SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3421577

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 480 Napisanych postów 829 Wiek 29 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 53683
Dokładnie Cię rozumiem Przemku, miałem te same myśli, jak mówili że z aktywności tylko spacery mi zostaną a i tak czeka mnie przeszczep serca bo w takim stanie. Leżąc w szpitalu chciałem to wszystko pier.... Z boku jeszcze wszyscy oczywiście przeciwni wszyscy mówili, a co tam z siłowni tylko z rezygnujesz, w końcu będziesz żyć jak normalny człowiek, takie to proste się wydaje z boku, ale nikt nie patrzy że dla Nas to już życie to jakby komuś zabrać część siebie, wiem brzmi to górnolotnie ale tak jest i też myślałem a to zacznę coś innego robić itp a guzik prawda z tego nie da się zrezygnować od tak jedynie Ci co nie muszą to powiedzą że to takie hop siup. Ja to do Ciebie Przemek to ch.j nie zawodnik i dla Ciebie pewnie jeszcze ciężej jest "zwolnić" Nie mniej jednak jak tutaj piszą i tak wyglądasz lepiej niż 99% ludzi chodzących na siłownię, ale wiem po sobie co byś nie robił zawsze jest ten głód progresu i najgorsza jest perspektywa że lepiej nie będzie pod względem wyglądu. I mimo że to wiem to dalej z poluzowaniem głowy z szama i treningiem nie umiem
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21514 Napisanych postów 30770 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870267
Tu nie chodzi zupełnie o żadne tytuły, kto jest jaki zawodnik. Kochamy to tak samo. A akurat ja dobrze wiem, ile serca w to wkładasz, i ile robiłeś żeby wystartować.

Dzisiaj nawet bez wypiski. Zacząłem ćwiczyć, i się po prostu rozpłakałem. Sam nie wiem z jakiego konkretnie powodu, czy z bezradności, czy z tego że na kolejny trening przyszedłem jak za karę. Myślałem że zmiana treningu coś pomoże, a było jeszcze gorzej. Nie wiem co mam robić, motywacja uciekła już całkiem. Dzisiaj postaram się chociaż dietę przytrzymać, choćbym miał do końca dnia kleik z WPI jeść.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Przemek, może warto się rozejrzeć w Wa-wie za psychologiem ogarniętym, może nawet psychologiem sportowym.
Piszę to w trosce, nie chce źle żeby sobie ktoś lub Ty nie pomyślał, że wariata z Ciebie robię. Od gorszego dnia do głębokiej depresji jest krótka droga. Warto reagować, od tego są specjaliści. Nie tylko fizjo i sklep z suplami ale praca nad głową i to w każdej dziedzinie życia, nie tylko sporcie jest ważna jo łatwo się wypalić. Problem który generuje następne i nawet się nie obejrzysz jak dopadnie gleboki dół.
Nie chce pisać "głowa do góry" Lub "zrób deload" Itp bo to może (nie musi) uja dać tak naprawdę. Trzymam kciuki i mam nadzieję do zoba w Łodzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21514 Napisanych postów 30770 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870267
Grzesiu ja za dużo mam już za sobą, żeby myśleć w tak prostacki sposób, że do psychologa tylko świry chodzą Sam dzisiaj o tym myślałem, bo jak tak się zastanowiłem, to tylko raz w życiu miałem tak, że na treningi przychodziłem z niechęcią - właśnie kiedy miałem depresję kilka lat temu. Potem jakoś tak się złożyło, że trafiłem do szpitala z tym kręgosłupem, gdzie leżałem prawie 3 miesiące. W tym czasie miałem właśnie spotkania z psychiatrą, i dołączone leczenie antydepresantami. Po wyjściu było już co raz lepiej, i zaraz potem mogłem odstawić leki. Nie mniej jednak dało mi to dużo, i dopiero po czasie widziałem jak głupio się wtedy zachowywałem nawet względem najbliższych. Póki co wiem, że tak źle jeszcze nie jest, ale wiem też, że nie można takich rzeczy bagatelizować.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
georgu Ivan Groźny Moderator
Ekspert
Szacuny 14677 Napisanych postów 53191 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400701
Z doświadczenia mogę polecić wizytę u psychologa. Nawet jeśli Ci taka wizyta nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi
1

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html 

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21514 Napisanych postów 30770 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870267
PUSH 1

1. Wycidkanie sztangi skos 45* 1x6-8 + 1s bo
8x115 / 12x97,5

2. Floor press smith 1x6-8 + 1s bo
8x112,5 / 13x95

3. Wyciskanie sztangi skos dół 1x8-10 + 1s bo
10x110 / 14x92,5

4. Wyciskanie hammer 2x8-10 + 1s bo
10x40 / 10x40 / 14x35

5. Rozpiętki na bramie 2x10-12 + 1s bo
12x30 / 12x30 / 15x27

6. Unoszenie bokiem z oparciem 3x12
14kg

7. Unoszenie linki przodem leżąc 3x15
15kg

8. Podciąganie klamry do brody 3x20
40kg

9. Prostowanie podchwyt 3x15
40kg

10. Francuz siedząc maszyna 3x20
50kg

+ aero 20 min

Dzisiaj w końcu trochę lepiej Trening jeszcze inny, wróciłem do tego co lubię najbardziej, czyli 1-2s główne + back off. Drugi zestaw zostanie ze stałym ciężarem. Postanowiłem też wrócić do wolnych ciężarów, mimo że ta lewa strona dość dziwnie pracuje. Wszystko ze sporym zapasem, no ale i stabilizacja słaba jeszcze na skosie w górę czy w dół. Ale klatka o dziwo i tak dostała nieźle. Barki za to mega, tutaj jednak stały ciężar i więcej powtórzeń sprawdza się u mnie lepiej.
Jutro nogi, gdzie czwórki pójdą bardziej siłowo. Nie mam jeszcze treningu, ale coś się wymyśli. Oby znowu dobrze weszło
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21514 Napisanych postów 30770 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870267
LEGS 1

1. SQ do ławki smith 1x6-8 + 1s bo
8x140 / 12x120

2. SQ na hack maszynie 1x6-8 + 1s bo
8x115 / 12x97,5

3. Wyciskanie suwnica 2x8-10 + 1s bo
10x330 / 10x330 / 15x280

4. Odpychanie leżąc wąsko 1x8-10 + 1s bo
10x210 / 15x180

5. Odpychanie siedząc jednonóż 2x10-12 + 1s bo
12x150 / 12x150 / 15x127

6. Prostowanie siedząc 2x10-12 + 1s bo
12x65 / 12x65 / 16x55

7. Uginanie leżąc wąsko 3x12
60kg

8. Uginanie siedząc 3x15
55kg

9. Uginanie stojąc z linką wyciągu 3x20
15kg

10. Ławka rzymska 3x15
12kg

11. Unoszenie nóg w tył 3x20

No i dzisiaj trening siadł idealnie Pierwszy raz od początku tych problemów poszły siady bardziej siłowo. Oczywiście z dużym zapasem, do ławki to było takie rpe6 może. Hacki trochę ciężej, ale też z zapasem na kilka powtórzeń. Jednak po regresie jakoś mnie przymroczyło. Lekko się wystraszyłem, ale szybko przeszło na szczęście. Dalej już też nie żyłowałem, ale mimo to pompa weszła bardzo dobra, i całe nogi dobrze przeorane.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4078 Napisanych postów 3699 Wiek 27 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 151014
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2478 Napisanych postów 5800 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 106172
no to chociaż tyle ze trochę lepiej i treningi cieszyły i wchodziły fajnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21514 Napisanych postów 30770 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870267
No zobaczymy, może tak mi się zgrało wszystko na raz, choroba, brak apetytu, jeszcze inne bardziej psychiczne problemy, sylwetka jeszcze straciła, i zeszła całkiem motywacja. Może dobrym pomysłem będzie wrzucenie tych ruchów na wolnych ciężarach, jakby nauka ich na nowo z tym słabym czuciem lewej strony. Zawsze to jakiś cel, chuyowy bo chuyowy ale cel. Jak jeszcze wróci apetyt i znowu wejdę na wyższe kcal, to myślę będzie ok
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pierwszy start - nabór do kategorii Bikini Fitness

Następny temat

SFD Team - Łukasz Modzelewski - przygotowania do sezonu 2018

WHEY premium