Szacuny
7721
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237848
Powiem Ci że dużo bym dał za suwnice i hack squat :D Ale dopiero zaraz po siadach xD A dlaczego tak, bo pompa na prostownikach i szczypanie w lędźwiach/prostownikach są tak ogromne że czasami nie wiem czy odpuszczam przez ten ból czy przez to że już więcej nie mogę. A tam bym już leciał do odcięcia ile fabryka dała, bo uwielbiam ten moment jak nogi zaczynają się telepać a z każdym kolejnym powtórzeniem nie wiesz czy zaraz się nie zlejesz :D hahaha :D
Trening zaczął się totalnie z dupy, bo zaraz po rozpoczęciu złapała mnie hipka... Nie wiem jakim cudem, ale nie wnikam już. Wypiłem szybko butelkę oshee z cukrem, i przeszło, ale poczułem to na kichach i ciężko się ćwiczyło. Nie mniej jednak progres na klatce spory, szczególnie 1 ćwiczenie dość lekko mimo 5kg progresu. Dopiero jak przeszedłem do barków, to kichy się lekko uspokoiły, i pompa zaczęła być co raz większa. Bary już na prawdę kozacko spompowało Oczywiście też dodane w 2 głównych ćwiczeniach, a w serii łączonej dodane powtórzenia.
Bez foto, bo przez te oshee pompa była chuyowa i słabo wyglądałem
Dzisiaj mocno, jak ktoś nie lubi HSu to lepiej nie odpalać
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
21594
Napisanych postów
30815
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
870804
W nocy coś mnie natchło, że nie nawidzę ćwiczyć splita, nie sprawdza się to u mnie, i muszę zmienić plan. I takim sposobem dzisiaj wracam do PPL, tyle że lekko zmodyfikowanym pod prio na łapy. Rozkład będzie P/P/L/Łapy/off i od początku. Po 2 zestawy, jeden typowo silowy, drugi hipertrofia. I za chwilę idę robić pull.
Takie uroki prowadzenia samego siebie
Szacuny
2722
Napisanych postów
8344
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
100293
prz1993
W nocy coś mnie natchło, że nie nawidzę ćwiczyć splita, nie sprawdza się to u mnie, i muszę zmienić plan. I takim sposobem dzisiaj wracam do PPL, tyle że lekko zmodyfikowanym pod prio na łapy. Rozkład będzie P/P/L/Łapy/off i od początku. Po 2 zestawy, jeden typowo silowy, drugi hipertrofia. I za chwilę idę robić pull.
Takie uroki prowadzenia samego siebie
Ja mam podobne rozkminy ostatnio wieczorem, czy nie wrócić też do PPL ;)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
21594
Napisanych postów
30815
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
870804
Nie w8em, no ja ćwicząc splitem, mam wrażenie że efektywne są tylko może 3 pierwsze ćwiczenia. Potem już i pompa spada, i siły nie ma, i takie to ćwiczenie ni w chuy ni w oko. Do tego czekanie cały tydzień na kolejny trening danej partii, gdzie po kilku dniach już jest gotowa do ponownego zniszczenia. No nie dla mnie to.