1. WL z martwego pktu
8x125 / 12x110
2. Wyciskanie skos 45* smith
8x100 / 8x100 / 12x85
3. Wyciskanie hammer
10x37,5 / 10x37,5 / 13x32,5
4. Rozpiętki butterfly
12x85 / 12x85 / 14x77 / 17x69
5. Gironda dips
3x max
6a. Prostowanie podchwyt
3x12 50kg
6b. Uginanie hantlami z martwego pktu
3x12 16kg
7a. Francuz leżąc z linką wyc dolnego
3x12 42,5kg
7b. Uginanie z linką siedząc
3x12 50kg
8a. Kickback jednorącz z linką
3x12 + oburącz max 15kg
8b. Uginanie maszyna modlitewnik jednorącz
3x12 + oburącz max 15kg
+ aero 40 min
I dzisiaj znowu petarda Jakiś mega przypływ siły, masakra W wycisku dodane 5kg, i zrobione leciutko W regresie +5kg i + 1 rep NA smithcie też +5kg. Dalej już mniejszy progres, a rozpiętki powtórzyłem. Przy rękach też lekko udało się dodać gdzie niegdzie Do tego waga znowu w dół, 104,2kg
Nagrałem coś chociaż chwilę w ruchu. Tylko jakość średnia bo pierwszy raz nagrywałem video, i miałem ustawione zwykłe HD... Dopiero potem ogarnąłem.
Od dzisiaj -25g WW w dni MC i -35g WW w dni HC.