PIĄTEK 28.02 No i koniec tygodnia nadszedł. Nie wiem nawet kiedy. "Rutynowy" dzień pobudka 5:20 nawet lekko wcześniej, bo kotu włączył się traktor i zaczął budzić bo chce żryć xD, ale nie sposób się na niego złościć, jeszcze skubany jak nie reagujesz to kizia Cie wąsami albo podgryza nos albo robi masaż łapkami gorzej że z wyciągniętymi szponami [...]
NIEDZIELA 08.03 Z rana raport do Przemka. No i mamy rekord xD waga 106kg. Podskoczyła ponad 1 kg, ale od poniedziałku wleciał "monohydrant keratyny" xD więc nic dziwnego. No jakościowo średnio, ale jak już pisałem bf teraz trochę schodzi na dalszy plan. Pobudka 6:20 typowe śniadanie B+T i na terapię. Ponad godzinka zeszła ale pacjent postawiony na [...]
WTOREK 17.03 Pospałem do 8, potem poleżeliśmy ze swoją trochę, bo wiadomo praca zamknięta. Zjedliśmy śniadanie i pomylismy okna xD z nudów, potem trochę poczytałem, Pospałem teraz to odziwo nie mam z tym problemu, pod względem tego to akurat plus wolnego. Dziś LC więc spoko bo przez tą sytuację siadł mi trochę apetyt, wczoraj ledwo wcislem całe [...]
SOBOTA 25.04 Dzis DNT i dzień totalnej nuuudy. Wstałem przed 9, typowe śniadanie b+T, potem poszedłem poratować ojca z bólem pleców, powrót i od razu na zakupy do biedro miałem nadzieję wyhaczyc ten paragon z biedronki na cyce po 8.50 ale nie wiem chyba u mnie tej promo nie ma, tabletki Persila mogę xD. Trochę edukacji, ogarniam książkę "Anatomia [...]
NIEDZIELA 26.04 Z rana pobudka, waga pokazała 100 na budziku więc ok 1kg w dół. Potem foty, płasko ale tak ma być, wleciało śniadanie białko tłuszcz. Potem wytyczne od Przema uwalamy ww z postworkout i preworkout oraz 5 min cardio do sesji. Jeszcze tydzień lub dwa i trzeba coś budować. Potem wybrałem się po cycki z biedronki. Akcja przy lodówce, [...]
ŚRODA 29.04 Pobudka po 7, vaccum, śniadanie i trochę pracy, jeszcze mi pacjent zaspał i godzinę przesiedziałem na darmo, ale cóż i tak specjalnie nie ma nic do roboty. Najważniejsza dziś informacja, po 1.5msc wracamy do roboty od poniedziałku. Nareszcie! Nie żeby to były jakieś kokosy $ ale wróci ta utęskniona rutyna. Muszę od swojej przywieść [...]
WTOREK 05.05 Pobudka po 6, vaccum śniadanie i do pracy. Tutaj nuda jak cholera, ale ciul jak będą płacić 100% mogę siedzieć :D w pracy wpadają dwa posiłki, potem 3.5h w gabinecie, powrót do domu, ogar na jutro i kima bo jutro trzeba z rana wstać na cardio potem praca, trening i gabinet i tak do piątku, sobota też już zajęta więc niespodziewanie [...]
ŚRODA 06.05 Tak jak pisałem pobudka o 5:30, vaccum i 50min cardio zrobione. Szybki prysznic, śniadanie, pakowanie szamy i do pracy. Tam nudaaa, czas zleciał 2 posiłki i na trening. Dziś jako preworkout wleciały pyry bo mi zostały, a nie lubię marnowac jedzenia. PUSH 1. WYCISKANIE SIEDZĄC SMITH R6 110KGX5, 100KGX8, 90KGX11 2. WYCISKANIE HAMMER [...]
CZWARTEK 07.05 Wpiska z wczoraj, bo już nie zdążyłem. Waga na czczo 99.3 więc dalej tendencja spadkowa. Wpadło cardio, potem śniadanie i do pracy nuuda jeszcze tydzień tego. Jeszcze na koniec musiałem zostać godzinę dłużej, bo wpadli ludzie od dezynfekcji. Ciul i już okrojony czas na trening. PULL ŚCIĄGANIE SZEROKI NACHWYT 112.5KGX9, 92.5KGX11, [...]
Wczoraj jakoś wypadło mi z głowy zrobić wpiske, ale nic ciekawego, off od treningu praca 8-14, potem zakupy i ogólnie chill na całego podrzemalem i jadłem, tydzień delikatnie mówiąc trochę mnie zaorał NIEDZIELA 24.05 Jak to w niedzielę stały schemat z rana raport do Przema, waga delikatnie do gory i było 101kg, ale to cieszy że nie ma jakiś [...]
Brak totalnie czasu wczoraj to już wpiske pomine, bo jak wyszedłem z domu po 7 wróciłem przed 21, bo zajechalem jeszcze do mamy, szybko ogar jedzenia, kolacja i spać ŚRODA 27.05 Pobudka 5:15, stały schemat dnia treningu, ale lubię szczególnie latem jak wstaję i już jasno. Kot mi towarzyszy bo też je śniadanie xD kawka, poczytam coś w necie i wio [...]
Dzięki wszystkim za odzew, fajnie wiedzieć że ktoś obserwuje. Dziś piątek zacząłem od 5:30, zasiadlem na pół godziny na rumaka, śniadanie i do gabinetu. Tam dwie terapie i na 10 do drugiej pracy, tam szybko zleciało do 17, akurat ostatni dzień i od poniedziałku dwa tygodnie urlopu. Z racji tego serducha zrezygnowalismy ze swoją z wakacji za [...]
A więc wczorajszy dzień nic ciekawego, rano cardio na pobudkę, śniadanie, praca powrót szykować szame, trening, szybki post i druga tura w pracy, niby urlop ale człowiek dalej w rytmie, ale lubię ten schemat i wszystko zaplanowane, przynajmniej nie myślę ciagle co to będzie. Dziś z rana cardio i miałem wizytę u kardiologa niby tylko po to by [...]
A więc wczoraj w pracy do 16, potem trochę ogaru w chacie i pojechalismy do kina. Przemęczyłem się na filmie i do domu dotarliśmy po 23:30. Szama i lulu. Niby mogłem sobie pospać, ale kot zaczął po 6 marudzić i już po spaniu, więc wstałem i trzasnalem 30 min rowerka. Śniadanie czyli pre workout i na trening. Od dziś wprowadzamy już splitowy [...]
No więc kolejny tydzień rozpoczęty. W sobotę dzień na wariackich papierach o 5:30 telefon trzeba pomóc poprzywozic rzeczy na salę bo brat narzeczonej się hajta, niestety kosztem cardio bo wróciłem o 7:30 a na 8 praca. Zeszło do 12:30, szybko na chatę bo na 14 ślub, a moja świadkową. Ogólnie taka posiadówka do 23 bo to cywilny. Potanczyli w opór bo [...]
Dzięki za szybką odpowiedź ;) Oczywiście jeśli chodzi o trening to zdecydowanie to jest "walka" a nie machanie, bo tego nie znoszę kiedy nie czuję że mięśnie mi pracują. Mam jeszcze pytanie co do tego jedzenia - śniadanie, obiad i kolacja też do "pożegnania" ? Generalnie jak czytałam produkty z artykułu "Co jedzą Lejdis" to w sumie się tutaj [...]
Postaram się pomóc. 185 wzrostu i 77kg wagi - co tu zbijać? Trening siłowy 3xw tygodniu maxymalnie 50minut a aero od razu po w pierwszym tygodniu 10minut aby przyzwyczaić organizm. W drugim tygodniu zwiększ do 13minut a w trzecim , czwartym już po 16minut. W kolejnych tygodniach docelowo 20minut i nie więcej. Trening proponuje dzielony tzn: I [...]