[...] gorzej ....albo mi sie tak tylko wydaje....przy kazdym burpee cos mi w tym ledzwiowym przeskakiwalo@@-)ale mimo tego uczucia ciagnelam je dalej.POmki z klasnieciem to masakra...robilam na raty i nie jeden raz pocalowalam podloge%-) w TGU myslam ze mi ten hantel na glowe spadnie:)) wszystkie dzisiejsze treningowe porazki zwalam na @ Miska: [...]
o lord, masakra, te foty z dziecmi jak dla mnie pokazuja totalny poziom d****izu, az zaczynam wstydzic sie, ze zaczalem trenowac km, zreszta po co cywilowi trenowanie odbierania broni przeciwnikowi, nawet noza, to nie afryka, cza spier... strata czasu na uczenie sie czegos takiego bo nikle szanse ze sie uda. albo inaczej napisze, jesli komus sie [...]
Wiem, ze ciezko. Kiedys probowałam. Pierwsze dni to masakra. Takie zmęczenie psychiczne. Spróbuje zawalczyć o ładowanie co 14. dni Edit:// 17.05 Dziś wolne, dzień pełen regeneracji Przede mną II posiłek. Zmieniony przez - Koluszek w dniu 2008-05-18 12:07:15
nie dziekuje ale powiem ze ostatnio nawet mnie 102kg nie zabilo chodz bylo blisko, masakra co sie z ludzmi dzieje przez baby btw. robimy jakiegos spota na wakacjach ?
Yerba mate nie je zła:) Jak ja zdawałem prawko to czekałem chyba max. tydzień. Teraz masakra. W moim małym mieście Pile, gdzie mieszkańców jest niecałe 80 tyś uczy się duża część Zachodniopomorskiego, sporo Kujawsko-Pomorskiego, duża część Wielkopolski. L po prostu pełno. W godzinach szczytu L mają zakaz wjazdu do ścisłego centrum bo się straszne [...]
w tym tyg. słabo z dietą i ćwiczeniami, z powodu złego samopoczucia... A zgadnijcie czemu... Dziś rano wstaję, masakra... mam ospę wietrzną Poproszę o fajny plan ćwiczeniowy w domu
[...] 30ske burpee 30sek split jumps 30sek mountain climbers 30sek przerwa 1min 30 sek przerwy pomiędzy obwodami to przerwy pomiędzy seriami? EDIT. Toż to 30 minutowa interwałowa masakra PO tej redukcji znienawidzę interwały na bardzo długo Kiedy mam zaczynać ucinanie tłuszczy? Pięknie, atak grypy. Odpuszczam dzisiejszy trening i jutrzejszy, interwały [...]
8 czerwiec - środa Nietreningowy. 9 czerwiec - czwartek Z rana lekka 5'tka + 5 przebieżek. Od teraz odpoczywam. Ostatni tydzień to była masakra objętościową na crossficie i nogi mam zajechane. Robię mocny tapering w tym tygodniu bo inaczej będzie lipa. Dziś jest czwartek i jest lepiej. /SFD/Images/2016/6/10/a462b81d175744419834937738409aa2.jpg [...]
[...] nic, bo i tak masakrycznie ciezko szlo, chyba nawet za nisko podciagalem sztange. Wiec, albo zmniejsze, albo powtorka. Wioslo rowniez przysporzylo klopoty. Ostatnia seria to masakra. Prawa reka jeszcze przyzwoicie, ale lewa nie tak, jak powinna. Unoszenie z opadu okey. Mlotki na sztandze robilem pierwszy raz w zyciu, wiec nie wiedzialem jaki [...]
[...] bo trzeba rosnac %) W uginaniu ostatnia seria ledwo poszlo, tutaj sila w ogole nie idzie do przodu. Tricek zaliczony, z zapasem nawet poszlo. Plecy tez dosc latwo. Siady masakra. W taki upal 15 powtorzen... ale pieknie poszlo :) ostatnio 12x30kg, a wczoraj 15x32,5kg... gitara. Jutro 10B. Zmieniony przez - EM1L w dniu 2007-07-18 13:09:37
[...] Siady zaliczone dosc latwo, latwiej niz ostatnio 35kg. Wydaje mi sie, ze z wytrzymaloscia jest juz coraz lepiej... choc wciaz beznadziejnie. Druga seria laczona na barki to masakra, wyciskanie ledwo zrobilem. W trzeciej po unoszeniu zrobilem krotko przerwe i dopiero wzialem sie za wyciskanie. Zaliczone z zapasem, ale bez przerwy bym na pewno nie [...]
[...] niz barki. Jednak francuza nie bede robil. Nie ma bata, zeby lokiec nie bolal podczas tego cwiczenia. Robilem na wszystkich gryfach, rozny rozstaw rak, a i tak lokiec nawala. Bic potraktowany lajtowo. Wioslo spoko, ale dlonie mnie nawalaja, jakies gowno mi wyskoczylo, do tego odciski, masakra. Nogi lajt. Jeszcze cztery treningi i koncze to.
[...] się obchodzę, byleby być w najlepszej formie... No tak czy siak w sobotę kolejny wielki dzień i po raz kolejny zobaczę na co mnie stać po przerwie... Obym coś tam ustrzelił, żeby motywacje jeszcze bardziej podbudować. No i muszę jakichś porządny plan stretchingowy sobie zrobić, bo to co się dzieje ze mną po treningach, to jakaś masakra :X
[...] zmieniaj co trening ( 3 x w tyg trenujesz to sobie rób co trening inaczej) Jakie kiedy chcesz ;) Technika najważniejsza, a mnie również wydaje się zawsze, że źle coś robię. Ten problem prześladuje nie tylko Ciebie, bo jak nie ma się kogoś obeznanego w temacie w pobliżu to masakra :) Co dodam nowy element do treningu to jak relikwie traktuje ;)
[...] wiek, dużo możesz ale dużo jeszcze nie musisz :D w każdym razie czas po 18-tce zaczął mi przyspieszać z roku na rok coraz szybciej biegły dni i nadal mam taką tendencję ... masakra . Plus tego jest taki, że może tak szybko Ci zleci czas, że wreszcie wybierzesz sie któregoś dnia w góry żeby sprawdzić umiejętności w terenie no i czerpać [...]
Dziś z rana się zważyłem z ciekawości, pasu nie mierzyłem, bo wydaje mi się, ze nic się nie zmienił. Waga: 77,5 kg ;D Masakra, coś czuję, ze będę musiał wrzucać duże ilości kcal, żeby coś rosnąć. Nie do końca mi to pasuje, te ilości jedzenia co mam wystarczają mi w zupełności, tym bardziej, że wszystko w 3 posiłkach. Przy zwykłej diecie [...]
[...] pierwszy raz w życiu robiłem, a zaproponował forumowy F3romon, co było dobrym pomysłem, bo okazało się, że jestem mega pospinany. Po treningu wpadły WODY, 5 obwodów - była masakra. Po 3 odechciało mi się czegokolwiek%) Zrobiłem dodatkowo pompki w podporze tyłem po dipsach, bo bardziej klatę czułem niż triceps. Trening: Przysiad 20 kg x 5 40 kg [...]
11.02.2016 DT Masakra po wtorkowych nogach, dawno nie mialem takich zakwasów utrzymujacych się cały czas. Dzisiejszy trening ok, ciężary do przodu w miarę, zamiast wyciskania hantlami musialem wspomoc się maszyną, bo wszystko było zajęte. Tak samo zamiast wyciskania francuskiego zrobiłem ćwiczenie na maszynie (pompki na maszynie) Trening: [...]
Pomiary: /SFD/Images/2016/4/11/f897a03c24cd4ddd8f9ed17582ac7ad1.jpg Przyznam, że jeśli chodzi o wagę to dość ciężko mi jest iść w górę, może coś ruszy, bo się kręcę cały czas przy tym 80 kg. Coś czuję, że tegoroczne lato nie będzie dla mnie %-) Zrobiłem wczoraj dzień niższych węgli (ok. 300) i tabatę squat. Masakra, 4 minuty, po 2 minutach miałem [...]