Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Niby spoko, zamulenia od leków już nie czuje praktycznie. Powoli ćwiczę co raz ciężej, więc to cieszy. Tylko ciągle w głowie mam tą padaczke, której się boję. Będę w Sopocie i nawet do wody nie wejdę, bo jakbym dostał ataku to jest po mnie. Najgorzej że mam zaklepane wakacje w Turcji, i nie wiem czy nie zrezygnować, tylko zaliczki szkoda... Ale wcześniej zupełnie o tym nie pomyślałem.

Przecież gdybyś rezygnował, to zawsze można pomyśleć o cesji umowy jak by się znalazło zastępstwo

Nic się nie dzieje, to wkleje nogę Może być duże bo prosto z fona wstawiam. Zostały 2 treningi, i w czwartek wyjazd na Sopot. Forma jako taka będzie, raczej nie będzie wstydu zdjąć koszulki. No ale wiadomo, będzie jedzone, więc pewnie po powrocie jeszcze z 3-4 tyg redukcję pociągnę. Na Sopot w tym roku mam 3 zawodników. Mariusza to już każdy zna, wychodzi w 90. Piotrek junior +75 i senior +90, i Paweł weteran. O ile u Pawła nie liczę raczej nawet na finał, o tyle na pozostałą dwójkę liczę bardzo mocno. No zobaczymy

A noga siedzi jak zawsze :D hehe
I miłego tam w Sopocie ;)


Zmieniony przez - winterR w dniu 2022-06-20 14:57:27

Widziałem fotki Mariusza na insta. Mega progres zrobil od czasu startow w npc i forma na prawdę kozak!

Noga wygląda jakbyś miał wychodzić na tym Sopocie

Jakby była kategoria gdzie oceniają same nogi, to czemu nie

Legs physique

Jutro kończy mi się karnet, to znaczy że mija miesiąc od kiedy zacząłem ćwiczyć, no ale z tego pierwszy tydzień to były aeroby tylko. Jak na te 3 tyg to wydaje mi się ze sylwetka sporo się zmieniła, bf jest dużo niższy a rozmiar podobny, bo waga zaledwie 2kg niższa niż po wyjściu ze szpitala.
Jutro koło 12 wyjazd do Sopotu, ale jutro jeszcze postaram się trzymać michę. Piątek i sobota po startach to wiadomo jak będzie Ale mam nadzieję że mocno forma się nie cofnie, a może i ładowanie dobrze mi zrobi

Tak więc nie pozostaje nic innego jak tylko życzyć miłego pobytu w Sopocie i odpoczynku ;)