Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

spoko , mój zabieg na plecy też 2,5tyś + 1000zł sam rezonans gdybym chciał się doprowadzić do stanu używalnosci i móc funkcjonować bez strachu że zaraz może gdzieś się niedowład pojawić czy prąd odciać jak tu jedna osoba miała że ją na noszach wynieśli,a uraz wywołany , przekręcaniem się podczas siedzenia na fotelu , tylko ja z tym gównem mogę zrobić i forme i masę do pewnego mmentu i wyjść na scene itp.
A ty jesteś zamrożony. Także tu wspólczuje serio.

To nie są jakieś grosze dla zwykłego kowalskiego tak naprawdę, gdzie za te 3-3,5k idzie oplacic chate i się wyżywić na cały miesiac.

I właśnie ten ból, że tyle sianka kosztuje powrót do tego co było kiedyś. Ktoś musi zarobić żeby inny ktoś mógł być zdrowy


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2018-10-14 10:26:12

No właśnie wierzę, że Ty potrafisz mnie zrozumieć, bo też w sumie za dzieciaka wyprowadziłeś się od rodziców, i jesteś zdany tylko na siebie. I też zamiast bić 10iu GH ed musisz opłacić chatę, a jak zabraknie na kurę, no to nie wyjesz mamie z lodówki... Tutaj każdy zarobiony pieniądz smakuje trochę inaczej, i tymbardziej ciężko go wydać na takie coś, gdzie mógłbyś polecieć na wakację na Majorkę... No ale chuy, nie ma co płakać tylko robić co się da

Ja mialem tak ze już musiałem zarabiać na siebie od 16,17roku życia bo lodówkę zamykali na kłódkę, patola ale nie będę tu przeszłości roztrząsał , lekko nie było, jest troche lepiej, miejmy nadzieje że i kiedyś przyjdzie ten dzień że bez bólu dupy będzie można jechać i na Majorkę.
A pierwsze kilka msc w 3city żyłem za 100-200zł miesięcznie na wątróbce i ketozie bo tyle zostawało po oplaceniu chaty.
Tylko właśnie nikt nie da i nikt za nas nie zarobi, można siąść i piszczeć w poduszkę że jest źle, ale to pogorszy tylko sytuacje. Można zarobić i przepimprezować wmawiając sobie że lepiej już nie będzie. Każdy gdzieś tam kieruje się w swoją stronę.
Dlatego grunt to patrzeć gdzieś daleko przed siebie na swoje cele i do nich powoli dażyć , bo póki co (2) z przodu więc jeszcze wiele przed nami. Czy to zdrowie, czy sport , czy kwestie materialne.

A tym czasem, trzeba iść popracować. Miłego :)

Ostatni trening, jutro off Fajnie poszło, z klatką co raz lepiej

1. Rozpiętki butterfly 4x20
30kg

2. Wyciskanie hammer 5x
25x30 / 20x35 / 15x40 / 15x40 / 15x40

3. Wyciskanie maszyna 4x15
65kg

4. Wyciskanie smith z klatki R8
8x45 / 8x60 / 10x55 / 10x55 / 11x50

5. Wyciskanie odwrotnie hammer R10
10x40 / 10x55 / 12x50 / 11x50 / 12x45

6. Prostowanie z liną R8
8x45 / 8x60 / 10x55 / 10x55 / 11x50

7. Francuz siedząc podchwyt R10
10x40 / 10x55 / 12x50 / 12x50 / 13x45

+ aero 20 min

Klatę póki co będę trenował tylko w taki sposób, czyli wstępne zmęczenie izolacją, potem jakieś bardziej złożone ćwiczenie w zakresie 15-25 i znowu izolacja na koniec. Boję się szaleć z ciężarami. Barki spoko poszły, udało się pododawać, i tricek też ok. A jutro dzień off, czuję, że się przyda

I tak masz dobrze, że z Sylwią dzielisz koszta mieszkania. Ja sam jak wynajmę albo wezme kredyt to dopiero się zesram...

A kto Ci broni z partnerką wynająć?

Yyyy, masz bardzo dobrą formę!

Nie wiem czy ktoś oglądał dzisiaj PP, ale to jakaś żenada... po 30 osób w bikini i pedałkach, a w klasyku i ciężkiej po 6, classic physique 3, i to jeszcze taki poziom... W ciężkiej Kowalski, Małecki i przepaść, w klasyku tylko Jurczewski, a w classic physique nikt... no ja z formą z Debiutów jako 20sto latek bym to wygrał Już wczoraj na WPF był wyższy poziom. Bieda w tym IFBB się robi.

Ja zauwazylem ze tu w Niemczech teraz coraz wiecej ludzi celuje w miedzynarodowe starty Przemku, moze w Polsce to samo? Jednak wielu chce Karte Pro obojetnie cze League czy Elite. Zobaczymy co u mnie na wiosne bedzie ale na debiutach bylo 22 po polaczeniu kategori a tak bylo by nas chyba 5. Na Hesji 8 gdzie to kwalifakcje do mistrzostw Niemiec. Tych co interesuje wyjazd na Mistrzostwa Swiata/Europy jeszcze walcza ale glownie juz startuja po za granicami.

Ja już wczoraj jak widziałem listy startowe to czułem że będzie słabo i faktycznie tak było. Cieszy sprawiedliwy werdykt w kulturystyce bo już się bałem,że Małecki wygra a był dzisiaj zwyczajnie gorzej przygotowany od Kowalskiego. Karol ma wielkie nogi... Ale co to musi na żywo być z tym Kowalski, bo jego giry na scenie wyglądały mega