Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Haha Przemek , to serio już choroba jak Ty wmawiasz sobie że bf nadal wysoki :o , jest na prawdę sztos przy Twoich problemach , ile ludzi Ci zazdrości tej sylwetki , nóg i cało kształtu w dążeniu do celu :o , forma na prawdę na wielkim sztosie i myśle że ciężko z głową jak są cały czas myśli że jest słabo haha :D

Nie znam ludzi którzy są w pełni zadowolą i że swojej sylwetki zawsze jest jakiś niedosyt. A to taki niedosyt j Przemka na wyższym lvlu po prostu. ;p

prz1993

Bf jeszcze wysoki Panowie A co do operacji, to nawet nie pisałem bo już chuy mnie strzela... Okazało się, że jak nie mam przepukliny kresy białej, a sam rozstep, to mi tego nie zoperuja w Zielonce... Tylko kilka klinik w Polsce to robi, i ta w Łodzi między innymi. No i chyba jednak tam będę musiał iść.

Jesteś skazany żeby odwiedzieć mnie na 2 dni :D Pierwszego dnia zrobimy trening a drugiego pójdziesz na konsultację :D :D

Wiesz Łukasz że to nie głupie?
Gnidusek - dziękuję za dobre słowo, ale powiem Ci tak - jeśli jakiś kulturysta powie, że jest zadowolony z tego jak wygląda, i że nic by nie zmienił - to znacz, że nie ma ambicji. A kulturysta bez ambicji, to chuyowy kulturysta

Wiem Dlatego zaproponowałem

To dawaj na 3 dni ja też wbije bo też muszę zrobić konsultacje w łodzi z lekarzem i 2 dnia zachlejemy

Mini-ustawka

Patrząc po Łukaszu, to tam w Łodzi mocne łby macie Takie towarzystwo to ja rozumiem, a nie te Warszawiaki

Ja nie z lodzi Ale nie narzekam

PLECY CIĘŻKO + KLATA LEKKO

1. Ściąganie do klatki podchwyt
10x85 / 8x95 / 6x105 / 6x105 / 6x105

2a. Wiosło leżąc neutral
12x62,5 / 10x70 / 8x77,5 / 8x77,5 / 8x77,5

2b. Wyciskanie smith skos 30*
20x65 / 15x72,5 / 11x80 / 10x80 / 9x80

3a. Ściąganie wąski neutral 5x10
80kg

3b. Wyciskanie maszyna 5x12
80kg

3c. Rozpiętki maszyna 5x15
60kg

+ aero 30 min

Znowu trening dość udany, choć już bez takiej pompy jak wczoraj czy przedwczoraj. Dzisiaj dorzuciłem kolejne ćwiczenie, którego od maja nie mogłem wykonywać ze względu na plecy - pompki na poręczach Polaciały rozgrzewkowo razem z drążkiem przed całym treningiem, 4s po 15x udało się zrobić, w wersji Girondy. Odbiło się to jednak na sile klatki dalej, i przy dołożeniu 2,5kg na smithcie, nie wyrobiłem założonej ilości powtórzeń. Ale to nic, normalne. Przy ściąganiu podchwytem za to w końcu stos zamknięty Trochę szkoda, bo u nas na stos nie da się już nic dołożyć... I reszta tez ok, ciut dołożone, weszło nieźle

Kolajna nowość w sylwetce - żyłki na plecach zaczynają się pojawiać Z bliska było widać lepiej, ale chciałem uchwycić całość sylwetki.


A tutaj ta klatka bokiem. Widać że brzuch jeszcze odstaje, ale też nie odzyskałem jeszcze w ogóle siły w mięśniach. Nie mogę go ani spiąć, ani mocno wciągnąć...


A tak to wygląda z rana. No odstaje mniej, ale zarysów mięśni dalej nie ma... Teoretycznie - minęło dopiero trochę ponad pół roku, a może to dochodzić do siebie i koło roku czasu. Tylko ciężko tyle czekać, bez pewności, że w ogóle będzie warto...