Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

gnidusek

BzykuDG

A ja jestem mistrzem patelni
Jak Wam z patelni nie wychodzi, to polecam to samo wrzucić do piekarnika. Ewentualnie dodać trochę sody/proszku do pieczenia. Minusem jest tylko, że trzeba dłużej czekać, ale wychodzi fajny. Można dodać trochę wody czy mleka i będzie bardziej mokry (mówiłem, mistrz patelni ^^).

Ja mógłbym się zmierzyć na omlety XDD , bo serio uwielbiam je robić i sporo tego w życiu zrobiłem już haha

dobrze że na omlety a nie na języki :D

Hahaha co Ty Mario xddd

To ja prędzej na jedzenie, niż na robienie, chociaż i w tym ostatnimi czasy straszny ze mnie amator!
A Mariana chyba jeszcze trzyma po weselu


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2020-02-24 18:05:51

Mario?

nie wyspany jestem :D

Odnośnie omletów to wg mnie z jaglanych/owsianych zalanych wcześniej woda z dodatkiem budyniu/skrobi wychodzą najbardziej wilgotne i zarazem najsmaczniejsze.

Przy białkowo-tłuszczowych warto dodac mąkę kokosowa i cały czas smażyć pod przykryciem i po tym jak juz nam się zrobi to przykryć go przykrywką czy wsadzić do pojemnika aby „przeparował” wtedy tez nie wychodzi jak trociny ;)



Zmieniony przez - M.I.C.H.U w dniu 2020-02-24 19:22:49

Zmieniony przez - M.I.C.H.U w dniu 2020-02-24 19:23:14

Ja jestem takim leniem, że przez 11lat przygody z siłką ani razu nie zrobiłem sobie omleta xd

M.I.C.H.U

Odnośnie omletów to wg mnie z jaglanych/owsianych zalanych wcześniej woda z dodatkiem budyniu/skrobi wychodzą najbardziej wilgotne i zarazem najsmaczniejsze.

Przy białkowo-tłuszczowych warto dodac mąkę kokosowa i cały czas smażyć pod przykryciem i po tym jak juz nam się zrobi to przykryć go przykrywką czy wsadzić do pojemnika aby „przeparował” wtedy tez nie wychodzi jak trociny ;)




Zmieniony przez - M.I.C.H.U w dniu 2020-02-24 19:22:49

Zmieniony przez - M.I.C.H.U w dniu 2020-02-24 19:23:14

Tylko nie polecam przesadzić z tą mąka koko bo potem tzw z doopy dym

KLATKA + TRICEPS LEKKO

0. Rozpiętki na bramie
3x15 3s faza neg 28kg

1. Wyciskanie sztangi skos
8x135 / 12x120 / 14x105

2. WL
8x125 / 11x112,5 / 13x100

3. Gironda dips
10x27,5 / 13x15 / 16x0

4. Wyciskanie hantli skos
10x36 / 13x32 / 15x28

5. Rozpiętki skos dół
2x12 + RP 18kg

6. Prostowanie nachwytem
4x8 + DS 112,5kg

7. Kickback z linką jednorącz
4x10 3s faza neg 12kg

+ interwały 10 min, + aero 10 min

Jak zawsze po dniu off - rozpyerdol Na skosie +5kg, i dalej zapas W WL i dipsach tylko +2,5kg, ale w regresach dołożone powtórzenia Na hantlach też 2kg do przodu i więcej w regresach. Tricek lekko, ale fajnie spompowany

113kg na czczo. I może nieskromnie to zabrzmi, ale podoba mi się to, jak to obecnie wygląda Nie wiem, czy kiedyś wyglądałem lepiej, pod względem ilości masy do poziomu bf. A mam jeszcze 7 tyg, żeby poprawić maksymalnie to co się da. I zamierzam to dobrze wykorzystać

Patrzę na Cb, to tęsknię za masą i tym nabicie :)