Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Ty to ale masz pecha, jak jedno zaleczone to zaraz coś kolejnego się pojawia
Oby czym prędzej pusciło, zdrowia

Miałem właśnie pisać o problemach z układem moczowym czy mrowieniem, jeśli nie ma to nie tak źle. Co do głębokich to oczywiście na razie 0, póki ból jest w fazie ostrej, to bardziej jako późniejsza profilaktyka, jeśli się potwierdzi problem ze słabym centrum, a dalej z kręgosłupem. Rzadko kiedy sam prostownik jest problemem. W sensie takim że problem złożony całego cylindra core. Oczywiście prostownik się spina, dla obrony organizmu, ale to jako kompensacja. Tutaj fizjo Ci pomoże, jeśli to problem z tkankami miękkimi. Oczywiście badania i jeszcze raz badania to się wszystko okaże. Oby była trafna diagnoza to szybciej wrócisz do siebie. A jak dziś ból ?

Właśnie o dziwo jest sporo lepiej, a w nocy tak bolało że ledwo usnąłem... Oby tylko nie było to chwilowe.

Ogólnie ciągle jest ok, nawet przed chwilą z Sylwią poszliśmy na zakupy, jakiś kilometr udało się przejść Jeśli do jutra nic się nie zepsuje, to może pójdę już coś poćwiczyć. I tym samym chyba zacznę już redu, bo dalsze spinanie się na ciężary raczej na dobre mi nie wyjdzie...

prz1993

Ogólnie ciągle jest ok, nawet przed chwilą z Sylwią poszliśmy na zakupy, jakiś kilometr udało się przejść Jeśli do jutra nic się nie zepsuje, to może pójdę już coś poćwiczyć. I tym samym chyba zacznę już redu, bo dalsze spinanie się na ciężary raczej na dobre mi nie wyjdzie...

Przemo może jeszcze odpuść treningi , wiem że jesteś uzależniony od nich, ale dzisiaj dopiero zacząłeś normalnie funkcjonować, a już jutro chcesz trenować

Na pewno najpierw pogadam z moim fizjo. Jak powie że nie, to nawet lekko nic nie będę robił
No ale nie powiem, ciężko wytrzymać... już swoje się nacierpiałem, a tu znowu off Jeszcze jak wczoraj Mariana na żywo zobaczyłem, to motywacja od razu w górę. A najlepsze jest to, że w pewien sposób Marian jest już gwiazdą, a od początku do końca naszego spotkania, to był taki sam Marian jak przed swoim pierwszym startem w Sopocie. Cenię takich ludzi niesamowicie.


Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2018-05-31 12:26:49

kumam Przemo,ale sam wiesz jak to było ze mną xD i te 4 dni bez treningu po zawodach głowa do góry, ma być lepiej i tyle !

Tylko 4 dni to nie 4 tygodnie...

prz1993

Na pewno najpierw pogadam z moim fizjo. Jak powie że nie, to nawet lekko nic nie będę robił
No ale nie powiem, ciężko wytrzymać... już swoje się nacierpiałem, a tu znowu off Jeszcze jak wczoraj Mariana na żywo zobaczyłem, to motywacja od razu w górę. A najlepsze jest to, że w pewien sposób Marian jest już gwiazdą, a od początku do końca naszego spotkania, to był taki sam Marian jak przed swoim pierwszym startem w Sopocie. Cenię takich ludzi niesamowicie.



Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2018-05-31 12:26:49

k***a stary nawet nie wiesz jak takie slowa motywują, jeszcze od Ciebie;)
Gwiazda to nie jestem, bo nie mam 200k obserwujących na insta a wiesz ze nawet jakbym mial miliony to i tal sie nie zmienię,)

Mario wiesz, że ja zawsze mówię szczerze, i może wbrew pozorom - nie zawsze negatywnie Dla mnie już jesteś mistrzem, i w kwestii sylwetki, a charakteru już od dawna