1. Podciąganie neutral 1x6-8 + 2s bo
7x16,25 / 10x8,75 / 13x0
2. Wiosło półsztangą jednorącz 2x6-8 + 1s bo
8x82,5 / 8x82,5 / 13x70
3. Ściąganie do klatki nachwyt 2x8-10 + 1s bo
10x96 / 10x96 / 16x81
4. Wiosło leżąc nachwyt 2x10 + 1s bo
10x90 / 10x90 / 15x76,25
5. Podciąganie drążka do brody siedząc 2x12 + 1s bo
12x80 / 12x80 / 16x68
6a. Unoszenie bokiem maszyna 2x15 + 2s bo
15x33 / 15x33 / 17x30 / 19x27
6b. Unoszenie z linką w opadzie jednorącz 2x15 + 2s bo
15x12 / 15x12 / 18x10 / 21x8
7. Uginanie maszyna modlitewnik 2x12 + 1s bo
12x46 / 12x46 / 15x39
8. Uginanie młotkowo siedząc z oparciem 2x15 + 2s bo
15x14 / 14x14 / 19x10
+ aero 25 min
Bardzo dobry trening Drążek co prawda nie poszedł Dorzuciłem w końcu minimalnie, 1,25kg, ale w każdej serii po 1 powtórzenie mniej. Ale to nic, czucie i tak mega. Za to wiosło jakby sporo lżej niż ostatnio, gdzie było serio na styk. Ściąganie fajnie, też lekko na plus, wiosło podobnie. Barki jak zwykle kozak I bicek też spoko, chociaż tu już nie dorzucałem nigdzie kg, ale wyszło wszędzie kilka powtórzeń więcej
Serio trochę szkoda kończyć tą masę, bo bf nie jest zły, i fajnie to idzie, mimo że nie pamiętam kiedy ostatnio robiłem ciagiem masę 4 miesiace bez minicuta No ale po świętach na bank apetyt już będzie w podłodze.
Od dzisiaj +30g WW i 5g T w każdy DT. W DNT też coś dojdzie, ale jeszcze nie wiem ile