SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Cichociemny/Dziennik

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 41963

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Młody jesteś, możesz raz na jakiś czas zaszaleć i poćwiczyć wieczorkiem.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Niezależnie od pory na trening zawsze jest czas. Tylko trzeba wykorzystać to dobrze. Ja trenuje wieczorami i mi to raczej nie szkodzi, więc polecam jak brakuje Ci za dnia czasu. :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 776 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 5713
Podobno bardzo dobrze jest trenować rano, tzn. Lafay tak pisał w swojej książce.

Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Sam ustalasz według reakcji Twojego organizmu na trening o danej porze. Warto przetestować każdą porę. Lafay to złoty środek.... Zwykły gotowiec, który opisuje to czego osoba początkująca potrzebuje i chce usłyszeć. Działa na Twoje ciało i psychikę. Jest długotrwały, ale też daje efekty. Polecam samemu układać trening i zmieniać jego intensywność oraz rozwijać go o różne elementy, aby ciało przystosowywało się do cięższych wariantów. Nie neguje Lafaya, ale uważam że własna praca i wkład jest ciekawszym sposobem na znalezienie własnej drogi w dążeniu do celu, który sobie człowiek wyznaczył i trenuje w kierunku niego = )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 776 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 5713
pompki klasyczne: 10 10 10 10
podciąganie szerokim nachwytem: 4 4 4 4
przysiady: 10 10 10 10
unosy nóg w leżeniu: 10 10 10 10

Po weekendowej podróży rowerem tak naprawdę nie mam siły. Niby marne 10 km w jedną stronę, a jednak jestem styrany jak cholera. Najgorzej mi się jechało przez miasto, bo toruńskie chodniki to kompletna porażka... Jeszcze genialnie przez średnicówkę pojechałem z myślą, że prosta, nowa droga, ale nie wziąłem pod uwagę, że te takie hmm... "ściany" od blokowania dźwięku (... nie umiem się wysłowic) doprowadzają do tego, że wiatr cały czas w oczy.

No ale dałem radę i tak naprawdę chyba osiągam moje oba postawione cele: cwiczenia robię z coraz większą dokładnością i myślę, że jednak forma wraca (za kilka dni po rowerku i dzisiejszym treningu będą same plusy).

No nic, następny trening prawdopodobnie w środę. Niech już będą ferie...

Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
20km na rowerze Cię porobiło?
Co z tą młodzieżą... :D

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 776 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 5713
10 bym powiedział, bo w jedną stronę, a wracałem dopiero następnego dnia :X W sumie nie wiem dlaczego tak słabo... Nie czuję się jakichś strasznie cienki, a od września jeżdże do ,szkoły rowerem to powinno coś jednak dac :/

Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 776 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 5713
pompki klasyczne: 10 10 10 10
podciąganie nachwytem (rozstaw rąk trochę szerzej od szerokości barków): 4 4 4 4
przysiady: 10 10 10 10
unosy nóg w leżeniu: 10 10 10 10

Dzisiaj tak naprawdę chciałem sobie odpuścić i zrobić trening jutro, bo do szkoły nie idę (cały semestr ani razu się nie spóźniłem, a wszystkie nieobecności tylko przez choroby, to mogę sobie jeden dzień opuścić), ale ostatecznie i tak go zrobiłem, chociaż dopiero po 21 zacząłem (babce się zachciało firany prać).

Dzisiaj tak naprawdę jeszcze mocniej się skupiłem na technice niż zwykle. Normalnie maniak ze mnie się jakichś robi (a pewnie i tak źle robię wszystko XD). Robiąc pompki czułem się jak artysta i tak się tym przejąłem, że przypadkowo pocałowałem podłogę... Jak sobie pomyślę, ile razy psu nie dopisywał pęcherz i oddawał w tym miejscu jego zawartość, to brak słów *.* Bardzo miłym zaskoczeniem było dzisiejsze podciąganie. Nie pamiętam, czy tydzień temu również (taki sam chwyt wtedy robiłem), ale dzisiaj bardzo łatwo wchodziły mi kolejne powtórzenia. Czuję, że dzisiaj poczyniłem duży krok ku mojemu celowi (technika i powrót formy), także bardzo się cieszę :)

Chyba troszkę urozmaicę ten dzienniczek (inspiracja Valerikiem), ale to w ciągu kilku dni, bo teraz mi się nie chce mieszać.

No i mam taki pomysł, żeby nagrać trening, wrzucić na yt i podesłać tutaj, żebyście może dali jakieś rady/obiekcje. Oczywiście forma maksymalnie skrócona, bez zbędnych bzdur. Powodem jest to, że bardzo mi zależy na tym, aby moja technika była maksymalnie perfekcyjna :)

Ach bym zapomniał. Zamierzam tak samo jak w podciąganiu zacząć stosować szeroki, średni i wąski rozstaw rąk w pompkach. Jak sądzicie? Powinienem robić wąski rozstaw w pompkach w dzień wąskiego rozstawu w podciąganiu, czy starać się, aby były różne na każdym treningu prócz tego, w którym robię średni rozstaw?

Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Aż takiej miłości do gleby nie przejawiałem na swoich treningach, a przynajmniej tego nie pamiętam, aby z przykucia uwagi pocałował wykładzinę. Haha :D
Pompki zmieniaj co trening ( 3 x w tyg trenujesz to sobie rób co trening inaczej) Jakie kiedy chcesz ;)
Technika najważniejsza, a mnie również wydaje się zawsze, że źle coś robię. Ten problem prześladuje nie tylko Ciebie, bo jak nie ma się kogoś obeznanego w temacie w pobliżu to masakra :) Co dodam nowy element do treningu to jak relikwie traktuje ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 776 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 5713
No właśnie, a ćwiczenie wykonane perfekcyjnie to piękno samo w sobie i ta świadomość dobrze wykonanej roboty (zapewne :D). Także nic tylko szlifować!

Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Prośba.. Plan

Następny temat

Zamiana ćwiczeń na inne - pomoc

WHEY premium