Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Gratki No sylwetka kozacka,szczególnie te łapy

Nie mogło być inaczej. Gratulacje dla zawodnika i trenera!

Już w kuźni jak widzialem Mariusza wiedzialem, ze zawojuje, ramiona prima sort..

Nareszcie w domu Dziękuję za gratulacje, chociaż one należą się głównie Mariuszowi Niesamowity weekend, baterie załadowane chyba na maxa

z opóźnieniem ale jeszcze ja się dołączę, gratulacje dla trenera i podopiecznego

Jak ogladalem foty to łapy i barki przeogromne

KLATKA + TRICEPS LEKKO

0. Rozpiętki na bramie
3x15 3s faza neg 29kg

1. Wyciskanie sztangi skos 45*
6x6 127,5kg

2. Wyciskanie smith skos 15*
4x8 + DS 95kg

3. Rozpiętki butterfly
4x10 3s faza neg 70kg

4. Francuz z linką wyc dolnego
4x10 + DS 49kg

5. Prostowanie jednorącz podchwyt
4x12 3s faza neg 13kg

+ bieżnia 25 min

Obawiałem się, że dzisiaj będzie słabo. Jednak wczorajszy dzień dawał znać o sobie. Cały czas na nogach, do tego jedyne co wczorja zjadłem, to giga kebsik po zawodach, i w domu brownie z buraka od Mariusza Także pół fit, i na pewno za mało kcal Mimo to poszło całkiem ok. Na skosie dodane 2,5kg, wszystkie serie wyrobione. Na smithcie +5kg. Reszta to już pierdoły. Ale z interwałów już zrezygnowałem. Dałem za to bieżnię pod górkę, no i też dobrze się zajechałem.

Waga po wczorajszym dniu wróciła na 113kg, bo wczoraj rano, nie wiem czemu, poszło już na 115

120kg is coming

Coś jeszcze od Sylwka z Debiutów. Fajna ta fota z open Trochę mi przypomina, jak Kondziu też wygrywając 75 w Sopocie, wygrał potem open z gościem dużo cięższym

Duzo lepiej wygladal