tak ****a do cyklu, nosi mnie jak po***anego bo niemialem jak wy***ac energii ktora zwykle sluzy do poniedzialkowego treningu klaty masakra pojde chyba biegac wokol domu
a u mnie caly czas pada o ****a w ****e jeza ja ******le mam na bicu pol centymetrowego rozstepa :O masakra prze***ane Zmieniony przez - kojot15 w dniu 2006-06-21 20:38:14
[...] w pasie, swoje 10,5 osiągnąłem przy obwodzie w pasie 77-78 cm. Nie wiem czy takie porównanie jest uzasadnione, ale warte wspomnienia ... > Czy w moim wypadku to też jest masakra? Chciałbym od połowy października > zacząć budować na przemian masę/siłę i zachować jak najniższy %BF....... > przybrać tak max. 10-12 kg do wakacji na diecie [...]
Szabla – „A najgorzej jest na wiejskich imprezach , mowie wam masakra” – nie przesadzasz ????? Nie jest tak źle , większa masakra jest w mieście. W mieście gdzie mieszkam nie lubię pracować (stać na bramce) – zbyt dużo kolegów a z kolegami zawsze największy problem, poza tym, może uważacie inaczej [...]
zgadza się, PUA, tylko nie kazdy by wiedział o co chodzi dlatego tak rozpisałem bardziej :) to mnie tak zmieniło, że masakra, kontakty z kobietami, wszelkie rozstania, gry nocne dzienne, to wszystko jest teraz takie przyjemne, że szok :) też się tym interesujesz?
No i zaś pijesz %-) MrNowy no to masz p.r.z.e.j.e.b.a.n.e ... ZBOCZUCH! %-) I weź się teraz z takim ustaw na sparing Ty mu lewy prosty a on Ci bady w dół i w dupsko pakuje %-) Masakra..
Na razie spokój, trening jak trening. W czwartek byłem na salce zrobiłem 4x3min worek 2x3min skakanka i brzuch, bo na więcej czasu nie miałem, piątek trening i sauna, w ponideziałek trening normalny, więc tu nie opłaca się pisać bo ciągle to samo. Od soboty coś się rozchorowałem.. gardło mniet ak boli, że ledwo mówie. Masakra. Jutro kolejny [...]
[...] do zycia, trenowania, nauki, czułem sens tego, a teraz jakoś dziwnie. Chodzę przymulony, nieco senny, nie chce mi się kompletnie uczyć ani nic, a matura za 3 tygodnie... masakra jakaś. Nie wiem czemu tak jest.. Po szkole musze sie rpzespać bo sił nie mam, łeb mnie lekko boli. Moze to ta zmiana pogody.. Moze zrob sobie badania krwi i zobacz [...]
Dzisiaj też nie byłem. Nieźle się załatwiłem. Cały dzień leże w łóżku. Nic nie jadłem bo nie mam ochoty.. Wczoraj też cały dzień umierałem. Masakra. Gardło boli, gorączka duszności i prawie ciągle mi zimno:-(
[...] na noc 6 jajek %-) Ja chcę schudnąć i też uwidocznić mięśnie stąd takie jedzonko... dzisiaj też, jak do tej pory nic, zaraz ryż z filetami i sałatką i na trening, po treningu to samo, no i wieczorem twaróg czy białko i tyle :) Przez spalacz tłuszczu robię się mega głodny... taki apetyt nabieram, że masakra. A ochota na jakeigoś kebaba... mmmm :)
yo. Co trening odyebałem wtedy co pisałem :) masakra. Gość najlepsze tarcze na świecie zrobił, zajazd jak nie wiem. Wczoraj też trenowałem, sparowałem lekko, koleżka dostał w łeb i nie chciał już. Dzisiaj lecę, sparingi mam. Nie wiem co mi się z głową dzieje, ale jakiś yebnięty jestem, takie głupoty pisze i robię czasem, że szok. Możliwe, że to [...]
ta spoko. Jestem taki zawiedziony ze masakra, normalnie łzy mi same lecą i psychicznie jestem złamany :( byłem na tym zyebanym treningu, cały tydzień dosłownie codziennie na pełnym gazie zasuwam, przychodzę na sparing teraz i 0 sił.. :( zajechałem gościa trochę, mam filmiki, ale to jest parodia to co robiłem w tym ringu. Tak jakby świeżak wszedł [...]
Super, nadgarstek tak mnie boli, że masakra. Nie wiem dlaczego. Dziwne strasznie :( jutro też odpuszczam trening. Pójdę w środę się sprawdzić, może posparuję. Oczywiście kur*a zapomniałem książeczki bokserskiej podbitej, o której trener z Gwardii m ryje od dłuższego czasu.. co za łeb mam zryty.
Dzięki, wzajemnie :) Chore to jest z tymi kontuzjami, a polska służba zdrowia jest tak zyebana, że masakra. Byłem na tym oddziale, poweidzieli, albo czeka pan 5 godzin, albo rano o 8 pan pójdzie, tylko, że już o tej porze byłem zajęty. I dalej dupa. Trenuje ciągle, wczoraj mocny trening dałem, dzisiaj sobie raczej odpuszczam. Popaliłem barki tą [...]
Dzięki dzięki, na pewno z tego skorzystam. Wiem, że muszę nad seriami popracować, bo ostatnio tylko na dole się skupiam, czuje, że mam to lepiej już dopracowane, więc teraz inne priorytety. 27.05.2014r. Byłem dzisiaj na trneingu w Gwardii, panowie, takiego czegoś jeszcze nie przeżyłem :) Biłem sie z tym gościem co ma ponad 30 walk z Ukrainy, [...]
[...] zaryzykować, bo słabo jakoś to na mnie działało, teraz poczułem, jaka to kosa. Normalnie jak pod prysznicem, ciekło ze mnie jak by deszcz ze mnie padał, wypaliło STRASZNIE, masakra :) teraz to doceniłem, jednak za dużo dwie tabletki ;) Ogólnie trening w miare spoko, rozgrzewka, 20 minut techniki mocnej, ale ze słabszym gościem niż ten co zawsze [...]
[...] rady, nawet się nie zajechałem, jestem z siebie bardzo zadowolony :) jedna kapsułka spalacza znacznie lepiej działa niż dwie czy półtora, tak mi wcozraj poryło łeb że masakra, nerwy jak nie wiem, z każdym się kłóciłem.. Dzisiaj technika, wszystko w porządku, jutro będzie ciekawszy dzień, liczę na jakieś sparingi w końcu :) niedługo zawody. [...]
[...] 2 treningi mocne odwaliłem, zaraz lece pierwszy zrobić dzisiaj :) Tzn ja lubie pracować, ale pracować a nie sie opier dalać, bo tutaj tak mam że dużo musze się kręcić i nie mam co robić, a to tak mnie denerwuje że masakra. A jak coś mam zrobić to robie jak najszybciej i luz. Tylko że tutaj płacą za godziny a nie za to ile się zrobi.. :/ pozdro!