu dodane wszędzie, i pompa na prawdę fajna. Żeby wszystkie treningi tak wchodziły... W zasadzie nie ma co się więcej rozpisywać

Oby coś z nich zostało...


Waga cały czas w miejscu. Wtedy po nogach jednorazowo spadło na 107kg, a tak ciągle koło 108 się trzyma. Już w sumie drugi tydzień, więc czas na jakieś zmiany. Nie wiem jeszcze tylko czy dodać aero, czy uciąć żarcia. To jeszcze przemyślę i wprowadzę od jutra.

I jak spróbowałeś kręcić cardio z rana czy dalej kręcisz po treningu?


Zmieniony przez - M.I.C.H.U w dniu 2021-05-08 14:17:59

Nie nie, już tylko z rana leci. Dużo lepiej jednak, taka luźna bania na treningu że już samo najlepsze do zrobienia

Dokładnie i czasu więcej po południu.

PLECY + TYŁ BARKÓW 2

1. Podciąganie szeroki nachwyt 3x max
12x / 11x / 10x

2. Podciąganie neutral 2x max
11x / 10x

3. Pendlay row smith 2x10-12 + 1s bo
12x82,5 / 12x82,5 / 16x70

4. Wiosło z klamrą wyc dolnego 2x12-15 + 2s bo
15x58 / 15x58 / 17x52 / 20x46

5a. Ściąganie podchwyt leżąc 3x12
80kg

5b. Pullover 3x15
32kg

6. Unoszenie bokiem leżąc 2x10 + 2s bo
10x18 / 10x18 / 12x16 / 14x14

+ aero 35 min

Zaczęło się bardzo spoko, na drążku progres, w pendlayu też, i pompka fajna wchodziła. Potem niepotrzebnie zacząłem kombinować, zamiast wyciągu dałem maszynę, zamiast pullovera na lince zrobiłem na maszynie, i jakoś nie powchodziło to tak jak miało. W wypisce nawet nie zmieniam, bo nie będę tego kontynuował. No ale ogólnie i tak na plus.

Od dzisiaj + 10 min aero w każdy DT, tylko w dzień czwórek + 5 min. I -20g WW w DT.