Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Ty serio tyle pojadles w święta i waga praktycznie w miejscu?

napisz tak mniej więcej ile tego wlecialo

Kurde teraz ciężko to wypisać, ale samego ciasta to 3/4 blachy szarlotki, pół sernika, pleśniaka też z pół blachy pewnie, kilka kawałków drugiego sernika i z 20 rogalików z ciasta francuskiego z czekoladą. Tych nie na słodko to serio nie da się spamiętać

takich suchych czwórek nawet w tym roku po redu nie miałem

Haha no ale wiadomo też że czwórki u mnie zawsze najbardziej suche, brzuch już taki suchy nie jest

tam musi siedzieć jakis tasiemiec na słodkości ;p

Dobrze tego ciasta wleciało. W diecie teraz kilka dni na niższych kaloriach czy normalnie jak przed świętami jesz?

Heh właśnie miałem o tym pisać ale zapomniałem. W planach było do końca roku obciąć kcal, ale wczoraj rano się obudziłem, ssanie spore, o dziwo apetyt w ogóle nie padł, więc myślę lecę dalej. I spokojnie wczoraj wszystko przejedzone, dzisiaj też. Poza tym dzisiaj już waga niższa niż przed świętami


Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2021-12-28 19:11:07

PUSH 1

1. Wyciskanie sztangi skos 45* 1x6-8 + 1s bo
8x125 / 13x107,5
8x130 / 13x110

2. Floor press smith 1x6-8 + 1s bo
8x127,5 / 13x110
8x130 / 14x110

3. Wyciskanie sztangi skos dół 1x8-10 + 1s bo
10x120 / 15x102,5
10x122,5 / 15x105

4. Wyciskanie hammer 2x8-10 + 1s bo
10x45 / 10x45 / 15x38,75
10x46,25 / 10x46,25 / 15x40

5. Rozpiętki butterfly 2x10-12 + 1s bo
12x75 / 12x75 / 17x64
12x77 / 12x77 / 17x66

6. Unoszenie bokiem z oparciem 3x12
16kg
16kg

7. Unoszenie linki przodem leżąc 3x15
22kg
23kg

8. Podciąganie klamry do brody 3x15
53kg
55kg

9. Prostowanie podchwyt 3x12
51kg
52kg

10. Francuz siedząc maszyna 3x15
72kg
74kg

+ aero 15 min

Co dzisiaj się działo to poezja Trening dopiero po 17, bo wcześniej nie mogłem. Więc dopiero po 3 posiłkach, a nie po 1 jak zawsze. Nie moja pora, więc zebrać się było ciężko, ale jak zacząłem to już ogień Cała klata poszła bardzo lekko, mimo że wszędzie dodane. A pompa jaka wchodziła to masakra, na pewno całego ciasta jeszcze nie wysrałem Barki to miałem wrażenie że rozerwie No serio mega dzisiaj

LEGS 2

1. Uginanie leżąc 1x6-8 + 1s bo
8x82 / 13x70
8x83 / 14x70

2. Uginanie leżąc jednonóż 1x8-10 + 1s bo
10x36 / 13x31
10x36 / 14x31

3. Uginanie stojąc 2x8-10 + 1s bo
10x26 / 10x26 / 15x22
10x27 / 10x27 / 15x23

4. Uginanie siedząc jednonóż 2x10-12 + 1s bo
12x36 / 12x36 / 16x31
12x37 / 12x37 / 17x32

5. Wyciskanie suwnica wąsko 3x10
355kg
365kg

6. Odpychanie leżąc 3x12
215kg
220kg

7. Odpychanie siedząc wąsko 3x12
240kg
245kg

8. Prostowanie siedząc jednonóż 3x15
22kg
23kg

9. Wykroki 2x15
cc
cc

10. Ławka rzymska jednonóż 4x max
12x / 12x / 11x / 11x
13x / 12x / 12x / 12x

11. Przywodzenie 4x15
75kg
76kg

Trening w miarę udany. Siłowo dwójki jako tako, czwórki dużo lepiej. Ale dalej pompa za duża, backpumpsy przeszkadzały mocno.
Wczoraj na wieczór jeszcze jakby blok apetytu. Ale też miałem krótsze przerwy między posiłkami, bo musiałem nadrabiać. Dzisiaj HC, i pre i post jak na razie dobrze weszły. Zobaczymy dalej, jeśli będzie jednak lipa, to chyba jednak utnę kcal na jakiś czas.

Utnij żebyś miał apetyt za półtora tygodnia!